Tę platformę streamingową Polacy wybierają najczęściej. Czemu konkurencja nie ma z nią szans?
Przyzwyczajenie drugą naturą Polaka? Chociaż rynek streamingowy ciągle rozrasta się o nowe platformy, my wciąż najchętniej subskrybujemy Netfliksa. Jego dominacji w naszym kraju nie zagraża nawet niedawny wzrost popularności jednej z konkurencyjnych usług.
Nie ma co się oszukiwać. To w końcu część szerszej tendencji. Żadna inna platforma streamingowa nie może się bowiem pochwalić takimi wynikami jak Netflix. Według najnowszych danych korzysta z niego około 260 mln użytkowników na świecie. Nic więc dziwnego, że również w naszym kraju niezmiennie dominuje w zestawieniu najpopularniejszych usług VOD.
JustWatch, które monitoruje globalny rynek streamingowy, podaje, że w IV kwartale 2023 r. Netflix ponownie nie miał sobie równych. Jego udział wynosi aż 33 proc. Jest więc ponad dwukrotnie większy niż platformy zajmującej drugie miejsce zestawienia - HBO Max.
Więcej o platformach streamingowych poczytasz na Spider's Web:
Ranking platform VOD w Polsce - Netflix na szczycie
Chociaż HBO Max daleko do popularności Netfliksa, wciąż ma w naszym kraju bardzo silną pozycję. Jego udział w rynku streamingowym wynosi bowiem 15 proc., czyli dokładnie tyle ile Apple TV+ i Viaplay mają łącznie. A tak prezentuje się pełen ranking:
Powyższy diagram ewidentnie pokazuje, że Polacy najchętniej korzystają z platform wielkich światowych graczy (Netflix, HBO Max, Amazon Prime Video, Disney+, Apple TV+). Wyjątkiem jest Player z 7-proc. udziałem na naszym rynku, który w zeszłym roku cieszył się większą popularnością niż Viaplay.
JustWatch zwraca dodatkowo uwagę, że w całym 2023 r. na naszym rynku streamingowym zwiększył się udział Disney+. Jego popularność skoczyła o 2 proc. - dokładnie tyle, ile ubyło Viaplay. Prawdopodobnie ma to związek z ostatnimi zawirowaniami wokół ostatniej wymienionej platformy.
O ile najbardziej rozpoznawalne streamingowe marki cieszą się ugruntowaną pozycją, o tyle popularność pozostałych platform w zeszłym roku na chwilę wzrosła, aby potem zanotować tendencję spadkową. To tąpnięcie jasno wskazuje, że w Polsce doszliśmy do granic zdominowanego przez Netfliksa rynku. Przebicie się na nim innych podmiotów wydaje się nawet nie tyle trudne co niemożliwe.