REKLAMA

„Pogromcy duchów. Dziedzictwo” z nowym zwiastunem. Wracają bohaterowie z oryginału

Coraz więcej wskazuje na to, że „Pogromcy duchów” nareszcie doczekają się sequela, jakiego latami wyczekiwali fani oryginału. Na to wskazuje nowy zwiastun „Pogromcy duchów. Dziedzictwo”. W materiale pojawiają się postaci z obu filmów nakręconych w latach 80.

pogromcy duchów dziedzictwo film zwiastun bohaterowie
REKLAMA

„Pogromcy duchów” to jeden z największych hitów wspomnianej dekady i absolutny szczyt amerykańskiej komedii akcji. Opowieść o grupie śmiałków walczących z paranormalnymi zjawiskami nawiedzającymi Nowy Jork zapisała się w historii dzięki nowatorskiemu pomysłowi na fabułę, świetnym dialogom i przede wszystkim idealnie dobranej obsadzie. W filmach z 1984 i 1989 roku wystąpili m.in. Bill Murray, Ernie Hudson, Dan Aykroyd, Annie Potts, Sigourney Weaver, Harold Ramis i Rick Moranis. Część wymienionych aktorów pojawiła się również w kobiecym remake'u z 2016 roku, ale ku olbrzymiemu rozczarowaniu widzów zagrała tam kompletnie przypadkowe osoby, a nie swoje oryginalne postaci. Cały tamtej reboot okazał się zresztą piramidalną katastrofą o niewyobrażalnych rozmiarach.

REKLAMA

Wielu fanów straciło już nadzieję na powrót z prawdziwego zdarzenia, gdy ogłoszono powstanie filmu „Pogromcy duchów. Dziedzictwo”. Premierowy zwiastun produkcji trafił w ręce widzów półtora roku temu, ale z powodu pandemii koronawirusa wytwórnia Sony Pictures postanowiła znacząco przesunąć premierę. Nowy trailer pokazuje dużo więcej scen i dokładnie umiejscawia wydarzenia z sequela w kontekście dwóch oryginalnych filmów. Ku uciesze tysięcy widzów oficjalnie odsyłając „Ghostbusters. Pogromcy duchów” na śmietnik historii.

Zwiastun „Pogromcy duchów. Dziedzictwo” ma dla fanów wielką niespodziankę w osobach Annie Potts i Dana Aykroyda.

Czego dokładnie dowiadujemy się z filmiku trwającego nieco ponad dwie minuty? Głównymi bohaterami produkcji będą członkowie rodziny doktora Egona Speglera, który był jednym z oryginalnych Pogromców duchów (grał go zmarły w 2014 roku aktor i reżyser Harold Ramis). Wpadają oni w poważne problemy finansowe, przez co muszą przeprowadzić się do zrujnowanego domu dziadka w Summersville. Jego wnuczęta odkrywają na miejscu ikoniczny wóz z poprzednich filmów i całą historię działalności tytułowych bohaterów, współcześnie w większości zapomnianych. Gdy jednak miasteczko pada ofiarą plagi nadprzyrodzonych zjawisk Phoebe i Trevor będą musieli zadzwonić pod znany wszystkim fanom numer alarmowy.

REKLAMA

Za reżyserię sequela odpowiada Jason Reitman („Juno”, „Biuro”, „W chmurach”), który jest synem twórcy dwóch pierwszych części. W obsadzie spotkamy kilka nowych, ale też dużo starych twarzy. Według zapowiedzi w filmie zagrają m.in. Finn Wolfhard, Mckenna Grace, Carrie Coon Bokeem Woodbine i Paul Rudd, a towarzyszyć będą im Bill Murray, Ernie Hudson, Sigourney Weaver oraz Annie Potts i Dan Aykroyd. Ostatnia dwójka pojawia się w zwiastunie, choć w przypadku kanadyjskiego aktora na razie doczekaliśmy się tylko samego głosu i najazdu na dłoń odbierającą słuchawkę telefonu.

Pogromcy duchów powrócą do akcji 12 listopada 2021 roku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA