Influencerka z milionem obserwujących żebrze o siłownię, bo jej szkoda kasy
Deynn poinformowała, że zamierza zbudować w swoim domu siłownię. Influencerka postanowiła jednak nie robić tego własnym sumptem - zaapelowała do firm, by w ramach współpracy barterowej pomogły jej stworzyć miejsce do treningów: "Nie chcemy wydawać kupy pieniędzy, jeśli ten pomysł nam finalnie nie siądzie".

Deynn nie daje o sobie zapomnieć i co jakiś czas w internecie pojawiają się wzmianki na jej temat. Influencerka, o której kilka lat temu było głośno za sprawą afery z młodszą siostrą Klaudią, wycofała się z internetowej działalności i życia publicznego. Marita Surma Majewska jednak nie zniknęła z sieci na dobre i od jakiegoś czasu regularnie publikuje treści na Instagramie. Założycielka Deynn Nails oraz linii suplementów ALLDEYNN postanowiła zaangażować się w kolejny projekt, o czym poinformowała na InstaStories.
Deynn chce zbudować domową siłownię. Poprosiła firmy, żeby wysyłały jej sprzęt za darmo
Fit-influencerka wpadła na pomysł, by zbudować w domu siłownię. Jak wiadomo, zakup sprzętu z pewnością może uderzyć po kieszeni, dlatego Deynn postanowiła zaoszczędzić na kosztownym przedsięwzięciu i nie urządzać nowego pomieszczenia własnym sumptem.
Budujemy siłownię w domu. Jeśli jest tutaj firma, która chce barterowo nam ją uzupełnić - zgłaszajcie się na direct bądź e-mail. W 99,9% przypadków nie wchodzę/wchodzimy we współpracę barterową, co zresztą widzicie od wielu lat - tutaj jest wyjątek, bo nie chcemy wydawać kupy pieniędzy, jeśli ten pomysł nam finalnie nie siądzie albo coś nie wyjdzie
Warto podkreślić, że Deynn zebrała na Instagramie 1,6 mln obserwujących, natomiast jej męża, Daniela Majewskiego, na platformie obserwuje niemal 870 tys. osób. Para prowadzi także kanał w serwisie YouTube, który subskrybuje prawie pół miliona widzów. Jak widać, fit-małżeństwo zebrało ogromną rzeszę fanów i również z tego względu internautom nie spodobał się apel Deynn do firm.
"Influ w pigułce" - stwierdził na portalu X Zebo, a inny użytkownik nazwał Deynn i Daniela "żebrakami XXI wieku". Kilka osób zauważyło również, że influencerka ze swoimi zasięgami nie musiałaby nawet pisać wprost o darmowy sprzęt na siłownię, bo z pewnością znalazłyby się firmy, które bez mrugnięcia okiem postanowiłyby wypromować się w jej mediach społecznościowych.
Zdjęcie główne: kadr z filmu na YouTube.
O influencerach czytaj w Spider's Web:
- Robert Pasut stracił wszystkie współprace. Jego winą jest to, że się odezwał
- Deynn promuje swojego energetyka. Nie mogła wybrać gorszego momentu i sposobu na reklamę
- Deynn pochwaliła się, że dostała mandat. I jest dumna, że policjanci nie zauważyli, jak bawi się telefonem
- Bluza Książula za pół tysiąca złotych. Niech ktoś zatrzyma to szaleństwo
- MrBeast zwalnia współpracowniczkę oskarżoną o grooming. Była twarzą jego kanału przez ponad 10 lat