Czym różni się Apple TV od Apple TV+? Wyjaśniamy, o co tu chodzi

Apple TV to nazwa aplikacji, która pozwala uzyskać dostęp do treści wideo z m.in. iTunes Store. W przyszłości za jej pomocą konsumenci będą mogli subskrybować już w listopadzie serwis Apple TV+. To w jego ramach producent iPhone’ów będzie dystrybuował własne materiały wideo.

Na tym możliwości aplikacji Apple TV się nie kończą. Postanowiliśmy sprawdzić, na co już teraz mogą liczyć klienci przedsiębiorstwa z Cupertino. Przyjrzeliśmy się ofercie zarówno w Polsce, jak i poza granicami naszego kraju oraz sprawdziliśmy, jak zmieni się ona w przyszłości.

Apple wprowadził niestety nieco zamieszania, a Apple TV nie jest jednoznaczną nazwą własną. Firma tym samym, bądź niemal identycznym mianem, określa sprzęt, oprogramowanie oraz usługę typu wideo na żądanie taryfikowaną w modelu subskrypcyjnym. Uporządkujmy:

Oznacza to, że z usługi Apple TV+ będzie można korzystać poprzez aplikację Apple TV, która może (ale nie musi) być uruchomiona na przystawce Apple TV. Na potrzeby niniejszego tekstu przyjmijmy jednak, że mianem Apple TV, dopóki wyraźnie nie zaznaczam inaczej, określam aplikację.

Nowa wersja aplikacji do obsługi materiałów wideo dostępna jest na przystawce Apple TV, ale na tym nie koniec. W wersji na urządzenia mobilne trafiła na smartfony i tablety Apple’a w ramach jednej z aktualizacji systemu. Apple TV dostępne będzie również na komputerach Mac i to już w tym miesiącu. Czekamy na stabilną wersję aktualizacji systemu, która zastąpi wysłużonego iTunes trzema programami o nazwach Wideo, Muzyka i Podcasty.

W przypadku sprzętów z systemem Windows dostęp do treści dostępny będzie poprzez oprogramowanie iTunes. Na mocy partnerstwa z firmą Samsung aplikacja Apple TV pojawiła się na wybranych telewizorach tej marki z 2018 i 2019 roku. Nie wiadomo jednak, czy i kiedy Apple TV trafi na konsole do gier, inne set-top boksy, urządzenia z systemem Android oraz do przeglądarek internetowych. Czekamy też na informację na temat wsparcia telewizorów innych firm niż Samsung.

Na ten moment głównym źródłem treści w Apple TV jest iTunes Store, czyli sklep z m.in. materiałami wideo, w którym trzeba płacić osobno za wypożyczenie lub przypisanie filmu do konta na stałe. Oferta jest naprawdę niezła, a ceny, w tym za wideo 4K z HDR - przystępne.

To jednak nie jest nowość. iTunes Store z filmami działa w końcu w naszym kraju od lat. Pod tym względem po uruchomieniu aplikacji Apple TV w zasadzie nic się nie zmieniło poza… interfejsem. Otworzyło to jednak drogę do zmian w przyszłości.

Kilka dni temu w polskiej wersji Apple TV pojawił się pierwszy kanał. Tym mianem określane są pakiety VOD od firm trzecich, które pozwalają opłacać z poziomu aplikacji Apple’a. Podobne rozwiązanie stosuje Amazon - aczkolwiek nie działa to w Polsce. Na terenie naszego kraju pierwszym dostępnym kanałem w Apple TV jest Smithsonian Plus. Dostęp do materiałów kosztuje 9,99 zł miesięcznie, a pierwszy tydzień jest gratis. W ramach tej opłaty można zyskać dostęp do filmów dokumentalnych i edukacyjnych.

Na rynkach zagranicznych oferta Apple TV jest znacznie bogatsza niż u nas. Po pierwsze, w takich krajach jak Stany Zjednoczone, oprócz filmów w iTunes Store można wykupić poszczególne odcinki lub całe sezony seriali. To jednak dopiero początek. Lista kanałów też jest pokaźniejsza za wielką wodą. Partnerami firmy zostali m.in. CBS All Access, Comedy Central Now, Epix, HBO, MTV Hits, Showtime i Starz. Treści wideo z tych usług są streamowane z serwerów Apple’a prosto do aplikacji Apple TV.

Oprócz tego wiele aplikacji VOD integruje się z aplikacją Apple TV. Zdarza się, że jest to możliwe nawet wtedy, gdy dostawca treści oferuje kanał. Ucieszy to osoby, które np. opłacają daną usługę w inny sposób i muszą korzystać z dedykowanej aplikacji. W przypadku niektórych, takich jak Hulu czy Amazon Prime Video, taka integracja to jedyna opcja. Nie da się zapłacić za treści z poziomu Apple TV, a do odtwarzania wykorzystana jest zewnętrzna aplikacja. Mimo to treści są widoczne z poziomu menu Apple TV.

Najważniejszą nowością w aplikacji Apple TV będzie wsparcie dla usługi Apple TV+, która ma zadebiutować na jesieni. Apple wydał kilka miliardów dolarów na ekskluzywne treści od wielu uznanych twórców telewizyjnych. Oprócz tego partnerem firmy został Disney. Jak tylko Disney+ ruszy, klienci będą mogli wykupić subskrypcję poprzez Apple TV. Wielkim nieobecnym jest natomiast Netflix, który nie chce współpracować z Apple’em.

Nie wiemy też, jak to będzie wyglądać w przyszłości, jeśli chodzi o np. polskie HBO GO. Nasza lokalna wersja serwisu nie jest w żaden sposób zintegrowana z Apple TV. Brakuje również integracji z polską wersją Amazon Prime Video.

Pozostaje mieć nadzieję, że usługodawcy zainteresują się Apple TV, gdy Apple TV+ już ruszy. Możliwe, że na integrację z tą platformą w ramach kanałów zdecydują się dostawcy treści, którzy do tej pory systemy Apple’a omijali.