"Snowpiercer" skasowany po 4. sezonie. Podziękujcie za to nowemu właścicielowi HBO Max
To już pewne i nie do podważenia. Niezwykle popularny w Polsce serial science fiction pt. "Snowpiercer" dobiegnie końca wraz z 4. sezonem. Produkcja padła ofiarą zmian w Warner Bros. Discovery, do którego należy też HBO Max. Zaczynam myśleć, że David Zaslav okropnie nie lubi sci-fi, bo ciągle kasuje tytuły z tego gatunku.
Fani science fiction nie mają w ostatnich tygodniach swojego czasu. Najpierw HBO Max skasowało kilka produkcji tego typu, a teraz najnowszą ofiarą restrukturyzacji w Warner Bros. Discovery padł serial "Snowpiercer". Wielu z was może się w tym miejscu zapytać, co HBO Max i Warner Bros. Discovery mają do tej sprawy, bo przecież to Netflix pokazywał nowe odcinki futurystycznej serii.
Rzecz w tym, że największy serwis VOD po prostu wykupił prawa do międzynarodowej dystrybucji "Snowpiercer", a za powstanie serialu ogólnie odpowiadała stacja TNT. Należąca właśnie do Warnera, który w kwietniu przeszedł fuzję z Discovery i otrzymał zupełnie nowe kierownictwo. Na czele połączonych spółek stanął David Zaslav, po czym od razu ruszył z nową strategią oszczędności. Po głowie otrzymali od niego właściwie wszyscy: od HBO Max, przez The CW, aż po TNT i TBS. Dwóm ostatnim kanałom odebrano nawet prawo do produkowania jakichkolwiek fabularnych seriali.
Część fanów miała nadzieję, że "Snowpiercer" ucieknie spod topora. Niestety, 4. sezon będzie ostatnim.
Jak podaje portal Deadline, aktorzy z obsady serialu czekali na informację o ewentualnym ciągu dalszym. Nikt z TNT nie był jednak zainteresowany zarezerwowaniem ich czasu, dlatego zaczęli szukać i bukować inne projekty. Oznacza to, że 4. sezon wcale niekoniecznie musiał być ostatnim. Decyzja Zaslava najwyraźniej nie omijała jednak seriali będących już w produkcji, na co część fanów "Snowpiercer" gorąco liczyła.
Pozostaje mieć nadzieję, że twórcy postapokaliptycznego tytułu mogli zawczasu przygotować się na taki rozwój wypadków. Widzowie na pewno woleliby dostać prawdziwy i dobrze przemyślane zakończenie, a nie napisany na kolanie finał lub co gorsza cliffhanger, który nigdy nie doczeka się rozwiązania. W ostatnich latach "Snowpiercer" udowodnił, że jest naprawdę silną marką science fiction. Oryginalne komiksy doczekały się wznowień w Polsce, film Bong Joon-ho z łatwością znajdziemy na VOD, a serial notorycznie dostawał się do TOP 10 najpopularniejszych produkcji na Netfliksie.
4. sezon "Snowpiercer" znajduje się obecnie w produkcji i nie ma jeszcze nawet przybliżonej daty premiery.
Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej.