28 powodów, dla których warto grać na PC, w jednym miejscu - Total War Grand Master Collection

Seria Total War to jeden z najlepszych przykładów na to, dlaczego PC było, jest i będzie dobrą platformą do grania. Tego nie ma na konsolach, tego nie ma na handheldach, tego nie ma na tabletach. Każda z kolejnych odsłon ma swoje dobre i złe strony, niemniej czy to Rome, Empire, Medieval czy Shogun, wszystkie strategie od Creative Assembly są po prostu świetne. Wystarczają na tygodnie grania i miesiące doskonalenia swoich umiejętności w starciach z innymi żywymi graczami. W sam raz do wyczekiwania na wiosnę, która ma się pojawić już na jesieni.

Co jest w serii Total War najlepsze? Oczywiście Wojna Totalna, z setkami i tysiącami jednostek na ekranie. Ogromne bitwy to znak rozpoznawczy tych strategii, wyciskając siódme poty z naszym komputerów. Do teraz pamiętam, kiedy grając w drugiego Medievala, znajomy, prawdziwy miłośnik serii, toczył bitwę przez ponad 5 godzin. Tak się dzieje, kiedy ścierają się ze sobą dwie olbrzymie potęgi, dyktujące warunki na strategicznej, turowej mapie taktycznej. Takich smaczków jest więcej. Z każdą kolejną częścią od Creative wszystkiego jest więcej – jednostek na ekranie, możliwości walki (od Empire na starcia wojenne otworzyły się morza i oceany), budynków do wyburzenia oraz miast i zamków do splądrowania. Grafika nie pozostaje w tyle, czyniąc Total War jedną z najładniejszych, o ile nie najładniejszą serią gier strategicznych, w jaką było dane mi zagrać. Koronnym tego przykładem jest gameplay z niegotowego jeszcze Rome II, który możecie zobaczyć poniżej.

Co wchodzi w skład pakietu od GamersGate? Wszystko, co możliwe, od Rome, po drugą odsłonę Shoguna. Pełne gry oraz DLC, znalazła się nawet pozycja na smartfony i tablety. W sumie 28 pozycji, o łącznej wartości 214 euro. GamersGate ucięło ceny o 35%, oferując tę mega-pakę za 140 euro-zielonych. Jasne, wciąż jest to cena kolosalna. Pamiętajcie jednak, że kupując ten pakiet zapewniacie sobie zabawę na miesiące, o ile nie lata. Rome, Medieval II, Empire, Napoleon i Shogun – żadna z tych gier nie otrzymała mniej, niż 81 punktów w serwisie Metacritic (zaniża najsłabszy Napoleon) i uwierzcie, to nie dzieło przypadku.