REKLAMA

Diddy: kto to? Raper Sean Combs aresztowany pod zarzutem handlu ludźmi

Sean Combs, znany jako Diddy, został aresztowany w połowie września 2024 r. Prokuratura postawiła mu zarzuty w związku ze ściąganiem haraczy, handlem ludźmi oraz transportem w celu prostytucji. W obliczu poważnych oskarżeń w kierunku rapera, gwiazdy, które przyjaźniły się z Diddym, odcinają się od niego i usuwają z mediów społecznościowych wspólne zdjęcia. Kim jest Diddy? I o co chodzi z jego imprezami "white parties"?

diddy kto to sylwetka white party
REKLAMA

16 września 2024 r. raper Diddy został aresztowany w związku z postawieniem mu zarzutów o handel ludźmi i wymuszenia. Mężczyzna obecnie oczekuje na proces w Metropolitan Detention Center i jest pod ciągłą obserwacją. Rozprawa ma odbyć się 5 maja 2025 r. W związku z tym, że istnieje obawa o to, że Diddy targnie się na swoje życie, uniemożliwiono mu także wyjście za kaucją w kwocie 50 mln dol. (raper dysponuje majątkiem w postaci około 800 mln dol.). Mimo postawienia mu poważnych zarzutów, Combs nie przyznaje się do winy.

REKLAMA

Diddy - kto to i co zrobił? Sean Combs aresztowany za handel ludźmi

Sean Combs, obecnie znany jako "Diddy", a wcześniej jako "Puff Daddy" i "P. Diddy" urodził się 4 listopada 1969 r. w Nowym Jorku. Chłopiec wychowywał się w duchu katolickim w biednym domu i to właśnie w dzieciństwie nadano mu pseudonim "Puff", gdyż dmuchał, kiedy się denerwował. Po ukończeniu szkoły zdecydował się pójść na studia, lecz po dwóch latach nauki na Uniwersytecie Howarda zrezygnował z dalszej edukacji.

W 1990 r. zatrudnił się jako stażysta w nowojorskiej wytwórni Uptown Records, natomiast później awansował na stanowisko kierownika ds. talentów. Trzy lata później Combs otworzył własną wytwórnię, Bad Boy Records, która zakontraktowała takich artystów jak Notorious B.I.G., Craig Mack, Carl Thomas czy Faith Evans, z kolei jego wewnętrzny zespół produkcyjny współpracował z takimi gwiazdami jak Usher, Mariah Carey czy Aretha Franklin.

W 1996 r. Combs wydał swój pierwszy singiel pod pseudonimem "Puff Daddy", a pod koniec lipca 1997 r. zaprezentował swój debiutancki album "No Way Out", który odniósł znaczący sukces w Stanach Zjednoczonych. Kawałek "I'll Be Missing You", będący hołdem dla zmarłego Notoriousa B.I.G., był pierwszym rapowym utworem, który zadebiutował na 1. miejscu zestawienia Billboard Hot 100 i przez 11 tygodni utrzymywał się na szczycie innych list przebojów na całym świecie. Sam "No Way Out" został wyróżniony pięcioma nominacjami do nagrody Grammy, ostatecznie zdobywają jedną statuetkę w 1998 r.

Drugi solowy krążek Puff Daddy'ego, "Forever", zadebiutował pod koniec sierpnia 1999 r. - był to ostatni owoc jego pracy pod dotychczasowym pseudonimem. W 2001 r., już jako P. Diddy, wydał krążek "The Saga Continues...", który jest jednocześnie jedynym albumem studyjnym pod tym pseudonimem i pierwszym, na którym nie pojawił się gościnnie żaden artysta. Kolejna, ostatnia już zmiana ksywki, nastąpiła w sierpniu 2005 r. - Combs ogłosił wówczas, że jego pseudonim artystyczny od teraz nosi nazwę "Diddy". W 2006 r. po czterech latach przerwy zadebiutował jego kolejny album, "Press Play". W międzyczasie wystąpił gościnnie w takich produkcjach jak "CSI: Kryminalne zagadki Miamia", "Idol z piekła rodem", "Hawaii 5.0" czy "U nas w Filadelfii".

Diddy jest nie tylko muzykiem i aktorem, ale również przedsiębiorcą.

W 1998 r. zadebiutowała jego linia odzieżowa Sean John, która została nominowana do nagrody Council of Fashion Designers of America (CFDA) dla Projektanta Mody Męskiej Roku w 2000 r. (statuetkę ostatecznie zdobył w 2004 r.). Kurtki spod szyldu marki zostały jednak wycofane pod koniec 2006 r., gdy okazało się, że są wykonane z futra jenota. W kolekcji Combsa znajdują się także ubrania damskie i perfumy "I Am King". Diddy był również właścicielem dwóch restauracji, które zostały zamknięte kolejno w 2007 i 2012 r.

Diddy

Prywatnie Combs jest ojcem siedmiorga dzieci. Podczas związku z Misą Hylton w 1993 r. urodził mu się pierwszy biologiczny syn, natomiast między 1994 a 2007 r. spotykał się z Kimberly Porter, wychowując wówczas jej dziecko z poprzedniego małżeństwa. W 1998 r. na świecie pojawił się ich biologiczny syn, a w 2006 r. - bliźniaczki. W międzyczasie, pięć miesięcy przed narodzinami bliźniąt, okazało się, że jest ojcem córki, której matką jest Sarah Chapman. Siódme dziecko Combsa urodziło się w 2022 r., a jego matką jest Dana Tran. Po rozstaniu z Kimberly Porter w 2007 r., która w 2018 r. zmarła na zapalenie płuc, Diddy zaczął spotykać się z Cassie Venturą, i to właśnie oskarżenia kobiety niejako przyczyniły się do tego, w jakiej sytuacji znalazł się raper.

