Pogłoski - a nawet oficjalne komunikaty HBO - o śmierci "Watahy" były mocno przesadzone. Trwają intensywne prace nad drugim sezonem serialu, na co najlepszym dowodem niech będzie pierwszy teaser, który pojawił się w sieci.
"Wataha" wraca, choć wydawało się, że nigdy do tego nie dojdzie. Po urwanym, pozostawiającym niezamknięte wątki finale pierwszego sezonu kontynuacja wydawała się naturalnym posunięciem, a jednak HBO wydało oficjalne oświadczenie, że do jej powstania nie dojdzie. Później przez chwilę była nadzieja, że drugą serię wyprodukuje inna stacja, okazało się jednak, że nie ma chętnych - serial byłby zbyt drogi, a przez to ryzykowny. I gdy już wydawało się, że wszystko stracone, HBO w czerwcu tego roku, nagle poinformowało, że jednak zrealizuje drugi sezon.
Najprawdopodobniej wpływ na tę decyzję dobre przyjęcie serialu w innych państwach. "Wataha" była emitowana w 15 krajach, w których obecne jest HBO Europe - poza Polską m.in. na Węgrzech, w Holandii, Czechach i w Chorwacji. Tak czy inaczej, do powstania drugiej serii jednak dojdzie, a jeśli ktoś obawiał się, że stacja po raz kolejny zmieni zdanie w tej sprawie, to bezzasadnie. W sieci udostępniono właśnie pierwszy teaser, dowodzący, że produkcja jest w toku.
Na temat drugiego sezonu "Watahy" wiadomo na razie niewiele. Premiera zaplanowana jest na rok 2017, a do obsady powrócą Leszek Lichota i Aleksandra Popławska. Akcja ponownie toczyć się będzie w Bieszczadach. Dalsze szczegóły pozostają na ten moment nieujawnione.