Uwielbiani bohaterowie powrócą w sequelu "Yellowstone". Ale nie w tym, co myślisz

To na pewno dobra wiadomość dla fanów "Yellowstone". Choć weźmy pod uwagę, że wraz z kolejnymi odcinkami 2. części 5. sezonu ciągle ich ubywa. W mediach społecznościowych zamiast z zachwytami, coraz częściej spotykamy się z wściekłością widzów. Zaczęło się od nieudolnego rozwiązania kwestii odejścia Kevina Costnera i śmierci granego przez niego bohatera, a ostatnio na gniew publiczności naraził się sam twórca serialu, którego postać brylowała na ekranie zdecydowanie zbyt długo.

Jeszcze zanim widzowie zaczęli ciskać gromami w Taylora Sheridana, "Yellowstone" było (prawdopodobnie) ulubionym serialem Amerykanów. Ba! Cieszyło się powszechnym uznaniem na całym świecie (również w Polsce). Paramount, chcąc wykorzystać tę popularność, zaczął rozszerzać jego uniwersum. Dostaliśmy już dwa spin-offy ("1923" niedługo doczeka się nawet 2. sezonu) i zapowiedziano multum kolejnych, w tym sequel najpierw znany pod tytułem "2024", a teraz - "The Madison".

W "The Madison" zobaczymy Kurta Russella i Michelle Pfeiffer w roli małżeństwa, które przenosi się z Nowego Jorku do Montany, aby rozpocząć nowe życie. To co w takim razie z żyjącymi wciąż bohaterami "Yellowstone"? W końcu bardzo długo mówiło się, że 2. część 5. sezonu będzie ostatnią odsłoną serialu. Z czasem jednak Paramount rakiem zaczął się wycofywać z tej narracji.

Jakiś czas temu pojawiły się doniesienia, że być może fani dostaną 6. sezon "Yellowstone". Według informatora portalu Deadline nie jest wykluczone, że tak się stanie. Oczkiem w głowie Paramountu okazuje się jednak nowy sequel serialu. Główne role mieliby w nim odgrywać Cole Hauser i Kelly Reilly, czyli ekranowi Rip i Beth.

Po odejściu Kevina Costnera to właśnie Rip i Beth stali się głównymi bohaterami "Yellowstone". Wokół nich oscyluje przewodni wątek 2. części 5. sezonu. Nie ma się co zresztą dziwić. W końcu od samego początku produkcji zaskarbili sobie miłość widzów. Wcielający się w nich aktorzy mieli już nawet podpisać kontrakt na udział w poświęconej im produkcji.

Nadchodzący sequel będzie najbardziej zbliżonym do serialu głównego spin-offem "Yellowstone". Dlatego według informatora przywołanego serwisu, jako pierwszy z nich będzie nosił w tytule "Yellowstone". Jego pełna nazwa oraz szczegóły nie są na ten moment znane.

W Polsce "Yellowstone" i jego spin-offy możemy oglądać na SkyShowtime. Na platformie co czwartek pojawiają się nowe odcinki 2. części 5. sezonu serialu. W przyszłym tygodniu, 19 grudnia do serwisu trafi jej finał.

Więcej o "Yellowstone" poczytasz na Spider's Web: