Disney

Wiecie, że "Deadpool", jego sequel i "Logan" dopiero teraz trafią do oferty oryginalnego Disney+? Podczas gdy Amerykanom długo nie było dane znaleźć tam krwawych filmów superbohaterskich, w polskiej wersji serwisu pojawiły się od samego początku. Jakie jeszcze filmy z ograniczeniem wiekowym znajdziemy na platformie?

Netflix, HBO Max, Amazon Prime Video, Disney+ - sporo tych serwisów streamingowych. Który z nich oferuje najlepsze filmy i seriale? W którym znajdziemy najwięcej za najmniejszą cenę? Analitycy postanowili to sprawdzić. Ich badania mogą pomóc wam wybrać odpowiednią dla siebie platformę i zrezygnować z subskrypcji innych.

Po wejściu do Polski serwisu Disney+ wielu widzów zastanawia się, w jakiej kolejności oglądać Marvela. W serwisie dostępna jest cała masa produkcji, z których wiele (ale nie wszystkie) zalicza się do Marvel Cinematic Universe. Od czego zacząć, jak po kolei oglądać i ile właściwie Marvel ma filmów i seriali? Disney+ i MCU - tu znajdziesz absolutnie wszystko, co musisz wiedzieć.

Mamy złą wiadomość: kinowe filmy "Star Wars" są dostępne na platformie Disney+ w Polsce wyłącznie w rozdzielczości HD z dźwiękiem 5.1. Na szczęście jest sposób na to, by cieszyć się epizodami "Gwiezdnych wojen" oraz dwoma spin-offami w 4K z obsługą technologii takich jak HDR i dźwiękiem Dolby Atmos. Nie trzeba nawet instalować VPN-a.

Disney+ wylądował w Polsce i – tak jak można było się spodziewać – zachwycił widzów liczbą dostępnych na start produkcji. Zaskoczył też… korzystnymi ofertami, w tym tą od Polsat Box i Plusa, która pozwala cieszyć się serwisem nawet przez dwa lata za darmo.

To już dwa tygodnie, odkąd Disney+ wylądował w Polsce. Choć nie obyło się bez drobnych wpadek, premiera serwisu od Myszki Miki była jednym z najmilszych zaskoczeń ostatnich tygodni. A jak serwis oceniają sami widzowie?

Długo wyczekiwane seriale Marvela, które pierwotnie emitował Netflix, nareszcie znalazły nowy dom. Od dziś można je wszystkie oglądać na Disney+ pod zakładką "Saga Defenders". To pierwszy krok w stronę zgromadzenia wszystkich kultowych produkcji Marvela w jednym miejscu. Polscy fani na pewną będą zadowoleni, bo na ten moment czekali prawie pół roku.

Użytkownicy serwisów VOD nie zawsze kierują się racjonalnymi przesłankami przy swoich wyborach. Doskonale pokazuje to najnowsze badanie, które sprawdziło nastawienie amerykańskich klientów do poszczególnych platform streamingowych. Netflix wypada w nim gorzej niż rok temu i jest uznawany za najmniej opłacalny. A mimo to ludzie prędzej zrezygnują z HBO Max czy Disney+, niż z niego.

Wszyscy od dawna wiedzieliśmy, że serial "Obi-Wan Kenobi" przeszedł liczne metamorfozy, które z pewnością przyczyniły się finalnie do jego okropnie nierównego poziomu. Nikt nie zdawał sobie jednak sprawy, z jak wielkim koncepcyjnym skokiem mieliśmy tutaj do czynienia. Twórca oryginalnego scenariusza przyznał, że "Obi-Wan Kenobi" miał być filmem. A właściwie trzema filmami. W takiej sytuacji trzeba zapytać: "Panowie Disney i Lucasfilm - czy leci z nami pilot?".

Disney+ wszedł do Polski razem z drzwiami i od razu pokazał, że będzie stanowić poważną konkurencję dla takich serwisów jak HBO Max czy Netflix. Wielu Polaków uzależnia jednak decyzję o wykupieniu subskrypcji nie od liczby oryginalnych produkcji czy pojemności całej biblioteki, a nastawienia firmy do współdzielenia konta. Na nasze szczęście Disney+ ma do tej kwestii znacznie luźniejsze podejście niż będący w bojowym nastroju Netflix.

Sporządzenie TOP listy filmów i seriali z uniwersum "Star Wars" od Disneya stanowi pewne wyzwanie - bo choć naprawdę lubię kilka nowych tytułów, zdecydowana większość potężnie mnie rozczarowała. Z różnych przyczyn. Podejmując się zadania ułożenia rankingu "od najgorszego do najlepszego" wiedziałem, że trochę się namęczę - w niektórych przypadkach był to bowiem wybór, wybaczcie, jak między dżumą a cholerą.

Poznaliśmy listę nowości, które na dniach trafią do polskiej oferty Disney+ - wśród nich znajdują się między innymi seriale o Daredevilu i spółce. Naprawdę cieszę się, że tam trafią - stanowią przecież niedościgniony wzór dla superbohaterskich seriali Marvela.

Disney+ wreszcie wszedł do Polski i jak można było się spodziewać, narobił wokół siebie sporo szumu. Rodzimi fani w końcu dostali dostęp do wyczekiwanych tytułów MCU i "Star Wars", więc rzucili się na platformę. Po pierwszym tygodniu jej funkcjonowania okazało się, że oferta usługi przyciągnęła setki tysięcy więcej widzów niż HBO Max.

Serial "Obi-Wan Kenobi" miał ostatecznie udowodnić, że Disney nauczył się czegoś na błędach trylogii sequeli. Nie tylko zrozumiał, na czym "Gwiezdne wojny" naprawdę polegają, ale wrócił do bohaterów i idei pokazywanych w filmach George'a Lucasa. Niektórzy uważają, że to mu się udało, ale dla mnie nowość Disney+ jest największym rozczarowaniem roku.

"Doktor Strange w multiwersum obłędu" po około półtora miesiąca wyświetlania w kinach trafił na Disney+. Dzięki tak krótkiemu okienku dystrybucji już teraz możemy cieszyć się najnowszym filmem MCU we własnym domu. Na platformie nie znajdziecie jednak usuniętych scen, które pojawiły się w sieci.

Wszystkie odcinki "Obi-Wana Kenobiego" można już oglądać na Disney+. A co jak się je obejrzy? Będzie 2. sezon? Ewan McGregor i Hayden Christensen są chętni, aby wrócić na plan produkcji i zagrać w kontynuacji. Czy będą mieli ku temu okazję?

Disney+ nareszcie w Polsce. Po 2,5 roku czekania na wejście platformy do naszego kraju, przez ostatni tydzień sprawdzaliśmy, jak się serwis sprawuje i co ma nam do zaoferowania. Co oglądaliśmy w minionych dniach? Rzuciliśmy się na filmowe i serialowe hity usługi oraz kultowe, acz niedostępne u nas wcześniej tytuły.

Półtora miesiąca - tylko tyle czasu minęło od kinowej premiery "Doktora Strange'a w multiwersum obłędu" do jego wejścia na Disney+. To krótkie okno dystrybucyjne, o którym kiedyś mogliśmy jedynie pomarzyć, staje się już standardem. Platforma Myszki Miki bierze bowiem przykład z HBO Max. I oby tak już zostało.

Nadszedł pierwszy dzień lata 2022! W najbliższych miesiącach do serwisów VOD i telewizji trafi kilka sporo ciekawie zapowiadających się seriali, wśród których znajdzie się kilka naprawdę głośnych i wysokobudżetowych tytułów (między innymi z uniwersów Marvela, Star Wars czy Gry o tron). To będzie gorące lato.

Pamiętacie, co działo się przy wejściu HBO Max do Polski? Jak to narzekaliśmy wszyscy, że nie ma "Batmana", "Ligi Sprawiedliwych", "Laboratorium Dextera" i wielu innych produkcji Cartoon Network? Disney+ nie popełnił tego błędu. W bibliotece platformy Myszki Miki znajdziecie seriale animowane, które oglądaliście za dzieciaka w telewizji. I znów się w nich na zabój zakochacie.