REKLAMA

Taylor Swift w Marvelu? Fani wskazują, kogo może zagrać

Do sieci wyciekła ostatnio dość dziwna i zaskakująca informacja. Pojawiła się plotka, że słynna wokalistka Taylor Swift ma dołączyć do MCU. Fani Marvela już spekulują, w jaką postać mogłaby się wcielić, a nikt jeszcze nawet nie potwierdził tych doniesień. Czy to ważne? Niekoniecznie, bo zabawa jest świetna.

Taylor Swift dołączy do MCU, Marvel, Deadpool & Wolverine
REKLAMA

Taylor Swift raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Wokalistka jest znana praktycznie na całym świecie, a na jej wysokobudżetowe koncerty uczęszczają miliony fanów. Nic więc dziwnego, że jej popularność kusi filmowych twórców. Chcą oni współpracować z gwiazdą przy różnego rodzaju projektach. Jednak raczej nikt nie spodziewał się, że to właśnie Marvel będzie rozważał nawiązanie takiej współpracy. Według najnowszych plotek piosenkarka ma dołączyć do MCU, co więcej, podobno aktualnie trwają nawet rozmowy na ten temat. Nie jest to oczywiście pierwszy raz, gdyż fani zastanawiają się nad tym już od czasu premiery filmu „X-Men: Apocalypse” w 2016 roku. Wtedy też Taylor Swift pojawiła się na okładce albumu muzycznego w jednej ze scen. Co więcej, swego czasu robiła sobie również zdjęcia z członkami obsady. Już wtedy pojawiły się głosy dotyczące jej rzekomego angażu do roli Dazzler, czyli mutantki, która posiada umiejętność przekształcania wibracji dźwiękowych w wiązki światła oraz energii.

REKLAMA

Taylor Swift może pojawić się w filmie Deadpool & Wolverine

Temat wrócił, gdy Taylor Swift została zauważona na meczu Kansas City Chiefs kontra New York Jets z reżyserem zbliżającego się wielkimi krokami filmu „Deadpool & Wolverine”. Shawn Levy znajdował się tam wówczas również z Ryanem Reynoldsem oraz Hugh Jackmanem. Ta sytuacja miała z kolei miejsce w 2023 roku. Oczywiście twórca został o to zapytany w jednym z wywiadów, ale wtedy nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi. Nie potwierdził, ale też nie zaprzeczył plotkom dotyczącym rzekomego dołączenia piosenkarki do MCU. Dziennikarze próbowali wyciągnąć jakiekolwiek informacje także od Ryana Reynoldsa, ale on również, w bardzo typowym dla siebie stylu, unikał konkretów. Stwierdził wówczas, że niespodzianki są esencją „Deadpoola”, a aktor sam natknął się kiedyś na widza, który był święcie przekonany, że w produkcji pojawi się Elvis.

Nie wiadomo więc dokładnie, czy Taylor Swift wystąpi w nadchodzącym filmie „Deadpool & Wolverine”. Niektórzy uważają, że zagra tam samą siebie, czyli pojawi się w roli cameo. Jak zwykle wtajemniczony Daniel Richtman twierdzi, że piosenkarka miała niedawno „dobre spotkanie” z Kevinem Feigem. Podobno to właśnie podczas niego ustalane były konkretne szczegóły. Jak na razie musimy poczekać aż tytuł „Deadpool & Wolverine” trafi do kin, a będzie to dokładnie 26 lipca 2024 roku.

Zwiastun filmu Deadpool & Wolverine
REKLAMA

Więcej o tym, co dzieje się w Marvelu, czytaj na łamach Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA