Media chciały go zniszczyć, a kibicie powiesić. Ta historia Davida Beckhama mną wstrząsnęła

Produkcje dokumentalne o celebrytach i medialnych osobowościach cieszą się ogromną popularnością na Netfliksie. Nic dziwnego, w końcu możemy zobaczyć wielkie gwiazdy bez tych wszystkich ozdobników w postaci czerwonych dywanów, spektakularnych stylizacji na ściankach i sztucznych uśmiechów. Twórcy mogą pokazać nam prywatne twarze gwiazd, ich problemy, rozterki czy codzienne życie.

W najnowszym dokumencie Fishera Stevensa, który trafił na Netfliksa, twórca przyjrzał się Davidowi Beckhamowi i jego piłkarskiej karierze, jego największym sukcesom, ale też momentom porażki i jej konsekwencjach, gdzie był dosłownie opluwany przez kibiców i znienawidzony przez nich. W czterech ponad godzinnych odcinkach widzowie dostają portret wielu twarzy słynnego piłkarza Manchester United oraz Realu Madryt, okraszony archiwalnymi materiałami z dzieciństwa, młodości czy boiska.

W Spider's Web sporo piszemy o serialach:

Dokument Fishera Stevensa zrealizowany jest bardzo klasycznie z chronologią, która pozwala bardzo dokładnie prześledzić życie angielskiego piłkarza. Ten od najmłodszych lat lubił grać w piłkę, a mając u swojego boku ojca, zapalonego fana i kibica Manchesteru United, wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły, że David zostanie piłkarzem. W barwach Manchesteru United David po raz pierwszy wystąpił w wieku 17 lat. W pierwszym odcinku serialu ci, którzy śledzą jego karierę, lub też nie za bardzo orientują się w jego sportowych osiągnięciach, mogą przyjrzeć się, jak to było 27 lat temu, gdy 17 sierpnia 1996 roku, Beckham zdobył jedną z najbardziej ikonicznych bramek w historii Premier Leaague. W meczu Manchesteru United z Wimbledonem pokonał bramkarza rywali strzałem z linii środkowej boiska.

Z utalentowanego nastolatka szybko stał się gwiazdą trybun, ale też idolem kobiet. W serialu przypomniano słynne poznanie Davida i byłej gwiazdy Spice Girls - posh spice, Victorii Adams, później Beckham. Jak wiadomo, była to miłość od pierwszego wejrzenia. David, oglądając jeden z klipów Spice Girls, powiedział do swojego kumpla: Widzisz tamtą dziewczynę z czarnymi włosami? Ona zostanie moją żoną - powiedział Beckham, co zresztą później się stało i para stanęła na ślubnym kobiercu, natomiast do pierwszego spotkania doszło między nimi na boisku. Victoria napisała Davidowi na bilecie lotniczym swój numer telefonu, on zadzwonił do niej i godzinami gadał z Victorią, co było niepojęte dla innych kolegów z drużyny, bo " o czym można tyle gadać".

Oglądając na ekranie relację Davida i Victorii możemy rozmarzyć się i powiedzieć "jakie to słodkie", gdy sportowiec potrafił przejechać niezliczoną ilość kilometrów po to, aby zobaczyć się choć na chwilę z ukochaną, to w jaki sposób opowiadają o sobie w dokumencie Netfliksa, nie jest ani trochę przesłodzone. Kiedy trzeba, potrafią być wobec siebie ironiczni i wbić sobie szpilę, tak jak to w scenie, która stała się vitalem, gdy Victoria opowiada, że zarówno ona, jak i mąż pochodzą z robotniczej klasy, z czym kompletnie nie zgadza się David, a samochód rolls-royce, którym woził ją do szkoły ojciec w latach 80. demaskuje pochodzenie żony Davida.

Bardzo istotnym, ale też wstrząsającym wątkiem w dokumencie, jest moment Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej we Francji w 1998 roku. Anglia odpadła z Mundialu już w 1/8 finału, przegrywając mecz z Argentyną. Kibice za porażkę drużyny obwiniali Davida Beckhama, który musiał zejść z boiska po otrzymaniu czerwonej kartki za kopnięcie Diego Simeone. Choć sam Beckham przyznał się do błędu, mówiąc: Chciałbym mieć pigułkę, która wymazuje pewne wspomnienia. Popełniłem głupi błąd. To zmieniło moje życie. Czułem się bezbronny i samotny. Jednak to, co najbardziej poraża i przeraża, to ogromna skala hejtu, zarówno ze strony mediów, jaki i kibiców, jaki spadł na Davida. Za jeden błąd na boisku, błąd, który każdemu może się zdarzyć, piłkarz był opluwany, wyzywany, gdziekolwiek pojawił się, był wygwizdywany. Grożono mu śmiercią i wieszano jego kukłę. Z kolei recepcjonistka Manchesteru United znalazła naboje w listach nadesłanych do klubu.

Choć w 2023 roku znani ludzie mierzą się z ogromnym hejtem, głównie w sieci, to, co działo się w latach 90. przekraczało wszelkie granice przyzwoitości. Można z niedowierzaniem kręcić głową, bo ta nienawiść do jednej osoby za błąd podczas mecz był okropny i okrutny. Nic dziwnego, że Beckham tamten mundialowy czas przypłacił depresją oraz nerwicą. Na szczęście miał wsparcie w kolegach z drużyny i ukochanej żonie. Był bardzo przygnębiony. To była zwyczajna depresja. To tak bardzo mnie bolało. Nadal mam ochotę pozabijać tych ludzi - mówiła Victoria Beckham o tamtych mrocznych czasach.

Mimo że w 4-odcinkowym dokumencie Netfliksa piłki nożnej jest dużo, nie przeszkadza tym, którzy kompletnie się na niej nie znają. Owszem przez film przewijają się kolejne kluby, nazwiska trenerów, koledzy z różnych drużyn, lecz ta wiedza podana przez reżysera jest dość uporządkowana i sprawia, że widz, nawet nieznający się na futbolu, raczej nie może pogubić się.

Ostatecznie dostajemy obraz utalentowanego sportowca, faceta, który został pierwszym piłkarzem-celebrytą takiego formatu, a związek ze spicetką jeszcze podbił celebrycki status. Z jednej strony mamy więc mężczyznę, który podpisywał lukratywne kontrakty, zmieniał fryzury jak rękawiczki, kupował drogie ubrania od najlepszych projektantów, drogie auta i zegarki. Z drugiej twardziel i wrażliwiec w jednym, który przeżył naprawdę dużo złego i sam nie wie, jakim cudem wyszedł z tego cało. Beckham to też perfekcjonista, który ma poukładane w szafie równiuteńko rzeczy i nie pójdzie spać, gdy nie posprząta kuchni.

"Beckham" to nostalgiczny obrazek lat 90. z przebitkami tamtych lat, ale też obraz faceta szczerze kochającego piłkę nożną, zresztą po zakończeniu piłkarskiej kariery David Beckham postanowił otworzyć swój klub. To też obraz faceta, szczerze kochającego swoją żonę, bo mimo wszelakich burz w ich małżeństwie, udało się im je przetrwać i kochającego ojca czwórki odchowanych już dzieci. Produkcja zdecydowanie godna polecenia.