Marvel wznawia komiksy z Thanosem, które mogą sugerować przebieg fabuły „Avengers: Endgame”
Disney dba, aby szczegóły fabuły „Avengers: Endgame” nie ujrzały światła dziennego. O filmie wiadomo niewiele ponad to, co zostało pokazane na zwiastunie.
Uwaga! Tekst zawiera potencjalne spoilery dotyczące „Avengers: Endgame”.
Już w styczniu można z ogromną dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że „Avengers: Endgame” będzie największych filmowym wydarzeniem 2019 roku. Obraz zakończy 3. fazę Marvel Cinematic Universe i będzie swoistym pożegnaniem z wieloma aktorami występującymi do tej pory w superbohaterskich adaptacjach. Disney stara się, żeby każdy fan mógł czerpać pełnię przyjemności z seansu, dlatego ogranicza do minimum informacje na temat produkcji.
W dzisiejszych czasach nie sposób jednak utrzymać czegokolwiek w całkowitej tajemnicy. Dociekliwi fani rozłożą zwiastun na czynniki pierwsze, aktorzy wygadają się na Instagramie, a wścibscy fotoreporterzy wejdą na plan. Wszystkie te problemy są niejako wpisane w tworzenie dzieła, które jest popkulturowym fenomenem. Niestety, Marvel sam przyczynia się do ujawnienia części informacji dotyczących fabuły „Avengers: Endgame”.
Najnowsze szczegóły na ten temat poznajemy dzięki sprzedaży gadżetów związanych z filmem.
Nie tak dawno jeden z użytkowników Reddita opublikował zdjęcia figurek stworzonych przez firmę Hasbro w związku z premierą „Avengers: Endgame”. Dzięki nim poznaliśmy prawdopodobny wygląd niektórych postaci, które pojawią się w firmie. Disney oszukiwał niekiedy w przeszłości fanów fałszywymi tropami, ale trudno sobie wyobrazić, żeby Hasbro poszło na taki interes. Zabawki i gadżety mają zarabiać dodatkowe pieniądze i być jak najbardziej wierne filmowym bohaterom.
Jak podaje Hollywood Reporter, Marvel zapowiedział też na kwiecień wznowienie w ramach serii „True Believers” kilku zbiorczych wydań komiksów związanych z Avengers, Thanosem i wieloma innymi elementami, które pojawiły się w „Avengers: Wojna bez granic” oraz mogą w kontynuacji. Jeden z nich nosi tytuł „Avengers - Endgame! #1”. W tej historii członkami Avengers manipuluje podróżujący w czasie tyran imieniem Kang Zdobywca. Sterowani członkowie drużyny zostają wysłani w przeszłość, by pokonać Kapitana Amerykę, Namora i Człowieka-Pochodnię.
Czy to właśnie od tego komiksu wziął się tytuł filmu? Jest to możliwe, choć należy pamiętać, że podobnie było z „Avengers: Czas Ultrona”, „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów” i „Avengers: Wojna bez granic”. Wszystkie te produkcje otrzymały tytuły od słynnych opowieści komiksowych, ale ich fabuła była bardzo luźną adaptacją przedstawionych tam wydarzeń. Podobną inspiracją mógł być „Endgame!”.
Jakie jeszcze komiksy zostaną wznowione w ramach serii?
Między innymi numer z debiutem Ronina, opowieść o nowej broni Thora, czyli toporze Stormbreaker oraz historia dotycząca przeszłości Gamorry i Thanosa. Szalony Tytan jest zresztą bohaterem dwóch innych, starych komiksów, które trafią do sklepów w kwietniu. Pierwszy opowiada o walce ziemskich bohaterów z Thanosem uzbrojonym w Rękawicę Nieskończoności. Mimo niepowstrzymanej mocy przeciwnik Avengersów zgadza się na walkę i z dużą łatwością wygrywa, zabijając w jej trakcie kilku superbohaterów.
Potencjalnie największe spoilery skrywa numer „Avengers - Thanos: The Final Battle! #1”, który oryginalnie wydano jako „Infinity Gauntlet #6”. To właśnie w tym komiksie kończy się pierwsze duże starcie obu sił. Nebula kradnie Thanosowi Rękawicę i dzięki mocy Kamieni Nieskończoności kasuje wszystkie jego wcześniejsze dokonania. Rękawicę przejmuje Adam Warlock (nigdy nie pojawił się w MCU, choć był zapowiadany), a Szalony Tytan pozoruje swoją śmierć i udaje się na swoją farmę. Czyżby podobnie miała się skończyć nowa część Avengers? Z jednej strony wydaje się niewiarygodne, by Marvel miał do tego stopnia inspirować się komiksem, z drugiej z jakiegoś powodu go ponownie wyda.