REKLAMA

Spotify przekroczyło liczbę 300 mln użytkowników. Historyczny rekord zapewnili Rosjanie i Hindusi

Serwisy streamingowe z każdym mijającym rokiem przyciągają coraz większą liczbę odbiorców gotowych nawet płacić miesięczną subskrypcję za możliwość oglądania lub słuchania treści bez przeszkód. Dużym sukcesem pochwaliło się właśnie Spotify. Platforma pobiła dotychczasowe rekordy liczby użytkowników i płatnych subskrypcji.

spotify rekord
REKLAMA
REKLAMA

Spotify to zdecydowany lider rynku streamingu muzyki, a wyniki firmy w 3. kwartale 2020 roku tylko tę dominację potwierdziły. W oficjalnym komunikacie dotyczącym wyników finansowych firma podkreśliła, że po raz pierwszy w historii udało jej się przekroczyć liczbę 300 mln aktywnych użytkowników. Wszystko dzięki rocznemu wzrostowi w wysokości 29 proc. w stosunku do analogicznego okresu z poprzedniego roku.

Wykres systematycznego wzrostu wyników Spotify najlepiej pokazuje zresztą jak błyskawicznie i jak zdecydowanie zwiększyło się globalne zainteresowanie wygodnym streamowaniem muzyki. Jeszcze 2017 roku z konta na platformie korzystało 150 mln odbiorców. W ciągu zaledwie trzech lat Spotify udało więcej niż podwoić.

Spotify do 144 mln powiększyło też liczbę odbiorców gotowych zapłacić za wersję Premium. Co wpłynęło na takie wyniki?

spotify rekord class="wp-image-457240"
Foto: Wykres liczby aktywnych użytkowników i płatnych subskrypcji w latach 2017-2020
REKLAMA

Ta druga statystyka jest nieco słabsza, bo mowa o wzroście w wysokości 27 proc., ale i tak można być pod wrażeniem. Również dlatego, że konkurencja znajduje się daleko w tyle. Jak podawał na początku roku Financial Times, Amazon Music może się pochwalić około 55 mln płatnych subskrypcji, a Apple Music około 60 mln. Sama spółka przyznaje, że na dobre osiągi kluczowy wpływ miały wzmożona kampania marketingowa na terenie Indii oraz uruchomienie Spotify na terenie Rosji i 12 rynkach towarzyszących. Według oświadczenia firmy mamy tu do czynienia z najlepszym krajowym debiutem w historii istnienia serwisu.

Co ciekawe, rekordowe wyniki nie przełożyły się na uzyskanie zysku w 3. kwartale. Jak zaznacza portal The Verge, Spotify w tym okresie straciło 118 mln dolarów, przede wszystkim ze względu na dodatkowe koszty związane z promocjami i nowymi usługami dostępnymi poprzez aplikację platformy. W ostatnich tygodniach firma testowała m.in. możliwość słuchania offline i tryb karaoke, a użytkownicy otrzymali usprawnioną funkcję współdzielenia piosenek. Wszystkie te ruchy mają przyciągnąć nowych odbiorców i zapewnić dalsze wzrosty w następnych miesiącach.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA