Reżyserka "Yellowstone" zapowiada brutalny finał serialu. "Szokujący i nieunikniony jednocześnie"
Czy tego chcemy czy nie, 5. sezon "Yellowstone" zmierza do swojego finału. Parę odcinków najnowszej odsłony serialu już dostaliśmy, ale jeszcze kilka przed nami. Według reżyserki czeka nas ostra jazda.
Widzowie trochę narzekają na dotychczasowe odcinki 2. części 5. sezonu "Yellowstone". Już sposób uśmiercenia granego przez Kevina Costnera bohatera wzbudził spore kontrowersje. Potem nadszedł 10. epizod najnowszej odsłony serialu, który odbiorców dezorientował. Niemniej produkcja wciąż cieszy się sporą popularnością.
Kolejne odcinki "Yellowstone" docierają do naszego kraju z kilkudniowym opóźnieniem. Gdy trafiają na SkyShowtime Amerykanie są już po ich seansie. Dlatego zdążyli się już zapoznać z 11. epizodem 5. sezonu, który do nas zawita w najbliższy czwartek. Właśnie po jego premierze reżyserka i producentka wykonawcza Christina Alexandra Voros zapowiedziała brutalne i emocjonalne zakończenie najnowszej odsłony serialu.
Yellowstone - co czeka nas w finale serialu?
Choć po odejściu Kevina Costnera ogłoszono, że 5. sezon "Yellowstone" będzie tym ostatnim, jakiś czas temu pojawiły się plotki o aktorach negocjujących kontrakty na kolejny. Czy uda się go zrealizować? Dopiero się dowiemy. Na razie jednak Christina Alexandra Voros skupia na finale obecnej odsłony serialu, który w wywiadzie dla Variety opisuje jako "szokujący i nieunikniony jednocześnie".
Myślę, że ostatnia paczka odcinków prowadzi nas do końca pewnej ery. Nie sposób o tym mówić, nie zdradzając szczegółów. Ale wydaje mi się, że [współtwórca i scenarzysta] Taylor [Sheridan] dał radę - i nie mam pojęcia, jak to zrobił, ale uważam to za mistrzostwo - doprowadzić to do końca, który sprawia wrażenie szokującego i nieuniknionego jednocześnie. Musicie dotrzeć do końca opowieści, aby zrozumieć wszystko, co zdarzyło się do tej pory
- mówi Christina Alexandra Voros.
UWAGA! Dalsza część tekstu zawiera SPOILERY z 11. odcinka 5. sezonu "Yellowstone".
Po śmierci Johna Duttona w 11. odcinku 5. sezonu "Yellowstone" twórcy postanowili wyeliminować kolejną ważną dla fabuły postać. W najnowszym epizodzie dochodzi do zabójstwa Sary Atwood, która, jak już wiadomo, zleciła morderstwo granego przez Kevina Costnera bohatera. Według Christiny Aleksandry Voros to właśnie wydarzenie ustawia ton dla pozostałych trzech epizodów trwającej obecnie odsłony serialu.
Christina Alexandra Voros kontynuuje swoją wypowiedź, twierdząc, że najnowszy odcinek "Yellowstone" uderza widzów tak mocno, bo jest o ludziach, których spotykają rzeczy całkowicie niespodziewane. "Tak Beth jak i Kayce muszą uświadomić sobie, że to wcale nie musi być szach mat, to na pewno szach, ale oni nie wiedzą jeszcze, co zrobią" - twierdzi.
Więcej o "Yellowstone" poczytasz na Spider's Web:
- Kevin Costner spada z konia, ale "Yellowstone" dzielnie się na nim trzyma - oceniamy sezon 5B
- Co się stało z Kevinem Costnerem? Przypominamy, dlaczego odszedł z "Yellowstone"
- Sezon 5B "Yellowstone" już jest, ale jeszcze nie w Polsce. Kiedy premiera u nas?
- Finałowy sezon "Yellowstone" był owiany tajemnicą. Nawet aktorzy nie wiedzą, jak się skończy
- Widzowie mają dość "Yellowstone". Twórcy "marnują czas na pierdoły"
Kolejne odcinki 5. sezonu "Yellowstone" debiutują na SkyShowtime w każdy czwartek. Platforma posiada aktualnie promocję, która pozwala otrzymać dostęp do nowego pakietu za pół ceny na zawsze.
- Tytuł serialu: Yellowstone
- Lata emisji: 2018-2024
- Liczba sezonów: 5
- Twórcy: John Linson, Taylor Sheridan
- Aktorzy: Kevin Costner, Luke Grimes, Kelly Reilly
- Ocena IMDB: 8,4/10