REKLAMA

"Batman" zaraz trafi na HBO Max. Nie zrozumiecie go bez komiksu "Batman: Ego i inne opowieści"

"Batman" od niemal miesiąca rządzi w polskich i zagranicznych kinach, ale już wkrótce zaliczy swój debiut na HBO Max. Zanim obejrzycie produkcję na VOD warto zapoznać się z wydanym właśnie w naszym kraju tomem "Batman: Ego i inne opowieści". To zbiór komiksów znanego z animacji Darwyna Cooke'a. Jego dzieło stanowiło olbrzymią inspirację dla Roberta Pattinsona, co widać jak na dłoni.

batman film hbo max komiksy batman ego recenzja
REKLAMA

Nowy "Batman" dla niektórych jest najwybitniejszą ekranizacją przygód Mrocznego Rycerza, inni widzą sprawę nieco inaczej. Jedna rzecz nie ulega jednak wątpliwości - o tym dziele będzie się mówiło jeszcze długo. Skutecznie dbają o to zresztą jego twórca i Warner Bros., którzy wypuścili wczoraj pierwotnie usuniętą z filmu szokującą scenę spotkania Batmana z Jokerem. A to wszystko przecież tylko preludium dla zbliżającej się wielkimi krokami premiery produkcji na platformie HBO Max.

Film z Robertem Pattinsonem w tytułowej roli nie jest natomiast pierwszym tytułem, który skupia się na młodym Batmanie. Niedoświadczony Bruce Wayne od lat przyciąga swoim potencjałem wielu niebagatelnych twórców. Jednym z nich był zmarły w 2016 roku Darwyn Cooke. Kanadyjczyk swoją przygodę z komiksami rozpoczął dosyć późno, ale wcześniej miał styczność z Mrocznym Rycerzem i Gotham dzięki pracy przy kultowych serialach animowanych DCAU: "The New Batman Adventures", "Superman" i "Batman przyszłości". Do tego ostatniego stworzył nawet fenomenalną czołówkę.

REKLAMA

"Batman", "Batman: Ego" i "Batman przyszłości" świetnie rozumieją młodego Mrocznego Rycerza.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że twórcy nowego filmu nie osiągnęliby takiego poziomu zrozumienia swojego bohatera, gdyby nie Darwyn Cooke. Kanadyjczyk wybrał temat dualizmu między Wayne'em i Batmanem na swój debiutancki komiks, czyli właśnie wydaną w 2000 roku powieść graficzną "Batman: Ego". Rozpoczyna się ona pod koniec na pozór zwyczajnej nocy dla tytułowego bohatera. Mroczny Rycerz udaremnia zorganizowany przez Jokera zamach dzięki informacjom od Bustera Snibbsa, jednego z jego pomagierów. Mężczyzna próbuje jednak uciec z pieniędzmi poza Gotham, więc Batman rusza w pościg.

Mimo poważnych obrażeń znajduje Snibbsa, ale ten w rzeczywistości wcale nie chce uciekać. W obawie przed zemstą Jokera zabił za to swoją córkę i żonę, a potem na oczach Batmana popełnia samobójstwo. Ciężko ranny, zdołowany i będący na skraju świadomości Bruce'a wraca do Bat-jaskini, gdzie nawiedza go monstrualna postać. Jego własne alter ego, Strach zwany też Batmanem. Między parą rozpoczyna się dyskusja, która może zdecydować o dalszej przyszłości zamaskowanego mściciela.

Robert Pattinson wymienił "Batman: Ego" wśród komiksów, które zainspirowały jego portret Bruce'a Wayne'a i łatwo zgadnąć dlaczego. Darwyn Cooke w swoich pracach nie tworzy postaci pomnikowych, większych od samego życia. To zupełnie inny styl kreowania superbohaterów niż widzimy choćby u Zacka Snydera. Bruce Wayne w jego wizji to człowiek pełen słabości i wątpliwości. Po części sterowany przez swoje najniższe instynkty, którym nadaje jednak pozory wzniosłości. Aż do momentu, gdy cała iluzja rozpada się niczym domek z kart. Podobnie jak to miało miejsce w filmowym "Batmanie" z 2022 roku.

"Batman: Ego i inne opowieści" to też ważny komiks dla fanów Catwoman.

Oprócz swojej pracy nad Mrocznym Rycerzem Cooke zasłynął również odświeżeniem serii o Kobiecie-Kot. Współtworzony przez niego tom "Catwoman: Na tropie Catwoman" trafił do sprzedaży w Polsce już w 2016 roku, ale w "Batman: Ego i inne opowieści" dostaliśmy jeszcze prequel tej opowieści zatytułowany "Wielki skok Seliny" oraz kilka mniejszych opowieści o relacji złodziejki z Mrocznym Rycerzem. Wszystkie one również mają niebagatelne znaczenie w kontekście filmowego "Batmana", ponieważ Nietoperz i Kotka stanowią tam dosyć zgraną parę.

Łącznie w wydanym przez Egmont Polska tomie znajdziemy trzy długie komiksy (oprócz wymienionych jeszcze "Zjazd policjantów"), serię krótkich opowieści, a także rozmaite okładki i plakaty narysowane przez Darwyna Cooke'a. To dosyć obszerny zbiór dzieł Kanadyjczyka, choć po prawdzie skupiony niemal wyłącznie na postaciach mieszkających w Gotham. A w jego dorobku jest przecież jeszcze kultowa seria "Nowa granica", która przeniosła bohaterów DC w rzeczywistość rodem z lat 50. W "Batman: Ego i inne opowieści" znajdziemy o niej tylko małe wzmianki.

Batman - co przeczytać przed debiutem filmu na HBO Max?

REKLAMA

Robert Pattinson wśród swoich inspiracji podczas tworzenia portretu Batmana wymienił również takie historie jak "Batman: Shaman", "Batman: Ziemia jeden", "The Man Who Fell" i "Batman: Narodziny demona". Oprócz tych tytułów warto również zapoznać się z bardziej oczywistymi kandydatami w postaci powieści graficznych "Batman: Rok pierwszy" i "Batman: Długie Halloween". Obie miały niebagatelny wpływ na estetykę i fabułę filmu Matta Reevesa. Nie ma natomiast wątpliwości, że to samo można powiedzieć o czasem nieco niedocenianych dziełach Darwyna Cooke'a. Okazja na ich nadrobienie jest więc naprawdę świetna i godna wykorzystania.

"Batman" trafi do HBO Max 24 kwietnia.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA