REKLAMA

Disney+ idzie w ślady Netfliksa. Wiemy, kiedy skończy się współdzielenie kont

Disney+ zapowiadał to już jakiś czas temu. Teraz przechodzi od słów do czynów. Pozazdrościł Netfliksowi wzrostu liczby subskrybentów po zablokowaniu możliwości współdzielenia kont i idzie w jego ślady. Bob Iger zdradził, kiedy platforma ruszy na wojnę z nieuczciwymi jej zdaniem użytkownikami.

disney zakaz współdzielenia kont kiedy
REKLAMA

Skończyło się rumakowanie - chciałoby się podsumować. Najpierw Netflix groził, groził i groził, aż w końcu zablokował możliwość współdzielenia kont. Teraz, jeśli chcemy dzielić subskrypcję z osobami spoza naszego gospodarstwa domowego, musimy za nie dodatkowo płacić. A najlepiej to, żeby wykupili własny abonament. Patrząc na oburzenie użytkowników platformy konkurencja najpierw się ze strategii serwisu śmiała. Ale teraz idzie za jej przykładem.

Warner Bros. Discovery zapowiedziało już, że wielkimi krokami zbliża się zakaz współdzielenia kont na HBO Max. A właściwie to Max, bo ukrócenie praktyk dzielenia hasłem ma nastąpić wraz z rebrandingiem platformy na świecie. W Polsce stanie się to już w czerwcu. Właśnie w czerwcu również Disney+ rozpocznie wojnę ze swoimi użytkownikami.

REKLAMA

Disney+ - kiedy zakaz współdzielenia kont?

Chociaż każda z platform streamingowych ma w swoim regulaminie zapis o zakazie udostępniania haseł, dotychczas tego nie egzekwowano. U Disneya na dobrą sprawę zmieniło się to w marcu tego roku. To wtedy inna platforma koncernu, Hulu, ukróciło współdzielenie kont. Na Disney+ nastąpi to już za parę miesięcy. Ale spokojnie, nie od razu na całym świecie.

W wywiadzie dla CNBC szef Disneya Bob Iger zapowiedział, że Disney+ rozpocznie walkę ze współdzieleniem kont w czerwcu. Poproszony przez dziennikarza o rozwinięcie tej myśli, dodał:

Tylko w kilku krajach, na kilku rynkach, ale potem będziemy to konsekwentnie rozszerzać, aby skończyć we wrześniu.

Disney+

To już jasne: użytkownicy Disney+ na świecie najpóźniej do września będą mogli współdzielić konta. Na ten moment nie wiadomo jednak w jaki sposób platforma zamierza egzekwować wprowadzony zakaz. Ważniejsze jednak wydaje się pytanie, czy wyjdzie jej to bokiem, czy wzorem Netfliksa zaliczy duży wzrost liczby subskrybentów?

Więcej o Disney+ poczytasz na Spider's Web:

REKLAMA

Chociaż użytkownicy Netfliksa kręcili nosem na zakaz współdzielenia kont, kiedy platforma wprowadziła dodatkowe opłaty, subskrybentów zaczęło bardzo szybko przybywać. W ciągu dwóch pierwszych dni ich liczba wzrosła o 100 tys. W sumie w drugiej połowie 2023 r. zwiększyła się o 22 mln.

Disney+ rzuca wyzwanie Netfliksowi jako największej platformie streamingowej na świecie. W skali globalnej serwis liczy sobie obecnie ponad 149,5 mln użytkowników (Netflix ma ich ponad 260 mln). Ewidentnie jest teraz na etapie dokręcania im śruby. Pod koniec 2023 r. wprowadził przecież podwyżki. W Polsce subskrypcja usługi kosztuje aktualnie 37,99 zł miesięcznie lub 379,90 zł rocznie.

Warto jednak pamiętać, że serwis Disney+ może poszczycić się solidną ofertą.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA