REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Muzyka /
  3. Dzieje się

Ogłoszono zagraniczną gwiazdę Sylwestra TVP. Kiedyś ten zespół był na topie

Telewizja Polska ogłosiła nową, zagraniczną gwiazdę Sylwestra Marzeń. Po tym, gdy z występu wycofała się w ostatniej chwili Mel C, wszyscy zastanawiali się, kto pojawi się na scenie w Zakopanem. W "Pytaniu na śniadanie" ogłoszona została nowa, zagraniczna gwiazda. Będzie to amerykańska grupa - Black Eyed Peas.

30.12.2022
13:04
Black Eyed Peas
REKLAMA

W ostatnich dniach sporo zamieszania narobiła Mel C, która co prawda potwierdziła swój udział w Sylwestrze Marzeń Telewizji Polskiej, lecz w ostatniej chwili wycofała się. Zrobiła to ze względów ideologicznych. Mając świadomość, jakie podejście ma Telewizja Publiczna do społeczności LGBT, gwiazda Spice Girls zrezygnowała z koncertu.

Co ciekawe, brytyjska piosenkarka miała też już dostać wynagrodzenie za swój show. Mówi się o kwocie 800 tysięcy złotych, która niewykluczone ze względu na umowę, może już nie trafić spowrotem w ręce TVP.

REKLAMA

Ogłoszono zagraniczną gwiazdę Sylwestra Marzeń. To amerykańska grupa Black Eyed Peas

Tymczasem w "Pytaniu na śniadanie" ogłoszono zagraniczną gwiazdę, która wystąpi zamiast Mel C. Będzie to amerykańska grupa Black Eyed Peas. Chodź już niektóre polskie portale spekulowały, że może chodzić o amerykański zespół hip-hopowy, dopiero w piątkowym wydaniu śniadaniówki potwierdzono te informacje.

Grupa wykona kilka swoich przebojów, jak m.in. "Let's Get It Started". Co ciekawe, zaśpiewa go razem z 13-letnią Polką, Sarą James. Będzie to już ich kolejne spotkanie, gdyż kilka miesięcy temu wystąpili razem w finale "America's Got Talent". Warto dodać, że Sara startowała w amerykańskim talent show, natomiast w ostatnim odcinku mogła wystąpić z jedną z lokalnych gwiazd.

Telewizja Polska wbija szpilę Mel C

Informacja o występie amerykańskiej grupy pojawiła się też na Instagramie Telewizji Polskiej.

Nie oszczędzono Mel C, której wbito szpilę w związku z odwołaniem występu. Nawiązano też do spekulacji odnośnie występu Rity Ory.

REKLAMA

Oj, nie ma lipy. Ani londyńskiej mgły. Główna gwiazda "Sylwestra marzeń" to Black Eyed Peas, amerykańscy królowie hip-hopu

- czytamy na Instagramie TVP.

Rzeczywiście grupa Black Eyed Peas jest bardzo mocno rozpoznawalna na świecie. Powstała w 1995 roku w Los Angeles. Pierwsze dwie płyty nie odniosły jednak większego sukcesu, natomiast dopiero po wydaniu płyty "Elephunk" nastąpił przełom w ich karierze. Na krążku znalazło się kilka wielkich przebojów jak m.in. "Shut Up", "Let's Get It Started", "Where Is The Love?" oraz "Hey Mama", które do tej pory wciąż są grane w komerycjnych rozgłośniach radiowych.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA