REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Filmy

„The Suicide Squad” i „Gotham City Sirens” bez Harley Quinn

Filmowe uniwersum DC rozrasta się i poczyna sobie bardzo dobrze w wynikach box office. Na horyzoncie są m.in. „Gotham City Sirens” oraz „The Suicide Squad”. W obu filmach można się było spodziewać, że pojawi się postać Harley Quinn. Tak jednak się nie stanie.

13.02.2019
22:24
the suicide squad i gotham city sirens bez harley quinn
REKLAMA
REKLAMA

Tak wynika z tekstu opublikowanego przez Forbesa. Za pierwszy z wymienionych tytułów odpowiada David Ayer i od początku było zapowiadane, że na ekranie pojawi się Margot Robbie jako szalona dziewczyna Jokera. Wydawało się, że nic tego nie zachwieje. Tym bardziej, że film ma nawiązywać do komiksu, którego bohaterkami są antagonistki Batmana – między innymi Harley Quinn, Poison Ivy czy Catwoman.

Z kolei „The Suicide Suad” jest quasi kontynuacją obrazu o grupie łotrów z 2016 roku. Typuje się, że za kamerą stanie James Gunn, a całość będzie bardziej rebootem niż pełnoprawnym sequelem. Na ekranie mają zjawić się nowi bohaterowie, choć podobno powróci też część tych, których widzieliśmy już w pierwowzorze Ayera.

Wygląda na to, że DC traktuje ten projekt jako białą kartę i zupełnie nowy start. Obecnie Gunn jest jedynie scenarzystą filmu, ale bardzo możliwe, że zasiądzie też na stołku reżysera. Zdaje się, że studio daje mu wolną rękę, licząc na to, że stworzy hit na miarę „Strażników Galaktyki”. To był tłumaczyło brak obecności Harley Quinn na pokładzie. Choć trzeba pamiętać, że to właśnie ona była najjaśniejszym punktem w filmie z 2016 roku.

Margot Robbie nie rezygnuje jednak z kolorowych kucyków i kija baseballowego.

REKLAMA

Przecież 7 lutego 2020 roku otrzymamy „Birds of Prey (and the Fantabulous Emancipation of One Harley Quinn)”. Na ekranie pojawią się także Batgirl (Ella Jay Basco), Question (Rosie Perez), Black Canary (Jurnee Smolett-Bell) oraz Huntress (Mary Elizabeth Winstead). Głównym czarnym charakterem w filmie reżyserowanym przez Cathy Yan, będzie niejaki Black Mask, w którego wciela się Ewan McGregor.

Być może właśnie w tym projekcie należałoby upatrywać głównego powodu, dla którego zabraknie Margot Robbie w wyżej wspomnianych dziełach. Ich premiery będą następować co roku („Birds of Prey” - 2020, „The Suicide Suad” - 2021, „Gotham City Sirens” - nie ma daty premiery). Należy pamiętać, że odtwórczyni roli Harley Quinn jest aktorką, która nie lubi się zamykać na jedną postać. Być może dlatego też woli się skupić na „Birds of Prey” i tam oddać szaleństwo swojej bohaterki.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA