Fani "Wiedźmina" mówią, że najlepszym Geraltem byłby Robert Makłowicz
Gdy media obiegła wiadomość, ze Henry Cavill nie zagości w 4. sezonie "Wiedźmina", rozpętało się istne szaleństwo w sieci. Fani zapowiadali, ze nie chcą Liama Hemswortha, który zastąpi Cavilla w roli Geralta z Rivii. Podkreślali, ze zbojkotują serial i pisali petycję z prośba o zostawienie Cavilla w serialu Netfliksa. Z kolei polscy fani zamiast Cavilla domagają się... Roberta Makłowicza w serialu "Wiedźmin". Powstała specjalna petycja pod którą podpisało się już prawie 600 osób.
Widzowie potrafią być tak bardzo przywiązani do jednego aktora grającego przez dłuższy czas daną postać, ze gdy następuje zmiana, rodzi się ich wielkie niezadowolenie. Tak było w przypadku Henry''ego Cavilla, który przez 3. sezony "Wiedźmina" wcielał się w postać Geralta z Rivii.
"Wiedźmin" 4 sezon
Makłowicz zamiast Hemswortha? Powstała specjalna petycja fanów.
Gdy twórcy serialu Netfliksa ogłosili zmianę, podkreślając, że w 4. sezonie zastąpi go Liam Hemsworth, wielbiciele serialu byli wściekli. Powstawały petycje, był bojkot serialu w mediach społecznościowych i niezadowolenie na każdym kroku.
Tymczasem jak się okazuje, polscy fani w roli Geralta z Rivii widzieliby nie Cavilla, Nie Hemswortha, a Roberta Makłowicza. Powstała nawet specjalna petycja, w której autorzy domagają się obecności naszego rodzimego dziennikarza i krytyka kulinarnego w serialu Netfliksa.
Liam Sriam! Tylko Robert Makłowicz jest w stanie w godny sposób przejąć rolę Geralta z Rivii po Henrym Cavillu! Nie spoczniemy póki Netflix nie wysłucha naszej prośby i nie zmieni swojej decyzji dotyczącej obsadzenia tej roli. Jesteśmy w stanie bojkotować Netflixa i przerzucić się na Polsat Box (tak! jesteśmy tak bardzo zdeterminowani!). Podpisz petycję jeżeli też jesteś fanem przygód najwspanialszego bohatera zrodzonego w XX wieku (czyli Pana Roberta) i popularnego Wieśka - zachęcają autorzy petycji, czyli ekipa warszawskiego Klubu Komediowego.
Ekipa Klubu komediowego domaga się obecności Roberta Makłowicza w "Wiedźminie"
Oczywiście to informacja napisana z przymrużeniem oka, do której przyzwyczaili nas już twórcy warszawskiego Klubu komediowego. (Kilka lat temu brawurowo sparodiowali świąteczną reklamę biżuterii Apart). Wspomniana petycja pokazuje z pewnością nie tylko medialne zamieszanie wokół zmiany aktora w "Wiedźminie", ale też sporą popularność Roberta Makłowicza. Nie jest tajemnicą, że dziennikarz jest bardzo lubiany przez wiele środowisk, a jego program kulinarny na YouTube, w którym nie tylko gotuje, ale też barwnie opowiada o danym regionie, przyciąga fanów w różnym wieku.