Filmy akcji

„John Wick” jest jeden. Ale ma rzeszę naśladowców. Najczęściej nieudolnych. Temu chińskiemu filmowi akcji z łatwością udaje się jednak wybić ponad przeciętność, aby kręcąc piruety, kopnąć nas w twarz. I właśnie wylądował na dostępnych w Polsce platformach VOD.

Ten film to nie tylko najlepszy film akcji ostatnich lat. To też najlepszy film ostatniego ćwierćwiecza. Tak zdecydowali krytycy. Jeśli jeszcze go nie widzieliście, teraz zupełnie za darmo możecie przekonać się, czy rzeczywiście jest taki dobry. „Mad Max: Na drodze gniewu” trafił właśnie do oferty Playera, gdzie dostępny jest bez dodatkowych opłat.

Na Netfliksa zmierza film akcji, którego fabuła przypomina „Reachera”. Krytycy mieli już okazję „Rebel Ridge” zobaczyć i są nim zachwyceni. Dla fanów kinowej adrenaliny będzie to więc pozycja obowiązkowa. Co jeszcze obejrzeć na platformie w nadchodzącym tygodniu?

Zabili go, a on wraca? Jak się okazuje, grany przez Keanu Reevesa zabójca jeszcze na emeryturę nie odchodzi. Jeszcze przyjdzie mu chwycić za broń i to nie w jednym z planowanych spin-offów „Johna Wicka”, tylko w kolejnym solowym filmie.

Nowa komedia akcji Amazona jest głupia. „Loteria” nie należy co prawda do filmów bezmyślnych, ale momentami zahacza o rynsztok. Podczas seansu ubawiłem się więc jak hazardzista z nieograniczonym kredytem w kasynie.

„Podżegacze” przed chwilą trafili na Apple TV+. Niestety, należą do nieudanych filmów platformy. Podobnych tytułów, które zawodzą pokładane w nich oczekiwania, jest już w bibliotece usługi całkiem sporo. O ile serwis od dawna kojarzy się z wartościowymi serialami, o tyle w przypadku produkcji pełnometrażowych o takiej renomie nie ma nawet mowy.

Czy Netflix wypełni chwilową pustkę po „Reacherze”? Za chwilę na platformę trafi film, który, jak się wydaje, uprzyjemni fanom czas w oczekiwaniu na 3. sezon hitu Amazon Prime Video. Jego fabuła brzmi bowiem bardzo znajomo.

„Kaskader” miał wszelkie zadatki, aby stać się hitem. Pomimo komercyjnego potencjału widzowie postanowili jednak go zlać. Teraz pojawił się na VOD, dzięki czemu macie okazję nadrobić zaległości w zaciszu własnego domu. Dlaczego warto po ten film sięgnąć?

„Boy Kills World” to film, który interesuje tylko bycie fajnym, cool, zaje… ekhm. Postawiony przed sobą cel nawet udaje mu się spełnić, choć nie w takim stopniu, w jakim by sobie tego życzył. Dlaczego? Możecie się przekonać na VOD.

Ostatnia dekada to dobry czas dla kina spod znaku sensacji, dlatego wybór najlepszych filmów akcji tego okresu nie jest trudnym zadaniem. Biorąc pod uwagę wielki wyścig w poszukiwaniu nowej jakości, którym przewodzi pewna popularna seria z Keanu Reevesem, miłośnicy gatunku nie mają powodów do narzekań.

Scott Adkins, jak to Scott Adkins ma w zwyczaju, przybył, skopał mnóstwo tyłków i odszedł. W głowie się nie mieści, jak piękną rozpierduchę zrobił w naszym kraju. Zapis z jego brawurowej wizyty w Polsce możecie zobaczyć na platformach VOD, w tym również na Amazon Prime Video bez żadnych dodatkowych opłat.

Wśród ostatniego zalewu nowości Netfliksa ten film akcji na licencji mógł się zgubić. Tak się do końca nie stało, bo „Pan Wypadek: Wakacje zabójcy” trafił do topki najpopularniejszych tytułów platformy w naszym kraju i dzielnie się w jej ogonie utrzymuje. Powinien jednak narobić większego hałasu.

Trzymające w napięciu, pełne akcji, dynamiczne – takie właśnie są filmy sensacyjne, które rozgrywają się na pokładzie samolotu. Wybraliśmy 10 najlepszych, które przyprawią was o szybsze bicie serca i podniosą poziom adrenaliny we krwi.

Właśnie tak się traktuje skostniałe tradycje, patriarchat i wyższe sfery – z buta, pięści, a najlepiej z odwróconego kopniaka z obrotu w locie. „Miłe towarzystwo” każdy z interesujących je tematów podejmuje w ten sam sposób: poprzez wykręcone sceny akcji.

Takie filmy jak „Weteranka” wypożyczałoby się na VHS-ie razem z szeregiem innych podrzędnych akcyjniaków, tylko po to, aby wszystkie obejrzeć w weekend z kumplami. Nie w całości oczywiście, a przewijając tylko do „momentów”, czyli rozpierduchu. W przypadku nowej produkcji Netfliksa poszłoby nad wyraz szybko.

Na SkyShowtime nic się w przyszłym tygodniu nie dzieje? Nie, to nie tak, streaming nigdy nie śpi. Co najwyżej szykuje się do kontrataku. Niedługo bowiem do serwisu wpadnie mocny film akcji.

Co w tym tygodniu oglądają użytkownicy Amazon Prime Video? Akcję, akcję i jeszcze raz akcję. Nie od dziś przecież wiadomo, że uwielbiają rozpierduchę. Szczególnie w oldschoolowym stylu. Dlatego właśnie tak chętnie sięgają po nowy film z plejadą ekranowych twardzieli, którymi dowodzi jeden z największych herosów lat 80.

Ten tytuł ukazał się moim oczom całkowicie przypadkowo. Film „Sayen: Łowczyni” trafił na platformę Amazon Prime Video jeszcze w kwietniu tego roku, ale zniknął gdzieś w natłoku innych propozycji serwisu. Coś mnie podkusiło, najprawdopodobniej ciekawość, żeby sprawdzić, dlaczego tak się stało. Zapowiadał się naprawdę ciekawie, dlatego byłam lekko zdziwiona tym, że wcześniej się na niego nie natknęłam. Teraz wiem już, że mogłam żyć w niewiedzy i oszczędziłabym sobie tym samym miernego seansu.

Podczas niedawnego wywiadu Chris Hemsworth potwierdził, że jeszcze raz wcieli się w nieustraszonego najemnika i spróbuje po raz trzeci skopać tyłki użytkownikom Netfliksa. Szykujcie się więc na kolejnego „Tylera Rake’a”.

Już od dłuższego czasu wiadomo, że Eddie Murphy i Pete Davidson tworzą swój najnowszy film dla Amazon MGM Studios. Premiera tytułu „The Pick Up” jest planowana jeszcze na 2024 rok. Nie wiadomo jednak, czy faktycznie do niej dojdzie, gdyż ostatnio sieć obiegła wiadomość, że na planie produkcji doszło do wypadku. Kilku członków ekipy jest rannych.