W końcu doczekaliśmy się pierwszej zapowiedzi serialu „Wiedźmin” od Netfliksa. W sieci zawrzało – jedni uważają, że „The Witcher” będzie hitem, inni krytykują Geralta. Część jednak zastanawia się, o co chodzi z Yennefer i jej wizerunkiem. Przychodzimy z pomocą i wyjaśniamy.
Ci z was, którzy czytali książki Andrzeja Sapkowskiego, opowiadania i powieści, składające się na wiedźmińską sagę, dobrze znają Yennefer (w serialu wciela się w nią Anya Chalotra). Czarodziejka z Vengerbergu to potężna persona, a charakteryzują ją fiołkowe oczy, zapach bzu i agrestu oraz kruczoczarne kręcone włosy. Yennefer, choć miała trochę zbyt długi nos i zbyt wąskie usta, była pięknością. Wielu kochanków nie potrafiło oprzeć się jej urokowi, a ona, cóż, zręcznie owijała sobie ich wokół palca. Tak jak i Geralta, choć to właśnie on był tym mężczyzną w jej życiu, który potrafił zmiękczyć jej serce.
Zanim jednak Yennefer stała się niezwykłą i potężną czarodziejką, budzącą poważanie, strach i zachwyt, była kimś zupełnie innym.
Wyjaśnienie na temat jej przeszłości możemy poznać już we fragmencie opowiadania „Ostatnie życzenie” ze zbioru o tym samym tytule. Dowiadujemy się z niego, że Yennefer był garbuską.
Zwiastun serialu „Wiedźmin” od Netfliksa:
Fragment opowiadania „Ostatnie życzenie” ze zbioru opowiadań pt. „Ostatnie życzenie” Andrzeja Sapkowskiego:
Stała nad nim w migotliwym blasku czarodziejskiej kuli, w poświacie magii, wśród rozbłysków więżących dżinna promieni, z rozwianymi włosami i oczami płonącymi fioletem, wyprostowana, smukła, czarna, straszna...
I piękna.
Pochyliła się gwałtownie, spojrzała mu w oczy, z bliska. Czuł zapach bzu i agrestu.
– Milczysz – syknęła. – Więc czego ty pragniesz, wiedźminie? Jakie jest twoje najskrytsze marzenie? Nie wiesz, czy nie możesz się zdecydować? Poszukaj w sobie, poszukaj głęboko i dokładnie, bo klnę się na Moc, drugiej takiej szansy mieć nie będziesz!
A on nagle znał prawdę. Wiedział. Wiedział, kim byłą niegdyś. O czym pamiętała, o czym nie mogła zapomnieć, z czym żyła. Kim była naprawdę, zanim stała się czarodziejką.
Bo patrzyły na niego zimne, przenikliwe, złe i mądre oczy garbuski.
Jej wygląd został poprawiony w szkole czarodziejek przez Tissaię de Vries, która przemieniła Yennefer w piękność po tym, jak ta targnęła się na swoje życie. Posiadanie magicznych mocy czarnowłosa postać z Vengerbergu przypłaciła bezpłodnością.