Disney chce wprowadzić Hulu na zagraniczne rynki. To może zdarzyć już niedługo, ale co z Polską?
Disney chce coraz bardziej rozwijać się na polu platform streamingowych. Włodarze firmy planują nie tylko ekspansję Disney+ na zagraniczne rynki, ale również należącego do nich serwisu Hulu. Może zdarzyć się to już niedługo. Pytanie tylko, czy w swoich zamiarach wezmą pod uwagę Polskę.
Wraz z przejęciem 21st Century Fox w marcu 2019 roku Disney stał się właścicielem 60 proc. udziałów Hulu. Posiada więc kontrolę nad serwisem streamingowym, który na razie dostępny jest jedynie w Stanach Zjednoczonych. Poza USA franczyza platformy działa jedynie w Japonii. To jednak może się wkrótce zmienić.
Po ponad dekadzie funkcjonowania w granicach Stanów Zjednoczonych, Disney planuje wprowadzić Hulu na międzynarodowe rynki.
Chce to zrobić już w przyszłym roku. Jeśli więc faktycznie serwis pojawi się w innych niż USA krajach w 2021 roku, stanie się to później niż Disney+ wejdzie do Europy Zachodniej.
Zgodnie ze słowami dyrektora generalnego The Walt Disney Company Boba Igera, rozwój Disney+ jest dla firmy priorytetem. Tym samym chcą zbadać obce rynki i dopiero wtedy wprowadzić na nie Hulu.
Hulu w Polsce?
Nie wiadomo jednak, kiedy i w ogóle czy obie platformy będą dostępne w Polsce. Jeśli chodzi o dostęp do oferty Hulu w naszym kraju, to warto wziąć pod uwagę, że serwis nie należy jedynie do Disneya, ale również Comcastu i Turner Broadcasting system, które jest właścicielem HBO. Z tego powodu największy hit platformy „Opowieść podręcznej” i chociażby „Castle Rock” czy „Bez zobowiązań” można oglądać w HBO GO. Znajdziemy tam również współprodukowany przez Hulu „Paragraf 22”.
Niestety większości tytułów należących do Hulu nie znajdziemy w ofercie innych serwisów działającym w naszym kraju. Polakom pozostaje więc łączenie się z serwisem poprzez korzystanie z usług VPN.
Jestem jednak przekonany, że zarówno Disney+ jak i Hulu znalazłoby w naszym kraju swoich odbiorców.
Lista tytułów należących do obu platform wciąż się powiększa o kolejne interesujące produkcje. O czym świadczy chociażby rosnące zainteresowanie serwisami w Stanach Zjednoczonych.
Jak podano we wtorek Disney+ posiada w Stanach Zjednoczonych ponad 28 mln subskrybentów, podczas gdy z Hulu korzysta ponad 30 mln użytkowników. Na pierwszej platformie pojawiają się produkcje przyjazne dla osób w każdym wieku. Na drugiej Disney chce skupiać się na materiałach bardziej mrocznych i skierowanych do dorosłego odbiorcy.