Fani „Star Wars” dostali prezent z okazji Dnia Gwiezdnych wojen. Taika Waititi oficjalnie wyreżyseruje nowy film z serii
Disney przez kilka miesięcy trzymał fanów „Star Wars” w niepewności dotyczącej kolejnych filmów rozgrywających się w odległej galaktyce. Wydaje się jednak, że wytwórnia ostatecznie podjęła absolutnie doskonałą decyzję. Reżyserem nadchodzącego filmu z serii „Gwiezdne wojny” został Taika Waititi.
Nowa trylogia „Gwiezdnych wojen” opowiadająca o Rey, Poe Dameronie, Finnie i Kylo Renie dobiegła końca wraz z filmem „Skywalker. Odrodzenie”. Nie był to finał godny „Powrotu Jedi” czy „Zemsty Sithów”, ale ważny rozdział w historii współpracy Disneya i Lucafilm dobiegł końca. Obie firmy w wyraźny sposób szukają nowego otwarcia i to nie tylko na płaszczyźnie fabularnej. Próbują też na powrót zdobyć zaufanie widzów, do czego ma przyczynić się również wybór reżysera następnego filmu opowiadającego o świecie Jedi, Sithów i Mocy.
Za kamerą niezatytułowanego filmu „Star Wars” już oficjalnie stanie Taika Waititi.
Nowozelandzki twórca to postać doskonale znana fanom Disneya. Na swoim koncie ma już reżyserię popularnego „Thor: Ragnarok” oraz współpracę przy tworzeniu świetnego serialu Disney+ pt. „The Mandalorian”. Rozmowy między wytwórnią a Waititim toczyły się od kilku miesięcy, ostatecznie kończąc się sukcesem. Czyli dokładnie odwrotnie niż w przypadku dawnych showrunnerów „Gry o tron”, którzy ostatecznie stracili swój projekt filmowy umiejscowiony w odległej galaktyce.
Jak podała oficjalna strona internetowa Starwars.com, Taika Waititi nie tylko wyreżyseruje nadchodzącą produkcję, ale też będzie współautorem scenariusza. Wraz z nim historię przygotuje nominowana do Oscara za „1917” Krysty Wilson-Cairns. Szczegóły fabuły, obsady i chronologii filmu nie są niestety póki co znane. Przy okazji tej informacji potwierdzono również pojawiające się od jakiegoś czasu w mediach informacje, że Leslye Headland stworzy własny „gwiezdnowojenny” serial dla Disney+.
Dokładna data premiery nowej części „Star Wars” nie jest jeszcze znana.
Disney potwierdził wcześniej, że nowe filmy z serii trafią do kin w grudniu 2022, 2024 i 2026 roku. Najbardziej logiczne jest więc, że pierwszy ze wspomnianych terminów przypadnie właśnie dziełu Waititiego. Obecne problemy związane z pandemią koronawirusa sprawiają jednak, że warto wstrzymać się z ogłaszaniem tej daty jako pewnej.