Choinka, prezenty, spotkania rodzinne i... seanse na Disney+. To nasze pierwsze Boże Narodzenie z platformą Myszki Miki, która ma w swojej ofercie mnóstwo świątecznych filmów i seriali. To one nauczą was na czym polega magia trwającego właśnie okresu, ale nie zawsze zrobią to w konwencjonalny sposób.
Dołącz do Disney+ z tego linku i zacznij oglądać głośne filmy i seriale.
Na samą myśl o czekającym was świątecznym obżarstwie, robi wam się ciężko na żołądku? Disney+ ma na to rozwiązanie. Zamiast wciskać w siebie 12 potrawę wigilijną, lepiej w porę odejść od stołu i obejrzeć film lub serial, który wprawi was w bożonarodzeniowy nastrój. Takich tytułów na platformie Myszki Miki jest do wyboru, do koloru.
Disney+ - co oglądać w te święta?
Nie spodziewajcie się, że na Disney+ znajdziecie jedynie słodkie do przesady filmy i seriale świąteczne. To nie Hallmark. Dostępne na platformie tytuły wpoją wam do głowy bożonarodzeniowe wartości, ale niekoniecznie w tradycyjnie pojmowany sposób. Chociaż przecież i dla fanów klasycznego podejścia do tematu coś się znajdzie.
Świąteczny klasyk nad świątecznymi klasykami. Co tam choinka, co tam prezenty, co tam 12 potraw wigilijnych. Bożego Narodzenia nie można zaliczyć do udanych, dopóki Kevin nie spuści łomotu dwójce rabusi. Jeśli nie załapiecie się na emisję filmu w telewizji nic straconego. Po odpowiedzeniu na irytujące pytania czy macie jakiegoś kawalera/pannę i kiedy rodzice mogą spodziewać się wnuków, zawsze możecie sobie odpalić produkcję na Disney+. A siłą rozpędu warto jeszcze obejrzeć również dostępnego na platformie "Kevina samego w domu" i domknąć dzień seansem ostatniego restartu serii "Nareszcie samym w domu".
Filmy z serii "Kevin sam w domu" obejrzycie na Disney+.
Cud na 34. ulicy
A skoro już o świątecznych klasykach mowa... "Cud na 34. ulicy" jest jednym z nich. Żadna komedia romantyczna Hallmarku (lub jej imitacja od innych dystrybutorów) nie wprawi was w bożonarodzeniowy nastrój jak ten film. Jest to sprzeciw wobec komercjalizacji trwającego właśnie okresu świątecznego. Nawet po wielu dekadach od swojej premiery, ogrzewa lepiej niż gorące kakao.
Film obejrzycie na Disney+.
Noelle
Nadchodzi zmiana warty. Świętego Mikołaja ma zastąpić jego syn. Nie sprawdza się jednak najlepiej w narzuconej mu roli, więc po prostu ucieka, znika, zapada się pod ziemię. Kochająca gwiazdkę siostra postanawia go odnaleźć. "Noelle" to film ciepły niczym rodzinny wieczór przy kominku i słodki jak piernikowe ciasto. Pomimo klisz i innych uproszczeń, smakuje znakomicie.
Film obejrzycie na Disney+.
Hawkeye
Żeby jednak nikogo nie zemdliło od wszystkich obejrzanych w tym okresie świątecznym słodkości, warto sięgnąć po coś, utrzymanego w zupełnie innym tonie. Tak, w "Hawkeye'u" czuć bożonarodzeniowy klimat, ale nie on jest w nim najważniejszy. Na pierwszy plan wychodzą typowe dla MCU atrakcje. W dodatku zabarwione są polskim akcentem. Chociaż Kate Bishop z wielkim wdziękiem łączy tu siły z tytułowym bohaterem, to i tak całe show kradnie Piotr Adamczyk. I wierzcie mi, patrząc na niego, szczerze się rozbawicie. Dzięki temu zaoszczędzicie siły na wymuszony śmiech, kiedy po raz setny usłyszycie "zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pięniędzy".
Serial obejrzycie na Disney+.
Strażnicy Galaktyki: Coraz bliżej święta
Superbohaterów Marvela nigdy za wiele. Szczególnie kiedy rozrabiają z większym wdziękiem niż pijany wujek przy świątecznym stole. Drax i Mantis postanawiają przypomnieć Peterowi Quillowi, na czym polega magia Bożego Narodzenia i w tym celu zamierzają porwać Kevina Bacona. Najpierw jednak... zabawa - wlewają w siebie hektolitry alkoholu i sieją chaos, gdziekolwiek się nie pojawią. Nie dość, że ubawicie się po pachy, to jeszcze już po pierwszym seansie, będziecie słać do stacji radiowych listy, aby w przyszłym roku, zamiast katować Last Christmas puszczały I Don't Know What Christmas Is.
Film obejrzycie na Disney+.
Szklana pułapka
Keviny sobie, Marvele sobie, ale nikt was nie nauczy znaczenia rodziny w okresie świątecznym, jak John McClane. Zrobi to oczywiście czołgając się po kanałach wentylacyjnych i spuszczając łomot grupie złoli w Nakatomi Plaza. Przy okazji nie zapomni też rzucić chwytliwymi one-linerami, bo przecież w jakkolwiek beznadziejnej sytuacji byśmy się nie znaleźli, trzeba umieć do zachować do niej dystans.
Film obejrzycie na Disney+.