REKLAMA

Pitt i Cruise mieli zagrać w Le Mans '66. Nie wyszło przez jednego z gwiazdorów

Brad Pitt ujawnił, dlaczego ostatecznie nie zagrał w filmie "Le Mans '66" z Tomem Cruisem. Okazuje się, że wcale nie chodziło tylko o pożądany budżet Josepha Kosinskiego, który nie został zaakceptowany przez studio.

pitt cruise le mans 66 dlaczego nie wyszło
REKLAMA

W 2019 r. na wielkich ekranach zadebiutował film "Le Mans '66" z Matem Damonem i Christianem Bale'em w rolach głównych. Produkcja opowiada o wydarzeniach z 1966 r., a jej głównymi bohaterami są Carroll Shelby i Ken Miles. Amerykański projektant i brytyjski kierowca postanawiają stawić czoła nie tylko ogromnym korporacjom, ale też prawom fizyki i własnym ograniczeniom, budując rewolucyjny samochód wyścigowy dla Ford Motor Company, by zmierzyć się z samochodami Enzo Ferrari w prestiżowym dwudziestoczterogodzinnym wyścigu Le Mans we Francji.

REKLAMA

Brad Pitt ujawnił, dlaczego nie zagrał z Tomem Cruisem w Le Mans '66

Co ciekawe, początkowo za kamerą "Le Mans '66" ("Ford v Ferrari") miał stanąć Joseph Kosinski, reżyser hitowego "F1: Film". Filmowiec planował obsadzić w rolach Shelby'ego i Milesa Brada Pitta i Toma Cruise'a, którzy sami mieliby ścigać się na planie produkcji. Jak wiadomo, tak się ostatecznie nie stało - tytuł o prestiżowym wyścigu ostatecznie wyreżyserował James Mangold, a w amerykańskiego projektanta i brytyjskiego kierowcę wcielili się Matt Damon i Christian Bale.

Pomysł Kosinskiego, o którym mówił jeszcze 10 lat przed premierą "Le Mans '66", nie doszedł do skutku ze względu na wygórowany budżet reżysera - studio nie zaakceptowało żądań finansowych filmowca. Nie był to jednak jedyny powód - Brad Pitt ujawnił, że chodziło o coś jeszcze:

Tom i ja, przez jakiś czas, byliśmy brani pod uwagę w "Le Mans '66" z Joe [jako reżyserem]. To było około 10 lat przed facetami, którzy faktycznie to zrobili - i zrobili z tego świetny film. Sprowadzało się to do tego, że obaj chcieliśmy prowadzić - [Tom] chciał zagrać Shelby'ego, a ja chciałem zagrać Kena Milesa. A kiedy Tom zdał sobie sprawę, że Carroll Shelby nie będzie dużo jeździł w filmie, nie udało się.

W związku z tym, że "F1: Film" został świetnie przyjęty przez publiczność (na ten moment zarobił już ponad 166,6 mln dol.), Pitt rozważa nie tylko nakręcenie sequela produkcji, ale również zaangażowanie w nią Toma Cruise'a. Pomysł został entuzjastycznie przyjęty również przez Kosinskiego, który stwierdził, że sequel "F1: Film" mógłby być crossoverem z produkcją "Szybki jak błyskawica" z 1990 r. Cruise gra tam Cole'a Trickle, uczestnika wyścigu NASCAR.

Nie jestem pewien, jak to się sprawdzi [w potencjalnej kontynuacji "F1"], ale spróbujemy. Bardzo bym chciał

- mówił Pitt.

Bohaterem produkcji "F1: Film" jest Sonny Hayes, który w latach 90. był najbardziej obiecującym kierowcą Formuły 1. Jego marzenia legły w gruzach, kiedy jego karierę zakończył groźny wypadek. Teraz, po 30 latach od tamtych wydarzeń, jest najemnym kierowcą i żyje z dnia na dzień. Wszystko zmienia się, gdy Hayes otrzymuje od Rubena Cervantesa, swojego dawnego kolegi z zespołu, propozycję powrotu do Formuły 1. W ten sposób chce po raz ostatni spróbować ocalić swój bankrutujący zespół.

REKLAMA

O filmach czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-16T19:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T14:37:13+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T13:39:23+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T13:08:10+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T11:45:35+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T11:19:54+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T09:53:16+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T04:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T20:29:51+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T16:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T14:51:09+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T14:07:33+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T11:59:31+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T10:15:01+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T09:33:08+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T04:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T03:44:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T21:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T20:17:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T19:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T12:58:56+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T12:20:34+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T10:16:50+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T09:18:43+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA