REKLAMA

James Bond pokonany przez koronawirusa. Zmiany w kalendarzu premier kinowych na 2021 rok

James Bond nie uratuje świata w kwietniu, tylko kilka miesięcy później. Ze względu na trwającą pandemię MGM zdecydował się po raz kolejny przesunąć premierę „Nie czas umierać”. W jego ślady poszło ze swoimi filmami Sony.

nie czas umierac koronawirus premiery
REKLAMA
REKLAMA

2021 rok miał być inny, spokojniejszy. Mieliśmy wracać do normalności i oglądać wyczekiwane hity na wielkim ekranie. Wszystko wskazuje jednak na to, że kręcimy się w kółko, tkwiąc w kinowej próżni. Koronawirus nie odpuszcza, więc Hollywood wciąż boi się o swoje zarobki. Nic dziwnego. Wyniki „Wonder Woman 1984”, chociaż wbrew zdrowemu rozsądkowi uznawane przez Warner Bros. za sukces, nie pozostawiają złudzeń. Nie ma sensu wprowadzać filmowych widowisk, kiedy kina wciąż pozostają zamknięte i raczej się to nie zmieni w najbliższym czasie. Dlatego MGM podjął decyzję, jakiej spodziewaliśmy się już od jakiegoś czasu.

Premiera „Nie czas umierać” opóźniona

25. film o przygodach Jamesa Bonda nie ma szczęścia. Ze względu na pandemię i związane z nią obostrzenia, nie trafił do kin w kwietniu 2020 roku. Zdecydowano się przenieść premierę na listopad. Potem na kwiecień 2021 roku. I teraz doszło do kolejnego opóźnienia. „Nie czas umierać” według aktualnych informacji ma zadebiutować 8 października, czyli półtora roku później niż pierwotnie zakładano.

NO TIME TO DIE 8 October 2021 pic.twitter.com/HZlNG5kz8t

— James Bond (@007) January 22, 2021

Sony też przesuwa swoje premiery

I chociaż trudno nazwać to zaskoczeniem, to jednak robi się nieciekawie. Pamiętacie, że w zeszłym roku lawina przesunięć zaczęła się właśnie od „Nie czas umierać”? Po opóźnieniu 25. filmu o Jamesie Bondzie jakoś to poleciało. Teraz mamy powtórkę z rozrywki. W ślady MGM poszło Sony. I tak wyczekiwanego reboota „Pogromców duchów” nie zobaczymy w czerwcu, tylko 11 listopada. Podobnie ekranizacja „Uncharted” nie pojawi się w lipcu, tylko 11 lutego 2022 roku.

To jednak wciąż nie wszystko. „Morbius” również nie trafi na ekrany w ogłoszonym tydzień temu terminie. Miał pojawić się w kinach 8 października, jednakże z obawy, że James Bond przykryje premierę nowej odsłony Spider-Verse, Sony zdecydowało się przesunąć film na przyszły rok. Produkcja z Jaredem Leto zadebiutuje tym samym 21 stycznia 2022 roku.

Universal również nie zwleka

Na zmiany w kalendarzu premier zdecydowało się również Universal Pictures. Z tego powodu filmu „Nikt” z Bobem Odenkirkiem nie zobaczymy już 26 lutego, a 2 kwietnia 2021 roku. Horror w reżyserii Edgara Wrighta podobnie nie pojawi się w kwietniu. „Last Night in Soho” trafi na ekrany 22 października 2021 roku.

Pełna lista zmian w kalendarzu premier MGM i Sony:

REKLAMA
  • Nikt - 2 kwietnia 2021
  • Piotruś Królik 2: Na gigancie - 11 czerwca 2021 roku
  • Kopciuszek - 16 lipca 2021 roku
  • Nie czas umierać - 8 października 2021 roku
  • Last Night in Soho - 22 października 2021 roku
  • Ghostbusters: Afterlife - 11 listopada 2021 roku
  • Morbius - 21 stycznia 2022 roku
  • Uncharted - 11 lutego 2022 roku

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA