Emma Stone nie może używać swojego prawdziwego imienia, choć bardzo by chciała
Choć na wszystkich plakatach filmowych i w napisach końcowych przy nazwisku "Stone" widnieje "Emma", okazuje się, że nie jest to prawdziwe imię aktorki. Gwiazda ubolewa nad tym faktem do tej pory i apeluje, by zwracać się do niej w poprawny sposób.
W tym roku o Emmie Stone było głośno za sprawą filmu "Biedne istoty" w reżyserii Yorgosa Lanthimosa. Produkcja skupia się na ewolucji Belli Baxter, młodej kobiety, która po próbie samobójczej zostaje przywrócona do życia przez genialnego, ale i niekonwencjonalnego naukowca, doktora Godwina Baxtera (w tej roli Willem Dafoe). Aktorka, która zagrała w obrazie główną rolę, została nagrodzona Oscarem, Złotym Globem oraz statuetką BAFTA.
W ostatnim czasie gwiazda pojawiła się także w serialu komediowym "The Curse" platformy SkyShowtime, gdzie wcieliła się w Whitney Siegler, żonę Ashera. Jej serialowego męża zagrał z kolei Nathan Fielder. W ramach wywiadu przy okazji promocji produkcji Stone podkreśliła, że, choć powszechnie znana jest jako "Emma", chciałaby, aby ludzie zwracali się do niej jej prawdziwym imieniem. Aktorka zdradziła także, dlaczego właściwie zdecydowała się zmienić swoje imię.
Emma Stone chciałaby, aby zwracano się do niej prawdziwym imieniem
W wywiadzie dla serwisu The Hollywood Reporter Emma Stone zdradziła, że była zmuszona przyjąć pseudonim sceniczny, ponieważ jej prawdziwe imię i nazwisko, czyli Emily Stone, "przejęła" inna aktorka, która dołączyła do SAG-AFTRA przed nią. Stone nie ukrywa, że ubolewa nad faktem do tej pory. Na pytanie, czy ludzie z branży nazywają ją "Emily", odpowiedziała:
Robią to ludzie, których znam i z którymi pracuję. [Zmieniłam imię] tylko dlatego, że moje nazwisko zostało przejęte [przez inną aktorkę z SAG]. Kilka lat temu wpadłam w panikę i z jakiegoś powodu pomyślałam: "Nie mogę już tego robić". Po prostu mów do mnie Emily. Nathan mówi do mnie Em, co jest łatwiejsze
- powiedziała.
Temat został rozpoczęty przez Nathana Fieldera, który zapowiedział, że przez cały czas trwania wywiadu będzie się zwracał do swojej partnerki z planu prawdziwym imieniem:
Zanim będziemy kontynuować, chciałbym coś powiedzieć. [Ona] ma na imię Emily, ale zawodowo nazywa się Emma. Więc kiedy wokół są ludzie, którzy jej nie znają, mówię "Emma". Ale odtąd będę ją nazywał "Emily"
- podsumował.
Serial "The Curse" skupia się na dwójce bohaterów: Whitney (Emma Stone) i Asherze (Nathan Fielder) Siegelach, nowożeńcach, których celem jest przekonanie do wizji ekologicznego życia i budownictwa mieszkańców miasteczka Espanola w Nowym Meksyku. Nie będzie to jednak takie proste, ponieważ ich plany postanawia pokrzyżować Dougie, ekscentryczny producent, który zamierza wykorzystać historię pary w reality show. Kiedy jednak Whitney i Asher zaczynają podejmować wątpliwe etycznie decyzje, ich konsekwencje błyskawicznie zaczynają wpływać na ich małżeństwo.
1. sezon serialu "The Curse" jest dostępny na platformie SkyShowtime.
O Emmie Stone piszemy na łamach Spider's Web: