Rogalska ma żal do Snoop Dogga. Raper przypomniał wpadkę z iluzjonistą i gwoździem
Po latach od wypadku z gwoździem, w którym udział wzięli pan Ząbek i Marzena Rogalska, fragment "Pytania na Śniadania" udostępnił na swoim Instagramie sam Snoop Dogg. Czas ewidentnie nie leczy ran, bowiem teraz Rogalska uderzyła w rapera i stwierdziła, że to wciąż nie jest dla niej zabawne.
Pamiętacie tę słynną wpadkę sprzed sześciu lat, kiedy to w jednym z odcinków "Pytania na Śniadanie" Marzena Rogalska przebiła sobie rękę gwoździem? Gościem programu był iluzjonista pan Ząbek, który miał zaprezentować widzom sztuczkę. Podobno pokazywał ją dopiero po raz drugi - najwyraźniej faktycznie nie przećwiczył jej sobie zbyt dobrze, bowiem prestidigitatorski spektakl zakończył się pełnym bólu wrzaskiem prowadzącej. Rogalska na oczach widzów wbiła sobie wspomniany gwóźdź w dłoń.
Wideo - jakżeby inaczej - stało się wiralem. Co ciekawe, wielu internautów podchodziło do niego sceptycznie, zarzucając magikowi i organizatorom próbę wpłynięcia na oglądalność programu. Rzecz w tym, że taką wpadką iluzjonista raczej nie pomaga swojej karierze - kalecząc drugą osobę i psując numer, może zrujnować swój wizerunek.
W pewnym momencie doszło zresztą do konfliktu na linii Rogalska-Marcin Połoniewicz (bo tak nazywa się Ząbek). Dziennikarka wydała oświadczenie, według którego w istocie doszło do wypadku. Wspomniała, że Ząbek przepraszał i płakał, że jego kariera jest skończona - tymczasem później odmówił szczegółowego wyjaśnienia, jak było naprawdę i w jaki sposób doszło do zdarzenia, pozwalając widzom snuć domysły. W związku z tym otwarcie skrytykowała specjalistę od magicznych sztuczek.
Snoop Dogg kontra Marzena Rogalska
Niespodziewanie w ostatnią niedzielę materiał udostępnił na swoim obserwowanym przez ponad 75 mln osób instagramowym profilu raper Snoop Dogg. Wideo zatytułowane "Magician f*cks up a trick on live TV" podpisał "Dummy of tha week" - dotychczas polubiono je ponad 650 tys. razy.
Oczywiście dla Snoopa to jedynie zabawny filmik z sieci, który wydarzył się kiedyś komuś zupełnie obcemu - tysiące kilometrów dalej, w jakimś małym europejskim kraju. Dla Rogalskiej z kolei może być to wspomnienie dość traumatyczne - choć trudno mówić o "tragedii", szok i ból złapane okiem kamery oraz miliony kręcące bekę z tego incydentu internautów to z pewnością nie byle co.
Tak czy owak, reakcja Rogalskiej na udostępnienie materiału sześć lat później przez amerykańskiego muzyka aż prosi się o nieco bardzo zdystansowaną i humorystyczną formę - w końcu minęło już trochę czasu, a i raper nie miał nic złego na myśli. Niestety, we wspomnieniach dziennikarki tamta wpadka najwyraźniej wciąż ma kształt dramatu.
Raper o milionowych zasięgach wrzucił u siebie wideo, które ani trochę nie jest dla mnie zabawne - napisała dziennikarka na Instagramie. Mam prośbę, abyście nie wysyłali mi tego filmu. Bo zbyt dobrze go pamiętam, chociaż od tamtej pory minęło 6 lat. Przy okazji odpowiedzcie sobie na pytanie - czy naprawdę chcielibyście, aby ktoś przypominał wam wypadek, o którym chcecie nie pamiętać?
- napisała w instastory Rogalska.
Pod wpisem Snoopa pojawiło się wiele polskich komentarzy - pisali je nie tylko zwykli internauci, lecz także kilka znanych osób. Głos zabrał również współprowadzący feralny odcinek Tomasz Kammel. Przyznał, że to było straszne. "Wielu ludzi twierdziło, że to nie wydarzyło się naprawdę i głupio się z tego śmiało. A prawda jest taka, że ta sytuacja miała miejsce i dziewczyna mocno się zraniła. Wiem to na pewno, bo w tamtym momencie stałem między nimi".