Świąteczne eRPeGowanie na pececie
Mówi się, że na święta Bożego Narodzenia każdy znajdzie coś dla siebie. Tym razem nie do końca plan wypalił. Fani komputerowych RPG-ów, niestety, mogą się wielce rozczarować tegorocznymi tytułami. Mass Effect od BioWare'u wielu zawiódł, a także wielu sympatyków poprzednich odsłon Fallouta zmieszało z błotem kontynuację oznaczoną numerkiem "trzy". Czy zatem naprawdę "erpegowcy", którym pecety nieobce, nie znajdą smacznego kąska dla siebie? Postaram się przybliżyć Wam dość chłodnym okiem najbardziej warte wzmianki - z mojego punktu widzenia - pozycje Anno Domini 2008 z tytułowego gatunku.
Age of Conan: Hyborian Adventures
Pierwszy tytuł zalicza się do MMORPG-ów, w których główną i jedyną zarazem atrakcją jest rozgrywka sieciowa, okazał się nie tym, czego po nim oczekiwano. Z początku gracze zachwyceni świetną oprawą audio-wizualną, światem, w którym nie brakuje przemocy, roznegliżowanych panienek i potworów do wyrżnięcia, jak i gameplayem dającym niemałą frajdę. Choć Age of Conan nie sprzedał się tak źle, tak po prostu nie przetrzymał próby czasu. Bugi doskwierają do dziś (acz łatki wychodzą nadal, a wielkie zmiany zapowiadane są na początek przyszłego roku), a po nabiciu maksymalnego poziomu bohaterem/bohaterką zwyczajnie nie ma co robić, co nie powinno mieć miejsca w MMORPG-u. Jak już wspomniałem - ma szansę narodzić się ponownie w przyszłym roku. I wtedy też otrzymamy nowe wydanie z pełną (!) polską wersją językową i wielkimi zmianami oraz znacznie niższym comiesięcznym abonamentem. Wam pozostawiam decyzję, czy warto w takim razie ryzykować, kupując wersję oryginalną.
Data premiery: 21 maja 2008
Wydawca: CD Projekt
Cena: 99,90 zł
Puzzle Quest: Challenge of the Warlords
Dość nietypowa produkcja, ale postanowiłem wrzucić ją do tego "wora", ze względu na pojawienie się elementów charakterystycznych dla cRPG-ów. Choć nie mamy do czynienia z rasowym przedstawicielem tego gatunku, to rozgrywka może się podobać fanom tego typu tytułów, mimo że tak naprawdę Puzzle Quest ma najwięcej wspólnego z grami logicznymi. Niestety, Challenge of the Warlords cierpi na monotonność - wynikającą z robienia tego samego w koło Macieju. Schematyczność to największa bolączka PQ. Jednakże niska cena pozwala nieco przymknąć oko na wady tejże gry. Wyśmienita w małych porcjach i dobra, gdy nie ma się niczego lepszego pod ręką. Moim zdaniem na PC to już nie to samo, co wersja PSP, i nie spisuje się tak dobrze, jak ona, ale z braku laku - warto spróbować.
Data premiery: 12 czerwca 2008
Wydawca: CD Projekt
Cena: 39,90 zł
Mass Effect
Miał być ogromny hit - do tego przecież przyzwyczaiło nas studio BioWare. Wysokie noty edycji na Xboksa 360, ciepłe opinie graczy konsolowych. Potem przyszedł czas na równie wysokie oceny wersji pecetowej, ale poglądy osób zagrywających się w ME były pierwszym kokiem do zostania malkontentem. Dzieło Kanadyjczyków to błogi raj dla marudów i niestety droga przez mękę dla prawdziwych fanów cRPG-ów, oczekujących po Mass Effekcie - choćby na podstawie średniej 91% wg Gamerankings - czegoś doskonałego. Nie zmienia to faktu, że tytuł polecam na bożonarodzeniowe wieczory z takiego względu, że rozgrywka wciąga na całego. Szkoda tylko, że całość (włącznie z tragicznymi pobocznymi planetami) jest "na raz". Co innego główny wątek, lecz i tak pozostaje niedosyt na twarzy...
Data premiery: 12 lipca 2008
Wydawca: CD Projekt
Cena: 129,90 zł
Warhammer Online: Age of Reckoning
Kolejna z pozycji MMORPG. Miała być spora konkurencja dla bezkonkurencyjnego WoW-a, a jak wyszło? Tak, jak można było się spodziewać. Jeśli nie przeszkadzają Wam klimaty świata Warhammer, a podobała się mechanika gry marki Blizzard, to możecie śmiało łykać nowy produkt ze stajni EA Mythic. Pod wieloma względami przypomina właśnie najbardziej popularnego MMORPG-a na rynku, ale za to w innych patentach pokazuje pazurki, choćby genialnie opracowanym Tome of Knowledge. Gra zdobyła uznanie i zdecydowanie popularniejsza od Age of Conana, ale w dobie pojawienia się drugiego dodatku do WoW-a można spodziewać się ciężkiego boju.
Data premiery: 18 września 2008
Wydawca: EA Polska
Cena: 139,90 zł
Wiedźmin: Edycja Rozszerzona
Ulepszona wersja moim zdaniem najlepszego cRPG-a zeszłego roku oraz jednego z najlepszych, jakie kiedykolwiek powstały. Niestety, po hucznej papce marketingowej oczekiwania chyba przerosły faktyczne możliwości studia CD Projekt Red. Ta "nowa" i "piękna" Edycja Rozszerzona okazała się zwykłym, na dodatek nie tylko poprawiającym "to i owo", ale i psującym "to i owo" (po więcej odsyłam do recenzji mojego autorstwa sprzed kilku numerów Playbacku), patchem. Jeśli jednak jakimś cudem ominęliście pierwszą wersję Wiedźmina, to warto zastanowić się nad kupnem, choćby i premierówki za niższą kwotę, a potem pobraniem sporej łatki albo dokupieniem update'u. A nuż okaże się to bardziej opłacalną inwestycją.
Data premiery: 19 września 2008
Wydawca: CD Projekt
Cena: 99,90 zł
Fallout 3
Twór Bethesdy Softworks, autorów serii The Elder Scrolls. Jedni spodziewali się zbytniego podobieństwa do Obliviona, ostatniej produkcji firmy, drudzy gry żerującej wyłącznie na marce Fallout, wypromowanej przez Black Isle (R.I.P.). Fallout 3 miło mnie zaskoczył, chociaż był jednym z gigantów tego roku na mej osobistej liście z dopiskiem "największe obawy". Mimo że nie trawię ani jednej części TES-a, to nowe dzieło spod rąk Bethesdy zachwyciło mnie na tyle, że uważam je za jedną z ciekawszych pozycji Anno Domini 2008. Macie moją rekomendację, bo ostatnimi czasy o nią ciężko, gdyż niewiele chwalę, a jeszcze więcej mi się nie podoba.
Data premiery: 31 października 2008
Wydawca: Cenega Poland
Cena: 129,90 zł
World of Warcraft: Wrath of the Lich King
Drugi oficjalny dodatek do najpopularniejszej gry MMORPG: World of Warcraft. Co tu dużo pisać. Sporo nowości takich jak: nowa klasa, Death Knight, możliwość zdobycia 80 poziomu doświadczenia, nowa dawka rozbudowanych questów, nieznane wcześniej areny oraz najważniejsze - kontynent o nazwie Northrend. Czy potrzeba jakiejkolwiek rekomendacji dla posiadaczy podstawki oraz The Burning Crusade (wymaga do cieszenia się grą)? Nie wydaje mi się, gdyż to dla nich głównie został stworzony Wrath of the Lich King.
Data premiery: 13 listopada 2008
Wydawca: CD Projekt
Cena: 149,90 zł
Gothic 3: Zmierzch Bogów
Pierwszy i prawdopodobnie ostatni dodatek do trzeciej części Gothic. "Trójka" była wrzodem na tyłku dla wielu - strasznie niezoptymalizowana i "zakwaszona" (bugami). Z gorszą, niż w poprzednikach, fabułą i nie najlepszym system walki. Fani spodziewali się ukojenia w ramionach Forsaken Gods (tudzież w polskim przekładzie: Zmierzchu Bogów), ale póki co opinie na temat produkcji Trine Game Studios raczej należą do niezbyt pochlebnych, delikatnie mówiąc. Gra wyłącznie dla osób spragnionych dalszych przygód Bezimiennego, którzy wyśmienicie bawili się przy Gothiku 3.
Data premiery: 4 grudnia 2008
Wydawca: CD Projekt
Cena: 79,90 zł
Drakensang: The Dark Eye
W chwili, gdy czytacie te słowa, produktu jeszcze nie ma na naszych, polskich półkach sklepowych, ale już od 10 grudnia (potwierdzona data premiery przez rodzimego dystrybutora) będziecie mogli ją nabyć. Co prawda na Mikołajki nie zdążycie, ale Gwiazdka i kupowanie sobie prezentów pod choinkę jeszcze przed nami. Miałem okazję zagrać we wczesną wersję Drakesang: The Dark Eye i uwierzcie, że jest na co czekać. Szczególnie jeśli jesteście "erpegowcami", którzy zjedli zęby na giercowaniu w klasyczne cRPG-i typu Baldur's Gate czy Planescape: Torment. Choć bez przesadyzmu, nie należy się nastawiać na konkurenta z prawdziwego zdarzenia, ale spokojnie może powalczyć z naprawdę udaną drugą odsłoną Neverwinter Nights. Możecie spodziewać się recenzji w którymś z najbliższych numerów Playbacku.
Data premiery: 10 grudnia 2008
Wydawca: Techland
Cena: 99,90 zł
