REKLAMA

Aemond Targaryen - kim jest aktor, który go zagrał? To najlepiej obsadzona rola w "Rodzie smoka"

Na tle wielu barwnych i interesujących postaci w „Rodzie smoka” zdecydowanie wybija się Aemond Targaryen - inteligentny, niebezpieczny i pełen trudnych, negatywnych emocji. Ewan Mitchell, który wcielił się w tę rolę, przykuwa uwagę swoją kreację - to nie tylko kolejny świetny casting, lecz także doskonały popis aktorskich umiejętności.

„Ród smoka” - podobnie zresztą jak „Gra o tron” - szczyci się znakomitym castingiem, choć jeśli chodzi o poziom aktorstwa, to prequel bije starszą produkcję na głowę. To, co wyprawia tutaj ta plejada niesamowicie zdolnych, brytyjskich artystów, wywołuje zachwyt. Uwagę przykuwa zwłaszcza portretujący księcia Aemonda Targaryena 27-letni aktor, Ewan Mitchell. Wydaje się wręcz stworzony do tej roli: doskonale oddaje niebezpieczny, motywowany żalem charakter bohatera. Co o nim wiemy?

aemond targaryen ewan mitchell aktor ród smoka filmy seriale role
REKLAMA

Ród smoka: Ewan Mitchell jako Aemond Targaryen

REKLAMA

Choć na srebrnym ekranie nie pojawia się od wczoraj, Ewan Mitchell prawdziwą sławę zdobył właśnie dzięki roli Aemonda. Jego talent i charyzma trafiły do widzów na całym świecie, a cała kreacja młodego Targaryena zyskała uznanie zarówno fanów, jak i krytyków.

Mitchell urodził się w Sheffield, gdzie spędził swoje dzieciństwo i młodość. Już od najmłodszych lat przejawiał zainteresowanie aktorstwem, choć ścieżka jego kariery nie była tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Zanim trafił do świata wielkich produkcji, Ewan kształtował swoje umiejętności w lokalnych teatrach i na scenach amatorskich, co dało mu solidne podstawy do dalszego rozwoju.

Pierwsze kroki w profesjonalnym aktorstwie stawiał w brytyjskich serialach telewizyjnych - jego talent i zaangażowanie szybko przyciągnęły uwagę twórców filmowych. Pewien przełom (choć nie tak duży, jak w 2022 r.) w karierze Mitchella nastąpił, gdy dołączył do obsady „The Last Kingdom” jako Osferth. Serial, oparty na bestsellerowej serii powieści Bernarda Cornwella, przeniósł nas do IX-wiecznej Anglii. Rola Osfertha, nieślubnego syna króla Alfreda Wielkiego, pozwoliła Mitchellowi trafić do szerszego grona odbiorców i zaprezentować im artystyczne zdolności. Jego postać, z początku niepozorna, z biegiem czasu stała się kluczowym elementem fabuły, a Mitchell zyskał uznanie za wyważone i emocjonalnie bogate kreacje. W międzyczasie pojawiał się też w filmach, które - choć nie zdobyły międzynarodowego rozgłosu - pozwoliły mu zyskać cenne doświadczenie.

Czytaj więcej o aktorach i aktorkach w Spider's Web:

Kolejnym ważnym przystankiem w jego karierze był udział w dramacie wojennym „World on Fire”. Serial, który przedstawia losy zwykłych ludzi na tle II wojny światowej, pozwolił Mitchellowi wykazać w zupełnie innej konwencji. Rola Toma Bennetta, młodego żołnierza, jeszcze bardziej ugruntowała jego pozycję w branży.

A największy przełom nastąpił właśnie w 2022 r. W prequelu ikonicznej „Gry o Tron”, która wywarła olbrzymi wpływ na historię produkcji odcinkowych, zagrał jedną z głównych ról - wcielił się w młodego księcia, którego ambicje, inteligencja i wojowniczy duch czynią go jedną z kluczowych postaci w tej złożonej opowieści o władzy. Rola Aemonda Targaryena wymagała od Mitchella nie tylko zdolności aktorskich, lecz także fizycznej sprawności. Jego książę jest nie tylko mistrzem władania mieczem, ale również człowiekiem, który musi sprawnie nawigować w skomplikowanym świecie polityki i intryg. Mitchell, dzięki swojej wszechstronności, zdołał oddać zarówno brutalność, jak i błyskotliwość czy chwile słabości swojego bohatera. Imponuje i niepokoi. I z całą pewnością będzie jedną z tych kreacji w serialu, które najdłużej zostaną w pamięci odbiorców. Chłopak naprawdę przysłonił tu wielu starszych, zdolnych kolegów po fachu.

REKLAMA
Ewan Mitchell - Aemond - Ród smoka

Między 1. a 2. sezonem hitu Maxa mogliśmy go zobaczyć w głośnym „Saltburn” Emerald Funnell. Produkcja ta, choć konwencyjne znacząco różni się od wcześniejszych projektów Mitchella, stanowi doskonały przykład jego nieustannego rozwoju. Artysta potrafi wydobyć z siebie nieskończone pokłady autentyczności, niezależnie od fabularnego kontekstu. W zeszłorocznym obrazie można również zobaczyć m.in. Barry’ego Keoghana, Jacoba Elordiego, Rosamund Pike, Carey Mulligan czy Richarda E. Granta.

Mam szczerą nadzieję, że to zaledwie prolog do obfitego w interesujące i głośne występy portfolio.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA