Spider-Man może wrócić i nie będzie to Tom Holland. Reżyser dzieli się przypuszczeniami
Ogromny sukces filmów z serii „Spider-Man” z Tomem Hollandem w tytułowej roli z pewnością ucieszył twórców. Widzowie byli zachwyceni przede wszystkim tym, że mogli w końcu w jednym momencie zobaczyć wszystkich aktorów, którzy do tej pory wcielili się w filmowe wersje superbohatera. Całkiem możliwe więc, że jeden z nich ponownie wróci na ekrany. Czy Tobey Maguire znów zagra Spider-Mana?
Na ten temat postanowił wypowiedzieć się Sam Raimi, reżyser filmów „Spider-Man” (2002), „Spider-Man 2” (2004) oraz „Spider-Man 3” (2007). Plotki dotyczące tego, że twórca podejmie się stworzenia czwartej solowej produkcji z udziałem pierwotnego odtwórcy roli Spider-Mana, krążą już od dłuższego czasu. Raimi przyznał, że na ten moment nie posiada żadnych oficjalnych informacji, ale uwielbia pracować Tobeyem Maguirem i Kirsten Dunst. Podkreśla również, że po nakręceniu tytułu „Doktor Strange w multiwersum obłędu” wierzy, że w Marvelu dosłownie wszystko jest możliwe. Nie wyklucza więc żadnej opcji.
Reżyser uwielbia filmy z serii Spider-Man i sam chciałby powrotu
Sam Raimi prawdopodobnie myślał, że nie poda do wiadomości publicznej nowych rewelacji. Bardzo się jednak mylił. Podczas swojego panelu na wydarzeniu CinemaCon reżyser powiedział, że nie pracuje nad kolejnym „Spider-Manem”… jeszcze. Tylko to jedno słowo wystarczyło, żeby media zaczęły snuć teorie na temat tego, że Tobey Maguire powróci do roli. Raimi zaznaczył, że Marvel i Columbia z pewnością pracują aktualnie nad najnowszymi filmami z serii, tymi z udziałem Toma Hollanda. Podkreśla, że jak do tej pory nikt nie przyszedł do niego z propozycją wyprodukowania kontynuacji jego wersji historii.
Czytałem o tym, ale JESZCZE nad tym nie pracuję. Chodzi mi o to, że Marvel i Columbia odnoszą takie sukcesy z obecnymi filmami o Spider-Manie, że nie wiem, czy wrócą do mnie i powiedzą: „Cóż, ludzie, możemy też opowiedzieć tę historię!”.
mówi Sam Raimi
Sam Raimi powiedział także, że uwielbia tytuł „Spider-Man: Bez drogi do domu”. Byłby również zachwycony, gdyby mógł wrócić do tego, co wiele lat temu robił sam. Fani przypuszczają, że powrócić mogą również solowe filmy z udziałem Andrew Garfielda, skoro pojawiają się już pogłoski na temat pierwotnej wersji kinowej. Aktualnie niestety musimy poprzestać na gdybaniach. Przynajmniej do momentu, aż ktoś nie poda w końcu oficjalnej informacji.
Więcej o Spider-Manie czytaj na łamach Spider's Web:
Starsze filmy o "Spider-Manie" obejrzysz m.in. na Netfliksie.