Radiowa Trójka ma nowego dyrektora. Został nim dziennikarz od lat pracujący na antenie
Polskie Radio „Trójka” przeżywa w ostatnich dniach olbrzymie zawirowania. Afera związana z piosenką Kazika pt. Twój ból jest lepszy niż mój doprowadziła do konfliktu dyrekcji z pracownikami oraz pojawieniu się oskarżeń o cenzurę. Naprawić atmosferę wokół Trójki ma jej nowy dyrektor – Kuba Strzyczkowski.
Słuchacze Programu 3 Polskiego Radia nie mają obecnie zbyt wielu powodów do radości. Szeregi stacji opuściła w ostatnich miesiącach większość najbardziej cenionych radiowców, w tym Wojciech Mann, Marek Niedźwiecki i Hirek Wrona (pełną i aktualizowaną na bieżąco listę znajdziecie TUTAJ). Nie wiadomo, czy ikoniczne audycje, do których przyzwyczaili się fani Trójki, powrócą. A jeśli tak, to kto będzie nimi kierować.
Aktywną stroną w aferze dotyczącej cenzurowania Listy Przebojów z Twój ból jest lepszy niż mój Kazika był dotychczasowy dyrektor rozgłośni, Tomasz Kowalczewski. W trakcie dochodzenia przeprowadzonego przez media i Senat wyszło na jaw, że był on winny wywierania bezpośrednich nacisków na swoich podwładnych. A celem wysyłanych przez niego wiadomości SMS było właśnie zablokowanie utworu Kazika Staszewskiego.
Po ujawnieniu tych informacji wiadomo było, że Kowalczewski nie utrzyma się długo na stanowisku. A właśnie oficjalnie zastąpił go Kuba Strzyczkowski.
Do zmiany doszło w trybie wręcz błyskawicznym. Tomasz Kowalczewski ledwie dzisiaj złożył rezygnację. Po kilku godzinach została ona przyjęta i natychmiast dotychczasowego dyrektora zastąpiono nowym, co w rozmowie z portalem Presserwis potwierdził sam zainteresowany. Kim dokładnie jest Kuba Strzyczkowski?
- Czytaj także: Andrzej Duda zabrał głos na temat afery wokół piosenki Kazika. Co powiedział prezydent RP?
Wielbiciele Polskiego Radia mogą go kojarzyć z takich audycji jak „Zapraszamy do Trójki” oraz „Za, a nawet przeciw”. Z Programem 3 jest związany zawodowo od 30 lat. Nie wiadomo jednak na razie, czy nowy dyrektor zdoła zahamować odpływ znanych nazwisk z rozgłośni. Trójka jest obecnie w tak olbrzymich kłopotach kadrowych, że musiała wypełniać czas antenowy muzyką z playlisty, bo brakuje prowadzących. Fani stacji dopominają się zresztą o dalsze zmiany i sama wymiana na stanowisku dyrektora im nie wystarczy. Wiele osób dopomina się także o dymisję Agnieszki Kamińskiej pełniącej rolę prezeski Polskiego Radia. Powstała w tym celu petycja (znajdziecie ją TUTAJ) zebrała już ponad 10 tys. podpisów.