REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Dzieje się

Na Tik Toku typują, kto umrze w tym roku. "Lista śmierci" to bardzo szkodliwy trend

Tik Tok jest platformą, na której rodzą się rozmaite trendy, czasem te naprawdę dziwaczne. Pod koniec 2022 roku użytkownicy typowali, które znane osobą mogą pożegnać się z życiem w 2023 roku. Na Tik Toku zagościł filmik z nazwiskami opublikowanymi przez internautę Darkpredictions, który zgarnął 7 mln wyświetleń. Choć temat kontrowersyjny, to jednak sporo osób uważa, że niektóre przewidywania odnośnie śmierci gwiazd mogą się sprawdzić. Pytanie brzmi, po co w ogóle publikować taką listę w momencie, kiedy te wszystkie wymienione osoby są wśród nas, a mierzenie się z chorobami musi być przecież dla nich bardzo trudne.

17.01.2023
18:42
Na Tik Toku krąży lista śmierci
REKLAMA

Od jakiegoś czasu na lidera społecznościówek wyrasta Tik Tok, w którym z zaciekawieniem można obserwować pojawiające się tam trendy. Pod koniec 2022 roku internauci zaczęli przedstawiać swoje typy odnośnie... zgonów gwiazd w 2023 roku. Jak się okazuje, ten kontrowersyjny trend jest na tyle silny, iż przetrwał do tej pory.

REKLAMA

Lista śmierci krąży po Tik Toku. Internauci typują listę gwiazd, którzy mogą nie przeżyć tego roku.

Niedawno na Tik Toku zagościło wideo opublikowane przez internautę Darkpredictions, które zgarnęło 7 milionów wyświetleń. Filmik wywołał mnóstwo emocji, a to za sprawą tzw. listy śmierci, czyli listy celebrytów, którzy mogą pożegnać się z życiem w tym roku. W zestawieniu wymienione są takie nazwiska, jak m.in. Bill Cosby, John Travolta, król Karol III, Jack Nicholson, Bruce Willis oraz Whoopi Goldberg.

Co ciekawe, autor wymienił nazwiska gwiazd, którzy od jakiegoś czasu mocno podupadli na zdrowiu lub chorują od dłuższego czasu, jak Michael J. Fox. Gwiazdor od ponad 30 lat walczy z chorobą Parkinsona. W niedawnej imprezie "The New York Comic Con", w której wziął udział widać było, że 60-letni aktor nie ma żadnej kontroli nad postępującą chorobą. Bruce Willis, który również znalazł się na liście, od jakiegoś czasu zmaga się z afazją. Z kolei Jack Nicholson póki co nie pokazuje się publicznie i podobno walczy z postępującą demencją. Na liście wymieniona została też 30-letnia Demi Lovato. Mimo iż piosenkarka ma dopiero 30 lat, w ostatnim czasie zmagała się z chorobą psychiczną i zaburzeniami odżywiania. Miała też problemy z alkoholem oraz narkotykami. Internauta nie oszczędził też syna Elżbiety II - Króla Karola III. Mimo że w mediach nic nie słychać o tym, jakoby 65-latek był chory, to zdaniem niektórych może on nie doczekać planowanej koronacji w maju 2023 roku.

Ten tiktokowy trend w ogóle nie powinien mieć miejsca

Kontrowersyjną listę skomentowała autorka tiktokowego profilu "Nieprofesjonalna kultura". Jej zdaniem niektóre przywidywania są trafne, tak jak pojawienie się na "liście śmierci" Michaela  J. Foxa.

 Jest to niby czarny humor, ale lista wzbudziła dużo emocji i dyskusji. Pierwszy na liście pojawił się Michael J. Fox, który od 30. roku życia ma zdiagnozowaną chorobę Parkinsona. Jesienią pojawił się na nowojorskim Comic-Conie, ludzie zobaczyli jego stan zdrowia. Jak ten człowiek umrze, to ja razem z nim - skomentowała. Tiktokerka zaznaczyła, że nie rozumie, dlaczego we wspomnianym zestawieniu pojawił się John Travolta, gdyż aktor nie zmaga się z żadną chorobą, przynajmniej taka informacja nie jest odnotowana w mediach.

Zastanawiające są słowa, że tiktokowa lista śmierci jest czarnym humorem. Z jednej strony niektórzy mogą tak do tego podejść i nie traktować jej zbytnio poważnie, z drugiej nasuwa się pytanie, po co wyciągać stan zdrowia niektórych gwiazd ze świata i filmu i muzyki i sugerować, że to właśnie ich już nie będzie w tym roku. Przecież oni żyją, a choroby, z którymi się zmagają z pewnością uprzykrzają życie nie tylko im, ale również ich bliskich. Taka lista wydaje się kompletnie nie na miejscu. W 2022 pożegnaliśmy wiele wybitnych osobowości, a niedawno niespodziewanie odeszła Lisa Marie Presley, która jeszcze niedawno gościła na 80. odsłonie nagród filmowych Złote Globy. Los bywa okrutny i nie warto bawić się w takie typowania, nawet, jeśli zamierzenia autora listy miały być tylko czarnym humorem.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA