Kradzież na Złotych Antosiach. Streamer dotarł do tożsamości złodzieja
Piotr Szeliga został okradziony na gali Złotych Antosiów. Sprawca, który zgarnął jego statuetkę ze stołu, dzięki monitoringowi szybko został zidentyfikowany - okazało się, że mężczyzna celowo przywłaszczył sobie nagrodę youtubera, utrzymując, że należy ona do niego.
W miniony weekend odbyła się gala rozdania Złotych Antosiów, podczas której nagrody otrzymują internetowi twórcy. Na zorganizowanej przez Dominika "Mokrego Suchara" Stokłosa ceremonii statuetkami z twarzą bobasa zostali nagrodzeni tacy streamerzy i influencerzy jak Nieuczesana (Wtopa Roku i Streamerka Roku), Bagieta (Cringe Sytuacja Roku), Young Multi (Najlepszy Odtwarzacz) czy Gucio (Streamer Roku).
Złote Antosie 2024: Piotr Szeliga okradziony
Podczas tegorocznej gali nie obyło się bez kontrowersji - okazało się, że na ceremonii doszło do kradzieży. Ofiarą okazał się być Piotr Szeliga, który zdobył statuetkę w kategorii "Moment Radości".
Mordeczki, czaicie to, że ktoś zaj***ł mi z blatu statuetkę, zaniósł ją do auta, znaleźliśmy go na kamerach, po czym powiedział menadżerowi pewnemu, że to jest jego statuetka i, k***a, jej nie odda? (...) Ja jestem w ciężkim szoku, że w ogóle ktoś coś takiego zrobił
- stwierdził.
Szeliga dodał, że mimo iż zdecydował się nie informować policji o tym zdarzeniu, ostatecznie otrzyma swojego wygranego Złotego Antosia, ponieważ Mokry Suchar, organizator gali, obiecał mu nową nagrodę. Według informacji uzyskanych przez Onet Plejadę, najprawdopodobniej jednak nie będzie potrzeby tworzenia nowej statuetki - sprawca, o którym za sprawą InstaStories Szeligi zrobiło się głośno, postanowił oddać skradzioną nagrodę w hotelu, w którym odbywała się gala.
Sporo kontrowersji podczas gali rozdania Złotych Antosiów wywołała równiez nagroda za Zwrot Akcji, która została złożona na ręce streamerów Kasix i Remsuy. Remsua bez mrugnięcia okiem stwierdził, że sytuacja mieszkaniowa na polskim rynku byłaby lepsza, gdyby Ukraińcy zostali wyrzuceni z Polski. Chwilę po wystąpieniu osobowości internetowych na scenę wkroczył jeden z gości gali, który gorzko skomentował fakt, że jury przyznało nagrodę osobie, która szczerzy ksenofobiczne idee. Dodał, że nie chciałby być utożsamiany ze słowami, które padły ze sceny, podkreślając, że prywatnie lubi Remsuę, ale uważa, że tego typu słowa nie powinny być wypowiadane w przestrzeni publicznej.
O influencerach czytaj w Spider's Web:
- Na gali streamerów wygrał typ, który szerzy antyukraińskie bzdury. Tak, to dzieje się w Polsce
- Książulo kłóci się z kebabem. Kebab: następnym razem zamów porcję dla dorosłych
- Ile zarabia Książulo? Obliczył to były prezes Ekipy
- Vogule Poland wygrało z TVN-em. Sprawa toczyła się od 7 lat
- Nie zgadniecie, kto chce nakręcić film fabularny o Buddzie
