TVP znów przeprasza. Wcześniej widzów, teraz Donalda Tuska

W miniony weekend Telewizja Polska w rozesłanym do mediów krótkim komunikacie prasowym poinformowała, że zdecydowała się zawiesić Przemysława Babiarza, a komentator nie będzie już relacjonował przebiegu Letnich Igrzysk Olimpijskich. Powodem była jego wypowiedź na temat utworu "Imagine" Johna Lennona, w której dziennikarz stwierdził, że piosenka jest "niestety" wizją komunizmu. "Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie - to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie" - czytaliśmy w komunikacie TVP.

Tym razem Telewizja Polska zdecydowała się poinformować swoich widzów o kolejnym niespodziewanym kroku, który dotyczył Donalda Tuska. W konsekwencji widzowie niedzielnego wydania programu "19.30" mogli zobaczyć treść przeprosin, które stacja wystosowała do obecnego premiera.

"Telewizja Polska S.A. w likwidacji przeprasza za wielokrotnie przedstawienie w latach 2021-2023 w audycji Wiadomości wizerunku Pana Donalda Tuska w czerwonej poświacie z celownikiem nakierowanym na klatkę piersiową" - mogliśmy przeczytać wczoraj na planszy, która została wyświetlona i odczytana przez lektora po niedzielnym wydaniu programu informacyjnego "19.30".

Władze TVP przeprosili obecnego premiera również za znany już "wyrwany z kontekstu" fragment przemówienia polityka, który krążył po sieci od dłuższego czasu - chodziło konkretnie o słowa "fur Deutschland". W trzecim punkcie pojawiły się przeprosiny za "za wielokrotne wyemitowanie w 2022 r. filmu insynuującego popieranie przez Pana Donalda Tuska polityki Władimira Putina w kontekście toczącej się wojny w Ukrainie". Tusk został również przeproszony za "nieprawdziwe sugestie przyjęcia (...) korzyści majątkowej od Rosjan w wysokości 600 tys. euro", które pojawiły się w "Wiadomościach" w październiku 2022 r.

W grudniu 2022 r. w warszawskim sądzie pojawił się pozew autorstwa Donalda Tuska. Lider Platformy Obywatelskiej zdecydował się pozwać Telewizję Polską za publikowanie jego wizerunku z celownikiem wymierzonym w jego klatkę piersiową z czerwoną poświatą.

"Poprosiliśmy o opinię medioznawcę i stwierdził on, że zamieszczanie wizerunku w tej formie może zachęcać do agresji i stosowania przemocy albo mieć charakter uprzedmiotowienia i upodobnienia do zwierzyny łownej" - skomentował wówczas rzecznik Jan Grabiec, rzecznik Platformy Obywatelskiej. "Domagamy się przeprosin i zakazu stosowania takiego wybiegu przez Telewizję Polską" - stwierdził.

O TVP czytaj w Spider's Web: