Ten horror wystraszył wszystkich, którzy go widzieli. Kiedy zobaczymy go w Polsce?

Ten rok potrzebował mnóstwa czasu, żeby się horrorowo rozkręcić. Większość filmów grozy, które trafiły do Polski, straszyło co najwyżej nudą (z paroma wyjątkami). W lipcu jednak pojawiła się "MaXXXine", najnowsza odsłona serii Ti Westa, a zaraz potem na wielkim ekranie rozgościł się "Kod zła" ze wspaniałą rolą Nicolasa Cage'a. Nie minęło dużo czasu, a zagraniczni krytycy zaczęli zachwycać się kolejną produkcją.

"Oddity" to najnowszy horror Damiana Mc Carthy'ego. Film zaczyna się od brutalnego morderstwa Dani, do którego doszło w domu na uboczu, gdzie mieszkała wraz ze swoim mężem Tedem - doktorem w pobliskim szpitalu psychiatrycznym. Wszyscy podejrzewają, że sprawcą jest jeden z jego pacjentów. Jego ciało zostaje jednak szybko znalezione. Rok później niewidoma bliźniaczka zabitej Darcy, samozwańcza medium i kolekcjonerka przeklętych przedmiotów, odwiedza byłego szwagra i jego nową dziewczynę. Chce bowiem odkryć prawdę o śmierci swojej siostry. Bierze ze sobą najbardziej przeklęty przedmiot, jaki posiada, aby dokonać zemsty za krzywdę bliskiej.

"Oddity" nie daje się łatwo zaszufladkować. Miesza bowiem ze sobą różne poetyki kina grozy. Znajdziemy w nim trochę home invasion, horroru nadprzyrodzonego, czy nawet elementy ikonografii slasherów. Takie podejście bardzo się krytykom spodobało.

"Oddity" zadebiutowało w światowych kinach w miniony piątek, 19 lipca. Krytycy szybko zdążyli się horrorem zachwycić. Jak podaje CBR, na dzień przed swoją premierą film cieszył się 100 proc. pozytywnych recenzji w serwisie Rotten Tomatoes. Wszyscy zachwycili się jego napięciem, suspensem i paroma jump scare'ami, które "mają sens". Nie mieli po prostu czego się doczepić.

Czy "Oddity" rzeczywiście jest tak dobre, jak mówią? Niestety na razie nie wiadomo, kiedy będziemy mogli to sprawdzić. Film nie ma wyznaczonej daty premiery. Nie wiadomo, czy któryś z rodzimych dystrybutorów już się nim w ogóle zainteresował. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że może dołączyć do grona świetnych tegorocznych horrorów omijających nasz kraj. Wśród nich można do tej pory wymienić chociażby "Late Night with the Devil" czy "In a Violent Nature". Na świecie oba zostały już bardzo ciepło przyjęte.

Więcej o horrorach poczytasz na Spider's Web: