Rok 2020 nie był szczególnie szczęśliwy dla całej branży filmowej, ale niewiele produkcji przeżywało poważne problemy tak często jak „Wiedźmin”. Prace nad serialem platformy Netflix właśnie znowu zostały przerwane z powodu poważnej kontuzji nogi doznanej przez Henry'ego Cavilla. Kiedy aktor powróci do pracy?
Gdy serial „Wiedźmin” debiutował niecały rok temu w serwisie Netflix i błyskawicznie okazał się hitem wśród widzów, to można było się spodziewać stosunkowo szybkiego powrotu bohaterów wykreowanych przez Andrzeja Sapkowskiego. Wydawało się, że największa platforma streamingowa będzie chciała jak najszybciej skapitalizować sukces 1. sezonu i faktycznie nie trzeba było długo czekać na jej kolejne ruchy. Jeszcze przed premierą przedłużono produkcję, a w ostatnim czasie zapowiedziano także powstanie dwóch pobocznych projektów: filmu animowanego „Wiedźmin: Zmora wilka” oraz prequela „The Witcher: Blood Origin”. Na początku roku rozpoczęto też prace nad 2. częścią głównej serii, ale wtedy przyszedł COVID-19.
Pandemia koronawirusa na kilka miesięcy skutecznie zablokowała możliwość kręcenia większości seriali i filmów. Nowa odsłona popularnego fantasy nie była tutaj wyjątkiem. Wręcz przeciwnie, „Wiedźmin” jest jednym z najbardziej pechowych projektów, bo koronawirusa wśród aktorów i ekipy znajdowano już dwukrotnie. Ostatni raz zaledwie przed miesiącem. A niestety właśnie czeka nas kolejne opóźnienie, o czym poinformował portal The Sun.
Henry Cavill doznał kontuzji nogi podczas filmowania sceny na torze przeszkód. Być może chodzi o słynną wiedźmińską mordownię.
Według źródeł brytyjskiego tabloidu do zdarzenia doszło w trakcie zdjęć powstających w Arborfield Studios. Henry Cavill znajdował się wtedy 20 stóp w powietrzu i brał udział w torze przeszkód, którego opis przypomina do pewnego stopnia znaną z powieści mordownię znajdującą się w Kaer Morhen. W pewnym momencie aktor złapał się za nogę i skulił, ale nie wiadomo, czy z powodu uderzenia czy może naciągnięcia mięśnia.
Wizyta w szpitalu nie była konieczna, ale wezwany na miejsce lekarz poradził Brytyjczykowi krótki okres odpoczynku. Wiele ze swoich scen w nowym sezonie Cavill kręci ubrany w ciężką zbroję, co tym bardziej utrudnia jego powrót na plan po kontuzji. Wydaje się natomiast, że początkowe obawy związane z ewentualnym opóźnieniem 2. sezonu były nieco przesadzone. Wyselekcjonowana przez serwis Netflix ekipa jest już dobrze przygotowana do zarządzania kryzysowego i szybko zmieniła harmonogram zdjęć na najbliższe dni. Jak donosi portal Deadline, nagrania z Cavillem zostaną w najbliższym czasie zastąpione przez sceny z innymi aktorami. A później cała obsada i tak miała dostać wolne na okres świąteczny, więc do czasu planowanego powrotu noga gwiazdora powinna dojść z powrotem do pełnej sprawności.