Premiera filmu Blade Runner 2049 już za kilka dni, a tymczasem twórcy udostępnili nowy zwiastun tej produkcji.
Coraz trudniej jest czekać najnowszą produkcję reżysera Denisa Villeneuve. Już w zeszłym tygodniu w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się wyjątkowo przychylne pierwsze wrażenia po seansie. Teraz ukazują się ciepłe recenzje, które jednoznacznie wskazują, że nie musimy obawiać się o jakość filmu.
Łowca androidów, który pojawił się w kinach ponad 30 lat temu, początkowo nie zdobył uznania widzów.
Dopiero po jakimś czasie doceniono tę smutną opowieść o nieodległej przyszłości, w której replikanci muszą uciekać przed wynajętymi łowcami, a świat przetrwał ekologiczną katastrofę.
Najnowszej produkcji to nie grozi. Wszystko wskazuje na to, że film już przed premierą budzi ogromne zainteresowanie. Fani zadają sobie pytanie o ostateczny kształt fabuły. Rąbka tajemnicy uchyla najnowszy zwiastun produkcji. Jest on chyba najbardziej rozbudowanym trailerem, który ukazał się w sieci. Pojawia się w nim nawet odrobina humoru.
Wcześniej twórcy udostępnili krótkie filmy, które potwierdzały, w jakim kierunku ruszy fabuła. W jednym z nich - zatytułowanym Blade Runner 2036: Nexus Dawn – Niander Wallace, w którego wciela się Jared Leto, planuje powrócić do produkcji replikantów. Z kolei w prequelu 2048: Nowhere to Run Dave Bautista wciela się w Sapera Mortona – jednego z androidów.
Blade Runner 2049 będzie miał swoją premierę 6 października. W rolach głównych występują: Ryan Gosling (Oficer K), Harrison Ford (Rick Deckard) i Jared Leto (Niander Wallace). W obsadzie pojawią się również: Robin Wright, Dave Bautista, Ana de Armas. Film wyreżyserował Denis Villeneuve, a za scenariusz odpowiadają Hampton Fancher i Michael Green.