Jeden z najlepszych horrorów roku wpadł do streamingu. Obejrzysz go bez dodatkowych opłat
"W blasku ekranu" często przewijał się na listach najlepszych horrorów 2024 roku. W Polsce od dłuższego czasu można go obejrzeć za dodatkową opłatą na platformach VOD. Teraz wpadł również na Max, gdzie jest dostępny w ramach abonamentu.

"W blasku ekranu" na pewno jest filmem wyjątkowym. Korzysta z klimatu grozy, ale sprytnie wymyka się jednoznacznym klasyfikacjom gatunkowym. To opowieść o dwójce nastolatków wychowujących się w latach 90., którzy zakochują się w serialu młodzieżowym. Z czasem wydarzenia w nim przedstawiane zaczynają im się mieszać z rzeczywistością.
W swoim drugim filmie Jane Shoenbrun na pewno się nie śpieszy. Powoli rozwija narrację, skupiając się na budowaniu paranoicznej atmosfery. Nie lubi przy tym gatunkowych fajerwerków, więc gardzi jumpscare'ami i innymi tanimi horrorowymi trikami. Woli skupiać się na klimacie, który coraz bardziej widza osacza, przeraża i nie pozwala oddychać. Robi się dziwnie, psychodelicznie i refleksyjnie.
W blasku ekranu - horror na Max
Krytycy bardzo w "W blasku ekranu" docenili, bo na Rotten Tomatoes produkcja cieszy się 84 proc. pozytywnych recenzji. Ich autorzy chwalą przede wszystkim stronę wizualną i sposób narracji, który okazuje się bardzo immersyjny. Nic dziwnego, że rezonuje on z publicznością. To przecież opowieść o doświadczeniu bycia widzem - bohaterowie tak jak my wpatrują się w ekran i nie mogą się od niego oderwać.
Niech was to jednak nie zwiedzie. "W blasku ekranu" nie jest na pewno filmem łatwym. Pod płaszczem kolorowych obrazków i hipnotycznej narracji, skrywa się opowieść o nostalgii, pamięci, a przede wszystkim - depresji. Melancholia wylewa się z każdej sceny. Bo to nie jest horror, który ma was wystraszyć. Gorzej: on ma was stłamsić, zniszczyć, zdołować. I robi to tak, że będziecie błagać o więcej.
W Polsce (podobnie zresztą jak w wielu innych krajach) "W blasku ekranu" można było obejrzeć na wielkich ekranach tylko w ramach pokazów festiwalowych. Potem film trafił na platformy VOD, gdzie za dostęp do niego trzeba dodatkowo zapłacić. To się właśnie zmieniło. Produkcja właśnie pojawiła się na Max. Użytkownicy platformy mogą się z nią zapoznać w ramach subskrypcji.
Więcej o ofercie Max poczytasz na Spider's Web:
- Ten horror ominął polskie kina. W streamingu jest hitem
- Czy twórca Sukcesji dał nam właśnie kolejny hit? Mountainhead - recenzja filmu
- Duster od Max was nie wciągnął? Po 3. odcinku zmienicie zdanie
- Do streamingu wpadło najlepsze sci-fi tego roku. Obejrzysz je bez dodatkowych opłat
- Ten makabryczny film nie pozwali ci spać spokojnie. Obejrzysz go na Max