Do sądu wpłynął nowy pozew przeciwko Spaceyowi. Gwiazdor „House of cards” miał uwieść dwóch nastolatków
To nie koniec problemów Kevina Spaceya — do oskarżającego go o napaść seksualną Anthony’ego Rappa dołączył drugi mężczyzna. Ten również miał być molestowany przez gwiazdora „House of cards” jako czternastolatek.
Kiedy trzy lata temu Anthony Rapp oskarżył Kevina Spaceya o molestowanie seksualne, fani uwielbianego na całym świecie aktora („American Beauty”, „House of cards”) doznali wstrząsu. Do napastowania miało dojść w 1986 roku w mieszkaniu gwiazdora na Manhattanie. Anthony Rapp miał wówczas 14 lat.
Po szokującym wyznaniu molestowanego mężczyzny, Kevin Spacey dokonał coming outu i przyznał się, że jest homoseksualistą — nigdy natomiast nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw, usprawiedliwiając swoje zachowanie brakiem trzeźwości:
Szczerze mówiąc, nie pamiętam tego spotkania [z Rappem — przyp.red.], od jego czasu minęło ponad 30 lat. Ale jeżeli zachowałem się tak, jak opisuje, należą mu się szczere przeprosiny za moje niewłaściwe, pijackie zachowanie. Przepraszam za uczucia, z którymi musiał się zmagać przez te wszystkie lata.
— bronił się wówczas Spacey.
— Kevin Spacey (@KevinSpacey) October 30, 2017
Rapp i anonimowy powód pozywają Spaceya
Do sądu w końcu trafił oficjalny pozew Rappa przeciwko Spaceyowi. Jak się okazuje, drugim powodem jest kolejny mężczyzna, którego w przeszłości miał skrzywdzić gwiazdor, również jako czternastolatka.
Mężczyzna ukrywający się pod pseudonimem „C.D.” zeznał, że pierwszą styczność ze Spaceyem miał jeszcze jako dwunastolatek, gdy w 1981 roku uczęszczał do klasy aktorskiej. Dwa lata później Spacey miał go zaprosić do swojego apartamentu i uprawiać z nim seks. Kiedy podczas ostatniego ich spotkania 14-latek odmówił współżycia, Spacey miał próbować go zmusić do seksu analnego. Chłopcu udało się jednak uciec z mieszkania aktora.
Spacey wszystkiego się wypiera, a obrończyni gwiazdora odmawia komentarza
W pozwie złożonym w Sądzie Najwyższym Nowego Jorku na Manhattanie zaznaczono, że obaj nastolatkowie mieli odnieść poważne szkody psychiczne z powodu napastowania ich przez dużo starszego kolegę z branży.
Wnosząc tę sprawę, pan Rapp, który wcześniej zgłosił się do Buzzfeed w sprawie wykorzystywania, oraz nasz klient, który musi zachować anonimowość, podjęli pierwszy krok w celu pociągnięcia Spaceya do odpowiedzialności
— powiedział Peter Saghir. prawnik reprezentujący Rappa i „C.D.” w rozmowie z branżowym serwisem Deadline.
Ten pozew jest dowodem na to, że bez względu na to, jak bogaty, potężny lub sławny możesz być, nie jesteś ponad prawem. Nasi klienci nie mogą się doczekać spotkania w sądzie i wymierzenia sprawiedliwości za przestępstwo, które nigdy nie powinno było się wydarzyć
— dodaje prawnik.
Choć oskarżenia dotyczące przeszłości Spaceya pojawiają się regularnie od 3 lat, gwiazdor nadal nie poniósł większych konsekwencji (poza, rzecz jasna, tymi wizerunkowymi — te kosztowały go bardzo srodze).
Sprawy karne i cywilne toczyły się już w Nantucket w stanie Massachusetts i Los Angeles. Pierwsza z nich została umorzona po tym, jak oskarżyciel powołał się na prawo piątej poprawki do odmowy składania zeznań w postępowaniu przygotowawczym, a druga została oddalona po śmierci oskarżyciela (masażysta oskarżający Spaceya o napaść seksualną zmarł z przyczyn naturalnych).