Była dziewczyna Mixera z Ekipy również miała paść ofiarą przemocy. Influencerka opublikowała oświadczenie
Wiktoria, była dziewczyna Mixera, postanowiła ponownie wypowiedzieć się na temat przemocy, którą miał stosować wobec niej były członek Ekipy Friza. Influencerka dołączyła do dziewczyn, które w ostatnim czasie wypowiadały się na temat groomingu i swoich toksycznych relacji, publikując na Instagramie oświadczenie wraz z nagraniem.
To nie pierwszy raz, kiedy Wiktoria wypowiada się na temat swojego zakończonego już związku z youtuberem i byłym członkiem Ekipy Friza - w grudniu zeszłego roku dziewczyna opublikowała na Instastories informację na temat rozstania z Mikołajem "Mixerem" Magdziarzem. Influencerka już wtedy wspomniała, że chłopak miał stosować wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną, a także ostrzegła przed nim jego potencjalne partnerki. Mikołaj odniósł się do sprawy, twierdząc, że dziewczyna udostępniła wpis pod wpływem emocji, czego dowodem miało być usunięcie kafelka po 3 godzinach od publikacji. Potwierdziła to sama Wiktoria, która w kwietniu tego roku pojawiła się na jednym z odcinków GOATS:
Tak, zrobiłam mu dramę na Instagramie. Spotykaliśmy się i mój były chłopak stosował przemoc. Później po prostu pokłóciliśmy się prywatnie, no i to była akurat moja głupota, że to dodałam do internetu pod wpływem emocji. Usunęłam to bardzo szybciutko, bo nie spodziewałam się, że to wypłynie jakoś dalej, ale wypłynęło
- skomentowała.
Teraz, na fali polskiego youtubowego ruchu MeToo, kiedy o swoich doświadczeniach w toksycznych relacjach opowiedziały osoba powiązana ze Stuu oraz była dziewczyna Gargamela, do ofiar przemocy fizycznej i werbalnej dołączyła ze swoim oświadczeniem także Wiktoria, była dziewczyna Mixera.
Na temat ostatnich wydarzeń w związku ze Stuu i Gargamelem pisaliśmy już wcześniej:
Była dziewczyna Mixera z Ekipy opublikowała oświadczenie i nagranie
Wiktoria po raz kolejny poruszyła temat rozstania z Mixerem, publikując obszerne oświadczenie. Pogratulowała w nim dziewczynom, które odważyły wypowiedzieć się o swoich przemocowych relacjach publicznie, podkreślając po raz kolejny, że jej wpis z grudnia był napisany pod wpływem emocji. Dodała, że dostawała w tamtym czasie wiadomości z groźbami i wyzwiskami, a w miarę rozwoju sprawy, postanowiła przekazać dowody na stosowanie przez Mixera przemocy jednemu z popularnych kanałów commentary:
Dowody dostał jeden z popularniejszych kanałów commentary. Dowody nie ukazały się, ponieważ bałam się kolejnych gróźb w moją stronę od osób po drugiej stronie internetu. Chciałam, żeby to wszystko się skończyło. Cały czas zastanawiałam się, czy wstawić te dowody, lecz im dłużej z tym zwlekałam, tym głupiej się z tym wszystkim czułam
- przyznała.
Oprócz oświadczenia Wiktoria opublikowała także krótkie nagranie, na którym słychać kłótnię pary i ostre słowa Mikołaja w kierunku swojej dziewczyny. Jest to jedyny (poza przeprosinami) dowód, którym influencerka postanowiła się podzielić - Wiktoria stwierdziła bowiem, że nie chce udostępniać innych materiałów, ponieważ nie chce psuć życia ani sobie, ani Mixerowi.
Mam nadzieję, że ja po tym zaznam spokoju, nie będę więcej przynajmniej wyzywana od kłamczuch, lecz przy tym Mikołaj nie będzie wyzywany, bo tak, jak mówię, nie taki jest cel
- podkreśliła.
