REKLAMA

Piotr Fronczewski oddał swój głos sztucznej inteligencji: "to zupełnie nowy rozdział w mojej karierze"

Ekscentryczny nauczyciel w szkole dla chłopców, mistrz karate, który po dobrej wódzie lepiej się czuje w innych sztukach walki. To ułamek tego, w jaki sposób w polskiej kulturze zapisał się Piotr Fronczewski. Aktor użyczył swojego legendarnego głosu zupełnie nowej inicjatywie.

Piotr Fronczewski oddał swój głos sztucznej inteligencji: "to zupełnie nowy rozdział w mojej karierze"
REKLAMA

Piotr Fronczewski to jedna z najbardziej ikonicznych postaci polskiego kina. 78-letni obecnie aktor jest pamiętany ze swoich wspaniałych kreacji przez wiele pokoleń. Wiśniak w "Konsulu", tytułowa rola w "Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy", Horn z "Ziemi obiecanej", profesor Dobraniecki w "Znachorze", hrabia Trestka z "Trędowatej", czy przytoczona wyżej kreacja Ambrożego Kleksa w "Akademii pana Kleksa" i jej kontynuacje - to tylko część ról, z których znany jest ten aktor, mający za sobą również karierę muzyczną za sprawą postaci Franka Kimono.

Piotr Fronczewski przeczyta lektury i klasyki literatury

REKLAMA

Jak poinformował dziennikarz Forbes, Krzysztof Domaradzki, firma ElevenLabs udostępnia polską wersję aplikacji Eleven Reader, która "ożywia książki, artykuły, pliki PDF lub dowolny inny tekst dzięki realistycznej narracji AI". W katalogu dostępnych treści mają się znaleźć zaiste dorodne dzieła polskiej i zagranicznej literatury - w pierwszym przypadku mowa o "Panu Tadeuszu", "Lalce" czy "Weselu", zaś spragnieni dzieł z innych części świata będą mogli zapoznać się m.in. z Homerem, Szekspirem, czy Arthurem Conanem Doyle'em.

Wszystkie powyżej wspomniane (i zapewne nie tylko) treści dostępne w aplikacji będą czytane przez narratora AI w postaci samego Piotra Fronczewskiego. To pierwszy polski głos w kolekcji Iconic Voices, licencjonowanych rekonstrukcji legendarnych głosów ze świata kina. Do ElevenReader trafiły wcześniej głosy takich gwiazd jak James Dean, John Wayne, Judy Garland, czy Richard Feynman.

Na stronie ElevensLab możemy przeczytać, jak sam Fronczewski komentuje nawiązanie tej współpracy:

Praca z AI otwiera zupełnie nowy rozdział w mojej karierze. Technologia pozwala mi podejść do procesu twórczego z innej perspektywy - innowacyjnej, nigdy wcześniej nieosiągalnej w tradycyjnej produkcji. Przez lata byłem prowadzony przez mistrzów reżyserii - teraz moja tożsamość artystyczna przenosi się do nowego medium. Mam nadzieję, że pozwoli mi to dotrzeć do jeszcze większej liczby słuchaczy, jako narrator ich ulubionych historii.

Więcej informacji ze świata kina przeczytacie na Spider's Web:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-25T13:02:21+02:00
Aktualizacja: 2025-04-24T08:32:44+02:00
Aktualizacja: 2025-04-23T19:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-23T18:46:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-23T15:48:15+02:00
Aktualizacja: 2025-04-23T11:02:57+02:00
Aktualizacja: 2025-04-23T10:41:43+02:00
Aktualizacja: 2025-04-22T20:48:30+02:00
Aktualizacja: 2025-04-22T18:07:09+02:00
Aktualizacja: 2025-04-22T16:06:31+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA