Robert De Niro zapłaci ponad milion dolarów odszkodowania byłej asystentce. Zapadł wyrok w sprawie
Zapadł wyrok w sprawie dyskryminacji byłej pracowniczki firmy produkcyjnej Roberta De Niro ze względu na płeć. Sąd uznał wytwórnię za winną zarzucanych jej czynów i nakazał wypłatę gigantycznego odszkodowania na rzecz powódki, a sam aktor został oczyszczony ze wszystkich zarzutów.
Graham Chase Robinson, była pracowniczka firmy Canal Productions, została zatrudniona w wytwórni należącej do Roberta De Niro w 2008 roku. Z początku zajmowała stanowisko jego asystentki, a następnie w 2017 roku awansowała na wiceprezeskę ds. produkcji i finansów firmy. Wraz z odejściem kobiety z wytwórni w 2019 roku, do sądu wpłynął pozew przeciwko Robertowi De Niro. BBC podaje, że Robinson oskarżyła go o wygłaszanie "wulgarnych i niestosownych komentarzy w związku z jej płcią", a także o przydzielanie jej zadań "stereotypowo kobiecych". Canal Productions oskarżył z kolei byłą pracowniczkę o niewłaściwe wykorzystanie funduszy biura oraz kradzież mienia firmy. Ostatecznie ława przysięgłych uznała Graham Chase Robinson za niewinną zarzucanych jej czynów, czego nie można powiedzieć firmie produkcyjnej aktora.
Firma Roberta De Niro ma wypłacić ponad 1 mln dol. odszkodowania
Graham Chase Robinson przytoczyła w pozwie przykłady, które miały zobrazować zachowanie Roberta De Niro. Kobieta zarzuciła, że aktor używał wobec niej wulgarnego języka, nazywając ją "suką" i żądając, by wykonywała zadania znacznie wykraczające poza jej obowiązki zawodowe - "biurowa żona" miała zszywać De Niro ubrania, wiązać krawat czy zapinać koszulę. Robinson zeznała także, że aktor nie wahał się prosić jej o to, by drapała go po plecach, co było dla niej "przerażające" i "obrzydliwe". Czara goryczy przelała się w 2019 roku, kiedy byłej pracowniczce zlecono umeblowanie nowojorskiej kamienicy, gdzie mieszkali De Niro i jego partnerka.
Co ciekawe, Robert De Niro, który brał bezpośredni udział w przytoczonych przez jego byłą pracowniczkę sytuacjach, zaprzeczył, jakoby takie miały miejsce i został oczyszczony ze wszystkich zarzutów. Odpowiedzialność poniosła za to jego Canal Productions - firma aktora ma wypłacić Robinson ponad 1,2 mln dol.
Jesteśmy zachwyceni, że jury dostrzegło to, co my i wydało werdykt na korzyść Graham Chase Robinson przeciwko firmie Roberta De Niro, Canal Productions. Pani Robinson wygrała sprawę przeciwko Canal, a ława przysięgłych całkowicie przyznała jej rację, uznając roszczenia De Niro przeciwko niej za bezpodstawne
- skomentował prawnik Robinson, David Sanford.
Zdjęcie główne: zrzut ekranu z filmu na YouTube.
O Robercie De Niro przeczytasz także w innych artykułach na Spider's Web:
