Po kilku latach ciągłych błędów optymizm powoli zaczyna wracać w szeregi Warner Bros. Uporządkowanie Worlds of DC to dopiero początek ofensywy filmowej. Wytwórnia nawiązała ponowną współpracę z Legendary – twórcami uniwersum Godzilli i Detektywa Pikachu.
Warner Bros. i Legendary rozeszły się w 2013 roku z powodu ciągłych konfliktów na najwyższych szczeblach obu firm. Wcześniej studia współpracowały przy takich filmach jak 300, Incepcja czy trylogii Mrocznego Rycerza w reżyserii Christophera Nolana. Ich ostatnim wspólnym dziełem (i ostatnim sukcesem finansowym) był Kong: Wyspa Czaszki.
W międzyczasie Legendary podpisało umowę z wytwórnią Universal. Ich współpraca nie była jednak udana. Jak donosi Variety, przedstawiciele firmy mieli mocarstwowe plany związane z przenosinami. Marzył się im podbój rynku chińskiego i kolejne miliony zarobione na łączonych markach. Niewiele z tego wyszło.
Universal bardzo często blokuje pomysły twórcze i jest znany jako wytwórnia, której zależy jedynie na zyskach. A tych było mniej niż oczekiwali obaj partnerzy. Universal musiał się dzielić z Legendary pieniędzmi zarobionymi choćby na filmach z serii Jurassic World. Z kolei produkcje zewnętrznej firmy, jak Drapacz chmur i Crimson Peak. Wzgórze krwi okazały się finansowymi klapami.
Dlatego Legendary wraca pod skrzydła Warner Bros. wraz z markami Detektyw Pikachu i Godzilla.
Obie strony powrócą do przynoszącej sukcesy w przeszłości współpracy, ale na nowych zasadach. Tym razem Warner Bros. będzie musiał płacić za wykorzystywanie własności intelektualnej Legendary. Fani filmów DC mogą się jednak cieszyć. Lata współpracy obu podmiotów to zarazem czas, gdy filmy spod znaku DC zarabiały wielkie pieniądze i święciły artystyczne sukcesy. To kolejny dobry sygnał, który daje nadzieję, że najgorsze czasy DCEU już minęły.
Możliwość wykorzystywania marek Godzilli, King Konga czy Pokemon daje zaś potencjał na stworzenie szalonego crossovera. Superman walczący z Godzillą? Detektyw Pikachu rozwiązujący zagadki u boku Batmana? Możliwości są niemałe. Pytanie jak dobrze zostaną wykorzystane.