Co Polacy najczęściej oglądają na Netfliksie? „Jak zostałem gangsterem” i inne polskie produkcje zdominowały ranking
Netflix przygotował na czerwiec dużo interesujących premier z Polski i ze świata, co przełożyło się na znacznie bardziej zaciętą i nieoczywistą rywalizację o palmę pierwszeństwa w serwisie. Kto ostatecznie zajął 1. miejsce: „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”, „Zabawa, zabawa”, a może „W głębi lasu”?
Serialowo-filmowy czerwiec przeleciał polskim widzom Netfliksa bardzo szybko, więc nadszedł czas na podsumowanie tamtych tygodni. W niniejszym tekście połączyliśmy wyniki wszystkich cotygodniowych zestawień TOP 10 najpopularniejszych na platformie VOD. W trakcie miesiąca otwierającego wakacje dominowały tytuły z Polski.
Netflix TOP 10 – przed wami dziesięć najchętniej oglądanych produkcji na platformie VOD w czerwcu:
10. Poczujcie rytm (now0ść)
„Poczujcie rytm” to mimo wszystko dosyć niespodziewana produkcja na liście TOP 10 miesiąca. W czerwcu na Netfliksa trafiło wiele w teorii ciekawszych czy bardziej obiecujących produkcji, ale widzowie zainteresowali się masowo właśnie tą komedią romantyczną. Iście baśniowa historia o samolubnej bohaterce, która dzięki grupie ćwiczących balet dziewczynek zaczyna odkrywać nowe radości w życiu, najwyraźniej została uznana za podnoszącą na duchu rozrywkę w tym jakże ponurych czasach.
Wynik: 65 punktów
9. The 100 (nowość)
Nie ma lepszego dowodu na powodzenie finałowego sezonu niż znalezienie się wśród najpopularniejszych produkcji Netfliksa tuż po rozpoczęciu emisji końcowych odcinków. A tak właśnie było w przypadku „The 100”. Ta nieco melodramatyczna dystopia, rozgrywająca się na świecie po apokalipsie, przyciągnęła do siebie widzów ciekawych zakończenia losów bohaterów śledzonych przez łącznie siedem sezonów. A publikowanie kolejnych odcinków w odstępach tygodniowych zapewniło zatrzymanie ich uwagi na dłużej.
Wynik: 66 punktów
8. Siły kosmiczne (nowość)
Opinie na temat „Sił kosmicznych” nieco ponad miesiąc po premierze nowego Netflix Original są bardzo mieszane. Część krytyków bezlitośnie obeszła się z produkcją twórcy „Biura”, ale duża część widzów oceniła serial znacznie bardziej łaskawie. Tak po prawdzie obie strony tego sporu mają swoje racje, ale prawda jest też taka, że komedie zazwyczaj potrzebują 2-3 sezonów na znalezienie swojej drogi. Problemy na początku mieli „Przyjaciele”, „BoJack Horseman”,„Simpsonowie” czy wspomniane „Biuro”. Dlatego „Siłom kosmicznym” też warto dać szansę, głównie ze względu na świetne role Steve'a Carella i Johna Malkovicha.
Wynik: 67 punktów
7. Dynastia (ta sama pozycja)
Ranking Netflix TOP 10 w zeszłym miesiącu został zdominowany przez produkcje na licencji, a jedną z nich była właśnie odświeżona wersja kultowej „Dynastii”. Produkcja dosyć niespodziewanie pojawiła się wśród najchętniej oglądanych tytułów, ale trzymała się wysoko na aktualizowanej codziennie liście przez ponad dwa tygodnie. Jej obecność w tym zestawieniu nie jest więc przypadkiem.
Wynik: 71 punktów
6. Snowpiercer (nowość)
Mijają lata, a science fiction wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem wśród użytkowników Netflix Polska. Miesięczny wynik serialu „Snowpiercer” tylko to potwierdza. Zarazem warto podkreślić, że wtłoczenie produkcji nadawanej oryginalnie na TNT w ramy jednego tylko gatunku byłoby dużym niedopowiedzeniem. To jednocześnie satyra na system klasowy, post-apo, thriller kryminalny i polityczne sciecne fiction. Taka mieszanka po prostu musiała przynieść powodzenie.
Wynik: 76 punktów
5. Trzynaście powodów (nowość)
Wyniki seriali z miejsc 5-10 były w dużej mierze do siebie zbliżone. Dlatego dopiero od serialu „Trzynaście powodów” zaczynają się faktycznie najpopularniejsze dzieła czerwca. Na tak dobry wynik punktowy wyprodukowanego przez Netfliksa teen drama nałożyło się kilka czynników. Wysoka popularność i kontrowersyjność „13 powodów” od momentu ich debiutu, obietnica mocnego ostatniego sezonu oraz brak wyraźnego lidera w rankingu. Takim w maju był „Ostatni taniec”, ale żadna produkcja nie zdołała zbliżyć się tym razem do podobnego osiągnięcia.
Wynik: 96 punktów
4. Rick i Morty (nowość)
W maju na liście najpopularniejszych produkcji zabrakło animacji, ale taki stan rzeczy nie mógł trwać długo. Nie w sytuacji, gdy na Netflix Polska miała zadebiutować 2. część najnowszego sezonu „Ricka i Morty'ego”. Jeden z najlepiej ocenianych seriali w historii telewizji w ostatnim czasie miał nieco problemów, ale w czerwcu powrócił z dużym przytupem. Tak dobrych odcinków twórcy animacji o cynicznym naukowcu nie przygotowali od bardzo dawna.
Wynik: 96 punktów
3. Zabawa, zabawa (nowość)
Nieco więcej punktów od tytułów zajmujących dwa najwyższe miejsca poza podium zdobył film „Zabawa, zabawa”. Fabuła w reżyserii Kingi Dębskiej na pierwszy rzut oka nie wydawała się jedną z tych pełnometrażowych polskich produkcji, które od jakiegoś czasu robią furorę na Netfliksie. Okazało się jednak, że opowieść o trzech kobietach reprezentujących różne pokolenia, ale zmagających się z problemem alkoholowym, bardzo mocno trafiła w gust użytkowników i użytkowniczek Netflix Polska.
Wynik: 102 punkty
2. W głębi lasu (nowość)
Polacy musieli nieco poczekać na zainteresowanie Netfliksa naszym rynkiem. Po „W głębi lasu” można jednak powiedzieć, że kolejnych dzieł tego typu będzie zapewne sporo. Skąd ta pewność? Parę takich projektów jest już otwartych, a wczesne wyniki oglądalności ekranizacji powieści Harlana Cobena potwierdziły jego wpływ na rodzimych widzów. Natomiast serii ostatecznie nieco zabrakło do zajęcia czołowej lokaty.
Wynik: 178 punktów
1. Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa (nowość)
Pojedynek między dwiema najchętniej oglądanymi produkcjami toczył się do samego końca, ale ostatecznie zwycięzca mógł być tylko jeden. Czy film „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa” jest dziełem wybitnym zasługującym na jak najwyższe laury? Oczywiście nie. Jak pisałem swego czasu w recenzji, to solidna produkcja pokazująca ciekawego, niejednoznacznego bohatera. Kilka świetnych ról gubi się jednak w gąszczu reżyserskich potknięć i artystycznych wpadek. Cieszy, że polskie kino popularne jest w stanie tworzyć produkcje mniej lub bardziej udane, ale też nie ma sensu mówić o jakiejś rewolucji. Natomiast poziom filmu wystarczył na zajęcie 1. miejsca w TOP 10 czerwca.
Wynik: 183 punkty
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj serwis Rozrywka.Blog w Google News.