Czy są tu jacyś fani Toshikazu Kawaguchi i jego serii "Zanim wystygnie kawa"? Jeśli tak, to "Perfumeria Wspomnień" powinna znaleźć się na waszej półce. Debiutancka powieść południowokoreańskiej pisarki Jin Seolli to eksplozja zapachów, która otuli was jak miękki koc.

Powieści autorstwa azjatyckich autorów coraz śmielej rozpychają na rynku wydawniczym. Mam wrażenie, że drzwi do serc polskich czytelników otworzył im Toshikazu Kawaguchi i jego seria "Zanim wystygnie kawa". Każda powieść z cyklu autorstwa japońskiego pisarza z pogranicza realizmu magicznego i literatury obyczajowej rozgrywa się w niewielkiej kawiarni w Tokio. Nie jest ona jednak zwyczajnym lokalem - w tym wyjątkowym miejscu można przenieść się do przeszłości, aby jeszcze raz zobaczyć się z ukochaną osobą. Jak sam tytuł wskazuje, trzeba wrócić z tego ostatniego spotkania zanim wystygnie kawa.
Perfumeria Wspomnień: recenzja powieści Jin Seolli
Tym razem czytelnicy mogą uczestniczyć w wyjątkowych spotkaniach nie za pośrednictwem kawiarni, a małej perfumerii. Lokal, który prowadzą Du-ri i I-peul, nie ma jednak stałej lokalizacji - magiczny sklepik pojawia się tam, gdzie ktoś przeżywa żałobę ukochanej osoby i potrzebuje wsparcia, aby ukoić ból po stracie. W jaki sposób? Odwiedzający mają szansę po spotkać się ze zmarłą osobą, po raz ostatni z nią porozmawiać i powiedzieć jej to, czego przed śmiercią nie dane im było przekazać. Po wyjątkowym spotkaniu Du-ri i I-peul tworzą specjalnie skomponowane perfumy, które mają pomóc klientom perfumerii.
Powieść podzielona jest na kilka części, a każda z nich opowiada historię innego bohatera. Pojawiają się w niej zrozpaczeni rodzice, których córka odebrała sobie życie, a także chłopiec, który po niespodziewanej śmierci swojej babci został sierotą i trudno jest mu pogodzić się ze stratą. Do magicznej perfumerii trafia również pies, który w tragicznych okolicznościach stracił swojego pana. Właściciele sklepiku umożliwiają bohaterom spotkanie i rozmowę z ukochanymi osobami, które odeszły, a na koniec wręczają im specjalnie stworzone perfumy z wyjątkowymi nutami górnymi, serca i bazy.
"Perfumeria Wspomnień" to powieść, która potrafi roztopić nawet najtwardsze serca. Opisane w niej historie wzruszają i skłaniają do refleksji nad swoim własnym życiem. Jedynym zarzutem, który można by było mieć do przeżyć bohaterów, jest to, że są one maksymalnie podkręcone i w pewnych momentach aż nazbyt dramatyczne. Seolla nie stopniuje napięcia, trzymając je wciąż na najwyższym poziomie, co podczas lektury może być męczące.
Trzeba jednak przyznać, że "Perfumeria Wspomnień" to powieść, która jest doskonale zbudowana pod względem opisowym. Chodzi tu szczególnie o fragmenty, w których autorka przedstawia nuty perfum. Odnoszą się one do cech charakterystycznych danej osoby, a dzięki temu, że są one zbudowane z dbałością o szczegóły, podczas czytania tych opisów można dosłownie poczuć konkretne zapachy. Ta książka to eksplozja wszelkich aromatów.
"Perfumeria Wspomnień" to powieść krótka, dzięki czemu można pochłonąć ją w jeden weekend. Mimo że stron ma niewiele, to czytanie może zająć więcej czasu. Niektóre fragmenty skłaniają do tego, by zatrzymać się przy nich na dłużej i pomyśleć. Czy powiedziałam już dzisiaj ważnej osobie, że ją kocham? Czy zrobiłam coś z ukochaną osobą, co odkładałam przez brak czasu? Czy mogę przełożyć swoje mniej istotne plany i zrobić niespodziankę przyjaciółce? Niektórych rzeczy nie warto odkładać na później.
- Tytuł książki: Perfumeria Wspomnień
- Autor: Jin Seolla
- Tłumaczenie: Dominika Chybowska-Jang
- Wydawnictwo: W.A.B.
- Liczba stron: 224
- Data wydania polskiego: 16 lipca 2025
- Nasza ocena: 6/10
- Ocena Lubimyczytać: 7.3/10
O książkach czytaj w Spider's Web:
- Pasażerowie samolotu dowiedzieli się, jak umrą. To nowe dzieło twórczyni Wielkich kłamstewek
- Rytuał - recenzja książki Wojciecha Chmielarza. To będzie wasz nowy ulubiony kryminał
- Gotrek i Felix - w jakiej kolejności czytać książki ze świata Warhammera?
- Księgarnia wycofuje Harry'ego Pottera ze sprzedaży
- Ten autor napisał już jeden bestseller. Czy jego nowy thriller to kolejny hit?