W przeszłości Diddy miał zatargi z prawem, ale najgorsze dopiero miało nadejść.

Lista przewinień Diddy'ego jest niezwykle długa: zarzuty związane z bronią, aresztowanie za prowadzenie pojazdu bez prawa jazdy, naruszenie honduraskiego prawa pracy przez jego fabryki odzieżowe, groźby czy oskarżenia o napaść na tle seksualnym to elementy, które przewijają się w jego życiorysie. W minionym roku Combs został oskarżony przez producenta Rodney "Lil Roda" Jonesa o "zmuszanie go do rekrutowania pracownic seksualnych", które regularnie gościły na jego imprezach. Pojawił się także zarzut handlu ludźmi, co doprowadziło do nalotu FBI na wille rapera, a on sam został zatrzymany podczas ucieczki prywatnym samolotem.

W tym samym roku była partnerka Diddy'ego, Cassie Ventura, wniosła przeciwko niemu pozew, oskarżając go o gwałt, handel ludźmi i przemoc fizyczną. Mimo że oboje zawarli ugodę już następnego dnia, w maju 2024 r. światło dzienne ujrzało nagranie z monitoringu, na którym Diddy atakuje swoją byłą partnerkę, za co później przeprosił. W grudniu do sądu okręgowego na Manhattanie wpłynął pozew od pewnej kobiety, która stwierdziła, że Combs zgwałcił ją w 2003 r., kiedy miała 17 lat. Mężczyzna zaprzeczył, żeby taka sytuacja miała miejsce.

Diddy

W marcu bieżącego roku przeszukano nieruchomości Combsa. Okazało się wówczas, że w pozwie Lil Roda, który został zmodyfikowany, wśród oskarżonych o zatrudnianie pracownic seksualnych znajduje się również Cuba Gooding Jr. Z pozwu wynika, że książę Harry i inne znane osobistości, które były powiązane z Diddym, miały przyciągać gości na jego imprezy, lecz nie oskarżono ich o żadne wykroczenia.

Zarzuty o napaści seksualne i inne przewinienia posypały się na Combsa z każdej strony, aż w końcu 16 września 2024 r. mężczyzna został aresztowany. Ława przysięgłych oskarżyła go o handel ludźmi i wymuszenia. W sumie do sądu wpłynęło 11 pozwów, które dotyczyły niewłaściwego zachowania rapera miedzy 1991 a 2009 r. Diddy nie przyznał się do winy. Odmówiono mu ponadto wyjścia za kaucją i obecnie czeka na proces w Metropolitan Detention Center.

Ponad miesiąc po aresztowaniu Diddy'ego raper został oskarżony o gwałt na 13-letniej dziewczynce w 2000 r. oraz wykorzystanie seksualne chłopca, który w chwili domniemanej napaści miał 10 lat.

Tymczasem przez gwiazdy wymazują ze swoich mediów społecznościowych ślady znajomości z Diddym. Chodzi o imprezy i tzw. "white parties".

"White parties" były imprezami organizowanymi na zbiórkę funduszy przeciwko HIV/AIDS w latach 80., natomiast wśród czarnoskórych legend hip-hopu stały się one popularne latach 90. W serwisie Daily Mail opublikowano zdjęcie przedstawiające roześmianego Leonardo DiCaprio, który był obecny na jednym z niesławnych "white party" Combsa w 1998 r. w jego domu w East Hampton. Na liście gości, które Diddy gościł w swoim domu, znaleźli się również m.in. Kim Kardashian, Paris Hilton i Mariah Carey. Daily Mail podaje, że w luksusowym domu miało dochodzić do orgii i "dziwactw", a jej uczestnicy mieli brać narkotyki.

Diddy

Onet zacytował natomiast informacje pochodzące z portalu Fox News Digital, który stworzył listę osób z otoczenia Diddy'ego. Wśród nich znajduje się m.in. jego była partnerka Jennifer Lopez, Beyonce i Jay-Z, a także Ashton Kutcher, Naomi Campbell, Donald Trump i jego żona, siostry Kardashian czy William i Harry z rodziny królewskiej.

Na początku listopada ujawniono treść umowy o zachowaniu poufności (NDA), którą mieli podpisać wszyscy uczestnicy imprez Diddy'ego.

Do treści dokumentu dotarł portal TMZ. NDA obowiązywało sygnatariuszy przez całe życie rapera i 20 lat po śmierci lub łącznie 70 lat od momentu podpisania (w zależności od tego, który okres jest dłuższy). Zgodnie z umową sygnatariusze nie mogli udostępniać informacji związanych nie tylko z Diddym, ale również z jego rodziną, obecnymi lub byłymi partnerami, małżonkami, przyjaciółmi i współpracownikami biznesowymi. Zakaz rozpowszechniania tego rodzaju informacji wiązał się z zakazem udzielania wywiadów czy pisania książek bez uprzedniej pisemnej zgody Diddy'ego.

Goście nie mogli także fotografować, filmować czy nagrywać Diddy'ego lub kogokolwiek z jego otoczenia bez pisemnej zgody. Combs podał również konkretne strony mediów społecznościowych, na których nie mógł pojawić się żaden ślad z imprezy. Podstawowym założeniem umowy było zatem możliwość udzielania jakichkolwiek informacji tylko pod warunkiem uzyskania pisemnej umowy od Diddy'ego.

REKLAMA

O Diddym i rapie czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA