REKLAMA

„Władca Pierścieni” od Amazona będzie potężnym serialem. 1. sezon ma być wyjątkowo długi

Fantastyczny świat stworzony przez J.R.R. Tolkiena zawiera liczne pasjonujące historie, których opowiedzenie wymaga dużo czasu i środków. Wszystko wskazuje na to, że Amazon zamierza zapewnić jedno i drugie. Według nowych informacji 1. sezon serialu „Władca Pierścieni” będzie liczyć kilkadziesiąt odcinków.

władca pierścieni amazon
REKLAMA
REKLAMA

Już pierwsze oficjalne informacje na temat nowego serialu Amazona rozgrywającego się w świecie „Władcy Pierścieni” zapowiadały produkcję jedyną w swoim rodzaju. Nie dość, że firma z miejsca zamówiła aż pięć sezonów (i dodatkowy spin-off), to jeszcze określając ich łączny budżet w wysokości miliarda dolarów. Amazon postanowił nie bawić się w półśrodki, lecz zamiast tego wykorzystać w pełni zdobytą licencję na adaptowanie dzieł mistrza fantasy.

Wydaje się to całkiem sensowne, bo produkcje związane z Tolkienem mają dużą szansę na finansowy sukces i olbrzymiej wielkości zwrot poniesionych kosztów. Fani dzieł mistrza po trylogii Petera Jacksona oczekują jednak najwyższej możliwej jakości, a to kosztuje. Oddanie różnorodności i niesamowitości Śródziemia to zadanie niezwykle wymagające, tym bardziej że serial Amazona będzie rozgrywać się w trakcie Drugiej Ery. A to niezwykle długi i burzliwy okres wyróżniający się najpierw dominacją oraz upadkiem Numenoru, a potem powstaniem Pierścieni Władzy i wielką wojną między wojskami Saurona a Ostatniego Przymierza. Uwagę na ten fakt zwraca Tom Shippey, specjalista od Tolkiena, który pracuje jako konsultant „Władcy Pierścieni”.

Shippey zdradził w nowym wywiadzie, że Amazon planuje zrobić aż 20-odcinkowy 1. sezon.

Mężczyzna jakiś czas temu zdecydował się na rozmowę z portalem Deutsche Tolkien (tekst jest dostępny w języku angielskim), podczas której opowiedział m.in. o wolności adaptowania Drugiej Ery, prawie veta posiadanym przez Tolkien Estate, a także banie na bezpośrednie pokazywanie Pierwszej i Trzeciej Ery. W toku wywiadu Shippey zdradził też kilka informacji na temat produkcji:

Nieznane są jeszcze planowe lokacje zdjęć, a może być ich kilka. Logicznie rzecz biorąc, starasz się zawsze nakręcić wszystkie sceny rozgrywające się w jednym miejscu, żeby nie musieć do niego wracać. Ale to zakłada, że już na początku okresu zdjęciowego musisz mieć wszystko zaplanowane. Pierwszy sezon ma liczyć 20 odcinków, więc nie mogą zacząć produkcji, zanim nie opracują zakończenia.

REKLAMA

Tak duża liczba odcinków na sezon to ewenement, jeżeli mowa o produkcjach fabularnych. W amerykańskiej telewizji zdarzały się oczywiście przypadki produkcji z 26-odcinkowymi sezonami, ale zwykle chodziło o sitcomy i produkcje animowane. A w dodatku często po emisji 13. epizodu następowała kilkumiesięczna przerwa. Oczywiście na ten moment należy przyjąć rewelacje biografa Tolkiena z pewną dozą ostrożności, bo nie zostały jeszcze potwierdzone przez drugie źródło. Nie wspominając o tym, że w toku prac może się coś jeszcze w tej sprawie zmienić. Gdyby jednak Amazon rzeczywiście postanowił zaryzykować, to po części wyjaśniłyby się też ogromne koszty produkcji.

Serial „Władca Pierścieni” od Amazona ma zadebiutować w 2021 roku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA