Wystartowały zdjęcia do „Diuny”. Ekranizacja powieści Herberta z pierwszym streszczeniem fabuły
Oficjalnie ruszyły zdjęcia do nowego filmu Denisa Villeneuve'a. Kanadyjski reżyser wziął na siebie niełatwe zadanie zekranizowania słynnej powieści sci-fi od Franka Herberta. O czym będzie filmowa „Diuna”?
Niewiele powieści science fiction cieszy się przez ponad pół wieku niesłabnącą popularnością. Jednym z takich wyjątków jest „Diuna” Franka Herberta. To po części traktat filozoficzny, powieść ekologiczna, space opera i rasowe science fiction (choć autor specjalnie ograniczył kwestie technologiczne). Od czasu premiery dzieło Herberta przeczytały już miliony czytelników, ale jej różnorodność i nietypowość odstraszała filmowców. Zwłaszcza, że zadaniu udanego zekranizowania powieści nie podołał sam David Lynch.
Dopiero w 2016 roku zdecydowano, że powstanie kolejna hollywoodzka wersja tej opowieści. Rolę reżysera powierzono twórcy „Labiryntu”, „Wroga” i „Nowego początku”. Denis Villeneuve od początku zapowiedział swój plan na film. „Diuna” w jego wydaniu ma być „Gwiezdnymi wojnami” dla dorosłych. Czy to stwierdzenie znajduje potwierdzenie w opublikowanym niedawno oficjalnym synopsis obrazu?
Streszczenie fabuły zdaje się sugerować, że akcent filmu zostanie od samego początku położony na postaci Paula.
W powieści przez dłuższy czas śledzimy wydarzenia z punktu widzenia wielu różnych postaci, w tym rodziców Paula i różnych domowników Atrydów. Filmowa narracja wymaga jednak nieco innego podejścia. Dlatego takie podejrzenie wydaje się sensowne. Z drugiej strony, obsada filmu jest niezwykle mocna i pełna hollwoodzkich sław. Trudno oczekiwać, że rola Leto Atrydy została dana Oscarowi Isaacowi, jeśli miałby wystąpić jedynie w epizodzie.
Niestety, synopsis nie potwierdza wcześniejszych informacji o tym, że produkcja obejmie tylko część oryginalnej powieści Herberta. Ze względu na jej obszerność byłoby to jednak uzasadnione. Tym bardziej, że w planach są podobno dwie części filmu. O ile oczywiście film Villeneuve osiągnie finansowy sukces. A biorąc pod uwagę finansową porażkę „Blade Runnera 2049” nie jest to wcale pewne. Jak poinformował portal Business Wire, zdjęcia do produkcji już ruszyły.