Widzowie przerażeni horrorem, który właśnie pojawił się na Netfliksie. "Nie mogę spać w nocy"
"Czarny telefon" pojawił się na Netfliksie, żeby przysporzyć wam koszmarów. Kiedy już jakiś czas temu trafił na platformę w Stanach Zjednoczonych, jej użytkownicy pisali w mediach społecznościowych, że mają po nim problem z zaśnięciem.
"Czarny telefon" to ostatni jak do tej pory film Scotta Derricksona, którego możecie kojarzyć jako reżysera "Doktora Strange'a". Ma on jednak na swoim koncie również "Sinistera". Naukowcy dowiedli jakiś czas temu, że to najstraszniejszy horror wszech czasów. Jego kolejny projekt z Ethanem Hawke'em okazuje się niemniej przerażający. Tak przynajmniej wynika z wpisów widzów w mediach społecznościowych. Użytkownicy Netfliksa piszą w nich o rwaniu sobie włosów z głów po seansie produkcji.
Zanim jednak "Czarny telefon" przeraził użytkowników Netfliksa, jeszcze w 2022 roku, kiedy zadebiutował w kinach, przyśpieszył bicie serca tak krytyków, jak i widzów. Na Rotten Tomatoes cieszy się aktualnie 82 proc. pozytywnych recenzji. W światowym box offisie zebrał natomiast ponad 161 mln dol. Mało? Przy budżecie rzędu 18 mln, jest to spora przebitka, a przez to bardzo imponujący wynik.
Czarny telefon - horror, którzy przeraził użytkowników Netfliksa
"Czarny telefon" to adaptacja opowiadania Joe Hilla, syna Stephena Kinga. Fabuła filmu opowiada o chłopaku, który zostaje porwany i uwięziony w piwnicy. Wydaje się, że znalazł się w sytuacji bez wyjścia, ale wtedy dzwoni zawieszony na ścianie tytułowy telefon. Jak się okazuje, w ten sposób kontaktują się z nim poprzednie ofiary jego oprawcy, chcąc pomóc mu go pokonać.
Co w "Czarnym telefonie" tak ujęło i przeraziło widzów? Powodów może być wiele, z Ethanem Hawke'em na czele. Aktor paraduje na ekranie w demonicznej masce z szerokim uśmiechem, który zdecydowanie wzbudza niepokój. Prócz tego użytkownicy Netfliksa po obejrzeniu filmu chwalą go jeszcze za mroczną atmosferę, napięcie i efektywne jumpscare'y.
Stary, nie mogę spać w nocy bez zapalonego światła, bo obejrzałem 20 minut "Czarnego telefonu" - było to miesiąc temu i wciąż jestem przerażony [sic!]
"Czarny telefon" to najlepszy film Scotta Derricksona od "Sinistera". Ethan Hakwe jest absolutnie przerażający i daje bardzo niepokojący występ. Mason Thames i Madeline McGraw też świetnie zagrali. Atmosfera miesza się tu z zaskakująco efektywnymi jumpscare'ami.
"Czarny telefon" był najlepszym horrorem 2022 roku, przynajmniej według mnie. Jak będzie wyglądał sequel? Kto wie, ale jestem zaintrygowany
- czytamy na X (dawny Twitter).
Czy "Czarny telefon" rzeczywiście jest tak dobry i straszny, jak piszą internauci? Sami możecie się o tym przekonać, oglądając film na Netfliksie. To dobry moment, żeby się z nim zapoznać (albo powtórzyć), bo przecież stojąca za horrorem wytwórnia Blumhouse zapowiedziała już sequel. Ma się on pojawić 17 października 2025 roku.
Tytuł filmu: Czarny telefon
Rok produkcji: 2021
Czas trwania: 1 godzina 43 minuty
Reżyser: Scott Derrickson
Aktorzy: Mason Thames, Madeleine McGraw i Ethan Hawke
Ocena IMDB: 6,9/10
Więcej o horrorach poczytasz na Spider's Web:
- Horrory. Najlepsze filmy grozy o morderczych zabawkach - TOP 10
- Ten horror wystraszył wszystkich, którzy go widzieli. Kiedy zobaczymy go w Polsce?
- Przepraszamy, że nazwaliśmy inny film horrorem roku. Właśnie obejrzeliśmy coś, co go pobiło
- Scenariusz no nowego horroru na Netfliksie pisał pięciolatek, więc mamy dla was coś lepszego
- Najstraszniejszy horror wszech czasów to...? Nauka zna odpowiedź na to pytanie
Gdzie obejrzeć "Czarny telefon"? Pełna lista serwisów VOD:
